Szukaj na tym blogu

sobota, 11 marca 2017

SOBOTA SUPER - beton tonie

Wisła Płock - Termalica Bruk Bet Nieciecza  1-0

Kurcze, ciężko ogląda się  po Lechu mecze  jak ten w Płocku.
Gra wybitnie "ligowa" czyli  "wygrywamy 1-0 i bronimy korzystnego wyniku"nie wachając się użyć dalekiego wykopu na uwolnienie ,bo a nóż widelec ktoś  Nasz się znajdzie przy piłce.. No tak, ale bramka strzelona już bodajże w 22 minucie ( Piątkowski). Więc dlaczego by nie "rozgrzać zziębniętych widzów"?
Patrzyłem na Wisłę Płock jako potencjalnego rywala Lecha w 29 kolejce.
Jakoś nie widzę różnicy między nimi a Arką. Wnioski wyciągnijcie sobie sami.
O Termalice nic wielkiego nie napiszę, bo w moim pojęciu i tak "osiągnęli  wynik ponad stan" czyli mając jeszcze szansę by zagrać w tzw "górnej ósemce".
Rywali mają mało wymagających w pozostałych ,do 30 kolejki ,spotkaniach więc i szansa jest spora.
Mecz generalnie dla kibiców obu drużyn i autora tegoż bloga (mecz oglądany jednym okiem, słuchany jednym uchem).


Ruch - Lechia 2-1

Oglądając mecz obśmiałem się. Lechia "drużyna gwiazd" prawdopodobnie myślała że "mecz sam się wygra". Myśleli że "ich klasa piłkarska" wystarczy( taki np nagłośniony super-niby-gracz Van Kessel sam rozniesie "niebieskich").
Ja zresztą nie wierzę w "zespoły weteranów przyniesionych w teczce" (Wawrzyniak, Peszko,Kuciak,Borysiuk,Wolski-też prawie weteran,Paixao Krasic, jakiś tam Sławczew). Ruch pokazał że piłka to bieganie, ambicja, a nie "Lechia w ataku pozycyjnym". Już zresztą ta prawda pokazała się wcześniej w meczu z Bruk Betem. Niestety dla "wielbicieli betonu" Lechia to "drużynka" psim swędem wygrywająca o tyle o ile, a "mocna na swoich śmieciach". A podobno to miał być "murowany mistrz Polski".
Podobno. Coś za wcześnie zaczęło się to świętowanie.
A porażka "betonów" to wcale nie była dla mnie niespodzianka, ostrożnie typowałem remis, Teresa i Mefju przewidzieli i wytypowali wygraną Ruchu. Niespodzianką byłoby gdyby WSZYSCY typowali wygraną " zakutych pał".


Jaga -Korona 4-1

Recepta Jagi prosta ( mimo że pierwsza straciła gola) to biegamy jak najszybciej w kantrataku. Do tego klops bramkarza Korony, klops Grzelaka no i to co napisałem, biegamy ,bo obrońcy Korony wolniejsi. Tak właśnie padały bramki.
Myślę ,że bardzo ciekawy byłby TERAZ  mecz Kolejorz-Jaga. Będziemy musieli poczekać do tzw "rundy mistrzowskiej".
Jaga i Lech to obecnie najlepiej grające zespoły ligi i "tabela jest sprawiedliwa".
- Kiełb nie wybiegł bo miał infekcję ( skąd my to znamy?)


Nasi młodzi "w delegacji"

Oczywiście śledzę "losy" Józia i Gumy.
Józiu grał (cały mecz) i strzelił bramkę ,a TUTAJ skrót tego meczu:
http://www.polsatsport.pl/film/gks-katowice-stomil-olsztyn-22-skrot-meczu_6454722/

Guma  wybiegł w podstawowej 11-ce Podbeskidzia ( cały mecz), które wygrało 2-1 z Chrobrym Głogów


Karol Linetty
Grał 90 minut. Sampdoria w derbach Genui wygrała ( "na wyjeżdzie" z Genoą) 0-1



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz