Szukaj na tym blogu

czwartek, 9 lutego 2012

TROCHĘ LUZIKU

Podniosła się temperatura dyskusji na blogu Kołtonia i na stronce Lech.net. Ciśnienie przekroczyło czerwoną kreskę, bo i mamy serwowany klasyczny "zbiór bzdur"  w przypadku meczu o Superpuchar. Nie będę "mielił słomy" bo wszystko wiadomo. Mecz się nie odbędzie. Ponieważ zaś miał być w Warszawie to i złośliwa satysfakcja, ze się nie udało ( taka nasza, polska) tym większa. Nie zapomnę jak "biczowano" Poznań z okazji otwarcia Stadionu Miejskiego. No właśnie kiedy ten stadion dostanie jakieś imię? Jakąś "ksywkę"? A może już ma? Może o tym nie wiem? Stadion Miejski przy ul Bułgarskiej brzmi co nieco bezpłciowo i sztywno. Tak jakby go określić => miejsce do rozgrywania imprez sportowych i innych imprez masowych z udziałem publiczności ,z naciskiem na mecze piłkarskie,w wykonaniu lokalnych drużyn piłki nożnej. Brzmi pięknie-urzędniczo, ale i śmiesznie. Jak punkt w "Regulaminie  Służby Wartowniczej".

Przeglądając rano wiadomości w necie, parę dni temu, natknąłem się na dwie "wiadomości sportowe".
Pierwsza zatytułowana "Śliczna laska Kamila Stocha-zobacz" - wp.pl. Hm z emocji nieomal nie spadłem z krzesła. No żeby publicznie pokazywać "laskę Stocha" i do tego opisać ją że jest "śliczna"? Prawie uwierzyłem że homofobia  znikneła z życia Polaków! Otwarłem link i okazało się że tą laską jest dziewczyna. Nie to...... co pewnie macie na myśli...... he he he he.

Druga to wiadomośc w dziale "sport" Onetu-Nadzieja angielskiej piłki zgwałciła 12-latkę?.
Dwie rewelacje "sportowe" całkowicie mnie osłabiły. No ale .. show must go on.

Dzisiaj Lech gra z Chińczykami o 16.00.(niestety nie ma nigdzie w necie linka do transmisji). Jeszcze niedawno brzmiało to bardzo egzotycznie, dziś już nie. Powiem tak, Lech niekoniecznie MUSI wygrać. Zgrupowanie kończy się i piłkarze wracają do kraju. Ciekawe jak zostanie przygotowany do gry stadiom MIEJSKI ? Generalnie Lech miał dużo szczęścia w czasie przygotowań: styczeń łagodny. mroźny luty- w Hiszpanii. Nie trzeba było (jak np Legia) nigdzie przedłużać pobytu ( a to są dodatkowe i pewnie większe koszta hoteli i biletów).

Jak zwykle śledzę losy "odrzuconych lechitów". Mikołajczaka "mamy z głowy" a nawet już strzela gole dla Nielby (chyba  2 x jakiemuś 4 ligowcowi). Kasprzik -- "Kasprzik nie zagra w Zawiszy 05/02/2012
Grzegorz Kasprzik nie zagra w Zawiszy Bydgoszcz - poinformowała Gazeta Pomorska. Bramkarz Lecha Poznań nie zaliczył pomyślnie testów, a to oznacza, że najprawdopodobniej nadal będzie inkasować pieniądze za treningi z Młodą Ekstraklasą. Kasprzik od pierwszej drużyny został odsunięty latem zeszłego roku.
". Znaczy się "pozostaje na garnuszku".

               

PS W ramach promowania "twórczości" innych blogerów taki link na przykład:    http://niepoprawni.pl/blog/425/mucha-nie-siada                    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz