Szukaj na tym blogu

wtorek, 14 lutego 2017

'ODMŁADZANIE LIGI" - CZYLI PIC NA WODĘ FOTOMONTAŻ

Możemy sobie gadać o debiutach, o odmładzaniu ligi.
To wszystko ogólniki "na potrzeby chwili" lub jako kiełbasa wyborcza"..
Nawet słynny program ProJunior to "zakrywanie dziury dziurą".
Często debiut w drużynie meczowej nic nie znaczy dla samej drużyny, niewiele też znaczy dla naprawdę młodego gracza ( 16-19 lat).
Co prawda rzuca się cyframi udawadniającymi, że np Pogoń ma "młodą kadrę" , to samo robi się z Jagiellonią.

Ciekawe (pomyślałem sobie) jaka jest "meczowa" prawda.
 Kto w drużynie decyduje o jej "sile".
Czy naprawdę te najsilniejsze jedenastki meczowe grające o coś więcej niż o czapkę śliwek są takie młode?



Liczby nie kłamią. 
Młodzież w poslkiej Ekstraklasie głównie wysiaduje na ławce.
"Doświadczeni" gracze robią grę, najlepsza ponoć drużyna w kraju, grająca niedawno w LM to średnia meczowej jedenastki 29,3 ( z ostatniego ligowego meczu).
Czołowka naszej ligi to :Lechia,Jagiellonia,Legia,Lech,Zagłębie Lubin, Wisła, Pogoń.
Nijak tam się doszukać drużyny NAPRAWDĘ młodej czyli ze średnią wieku nie więcej niż 24 lata ( patrząc z punktu widzenia wieku piłkarskiego, gdzie 30 latek to już piłkarski weteran).

A  drużyna która "może sporo namieszać" (Wisła Kraków) nawet swobodnie przekracza w meczu 21 kolejki ligowej z Koroną tą magiczną trzydziestkę = 11 wyjściowa to średnia wieku 30,4 lata.

Żeby pokazać że można grać dobrze w piłkę wstawiłem dane NAPRAWDĘ młodych drużyn, których średnia wieku 11 meczowej jest wręcz szokująca = Ajax,Lipsk,Arsenal to średnia wieku w granicach 23,5 lat !!!
Nie ma tu jednak przypadku ,bo tak sobie to te kluby "umyśliły".
Inwestować w młodych, zdolnych piłkarzy, ciągle i  niezmiennie.
Tu klasycznym przykładem od lat jest Ajax mający w tym moim zestawieniu najmłodszą "jedenastkę meczową".
Robi też wrażenie wartość tych "średnio liczonych meczowych graczy"  w Borussi Dortmund , gdzie młodość idzie w parze z klasą graczy.

Liczby po  prostu miażdzą.
Bo jeśli nawet znajdziemy przykłady 11-tek nieco starszych to ich "meczowa wartość" po prostu jest też  "kosmiczna" -Barcelona,27,1 lat (akurat tyle samo co Lech... he he he) ale wartość "pojedynczego ,przeciętnego gracza" z wyjściowej, meczowej 11-tki to .... hm.... 47,32 mln € czyli jeden gracz meczowy wart 4 razy więcej niż CAŁA KADRA Lecha !

I tu  po chamsku przypomina się stare powiedzenie " z czym do ludzi..."?

Choć "on the other hand" czyli z drugiej strony -- BVB przegrało ostatnio ze słabym Darmstadt, Chelsea zremisowało z takimż Burnley, RB Lipsk (wicelider Bundesligi) smętnie poległo u siebie z HSV (!!!) , ale za to Barcelona pogoniła Alaves na ich terenie 0-6 !

Piłka wymyka się liczbom, ale przestańcie pierdzielić o "odmładzaniu ligi" !
I podniecać się ligowymi debiutami, bo w rezultacie w polskiej lidze grę trzyma Rafał Murawski, Majewski, Jodłowiec, Wasiljew, strzela Paixao, a po boisku biega "wieczny" Głowacki.
Czyli sami "piłkarscy młodzieniaszkowie".


1 komentarz: