Szukaj na tym blogu

sobota, 21 kwietnia 2012

RADOCHA ..RADOCHA CO TU GADAĆ

Jutro na chłodno więcej, teraz czysta żywa radocha. Mecz słaby, nie bójmy się powiedzieć. 
Ale czy to się kurna liczy? Nie liczy się ni HU HU . 
Niech się Legia martwi, Korona, Sląsk, Polonia ja się nie martwię bo gęba mi się śmieje od ucha do ucha.

     
Parę wypowiedzi piłkarzy Lecha po meczu :

  
Artjom Rudnev: Moje trafienie było bardzo ważne. Dzięki tej bramce zdobyliśmy trzy punkty i cały czas liczymy się w walce o mistrzostwo. Dzisiaj to był bardzo ważny dla nas mecz. Bardzo dawno nie wygraliśmy na boisku rywala i ta wygrana na tak trudnym terenie tchnęła w nas nową siłę. Do końca ligi jeszcze trzy kolejki i wszystko może się zdarzyć.
Rafał Murawski: Nasi napastnicy nie trzymali linii spalonego i przez to było sporo spalonych. Najważniejsze jednak, że w tej jednej sytuacji udało się zdobyć gola. Cieszymy się z trzech punktów. Mecz w naszym wykonaniu nie był na piątkę, ale graliśmy konsekwentnie i to my zdołaliśmy odnieść zwycięstwo. To zwycięstwo umożliwiło nam włączenie się do walki o mistrzostwo. Styl sienie liczy w takim momencie. Najważniejsza jest wygrana i to, że cały czas mamy szanse na mistrzostwo Polski.
Marcin Kamiński: Bardzo pomogli nam dzisiaj w tym zwycięstwie kibice, więc cieszę się, że mogli być obecni na meczu. Dla nas ważne były trzy punkty i to, żeby się zbliżyć do czołówki. Teraz wszystko jest możliwe. Czołówka się bardzo spłaszczyła i jeszcze wszystkie scenariusze są możliwe.
        

2 komentarze:

  1. solokks15:54:00

    Waldas mecz by moim skromnym zdaniem perfekcyjny , Lech w 100% zasłużył na zwycięstwo , mądra i rozważa gra , po cichu liczę na 9 pkt do końca sezonu... A co tego wyniknie przekonamy sie niebawem , serdecznie pozdrawiam , mi sie tez micha od ucha do ucha cieszy ;))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Solokks - nie będę robił "wiwisekcji". Ale chciałbym żeby Lech grał LEPIEJ. Nade wszystko CELNIEJ podawał, bo walka walka potem o straconą piłkę fajna, ale z tego tylko żółte kartki. Nareszcie mamy bramkarza KTÓRY GRA NA PRZEDPOLU :-) bo Pan Wojtkowiak to "urodzona pierdoła" i robi "dziury". Szkoda kontuzji Henrego. Mam nadzieję że się wykuruje. Na topornie grającą Legię ( jakby zmęczoną) znakomity Kikut i Kamlot. Drewniak musi grać, grać, grać. Czekam na "debiut" Drygasa!
      Jest pięknie, słońce jakby świeci ładniej. W Warszawie rzadko Lech ma okazję wygrywać!
      Lech na Majstra! ... he he he
      3M się !
      Waldas

      Usuń