Szukaj na tym blogu

wtorek, 14 października 2014

JA NIE ORZEŁ PRZY OKNIE MOGĘ PRACOWAĆ NIE POLECĘ

Chyba pomyliliśmy "konia z koniakiem , a rum z rumakiem".

Nagle JEDNA wygrana Polskę wyniosła na pierwsze miejsca w rankingu FIFA.
To w opiniach "fachowców" z Faktu... ha ha ha ha.

A oczywista sprawa. W każdym klasowym zespole są gracze prowadzący grę.
W Polskim zespole byli nastawieni na odbiór i kontra. Nic więcej.

Angielski komentator powiedział ; Są po obu stronach boiska TAKIE SAME DRUŻYNY.
I tak też ten mecz wyglądał.
Na remis.
I remis padł, choć przecież wystarczy "otworzyć rankingi" i popatrzeć w jakim miejscu są Szkoci a w jakim Polacy.
Jest dobrze gdy trzeba grać "Jodłowcem", jest gorzej gdy trzeba "grać w piłkę". To zresztą grzech większości polskich drużyn.
Zresztą co ja tu piszę... CAŁA POLSKA TO WIDZIAŁA.
Na bank promuje się Arkadiusz Milik. Gośc ma przecież dopiero 20 lat!

     



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz