W niedzielę były urodziny Anny.
Czyli mecz Kolejorza LIVE przeszedł mi koło nosa.
Poniedziałek... serwer przepełniony, zablokowany, wtorek wieczór to samo. W rezultacie mecz oglądnąłem dopiero dzisiaj.
Dzięki temu miałem dystans i mogłem "ustawić celownik" na konkretnych zawodników.
-Kotorowski - to juz trzecia taka sama wpuszczona bramka ( mówię o tej na 3-2 dla Zawiszy). Poprzednie- Żargilis we Wilnie, z Cracovią w Poznaniu. Trzy TAKIE SAME "szmaty" to już nie przypadek, to po prostu KALECTWO.
Stąd gdy czytam w PS wypowiedz "eksperta" Chojnackiego dziwiącego się że Lech ma tak słabą defensywę to zastanawiam się gdzie ci ludzie mają oczy! Kotorowski to "bramkarz minimum". Łapie to co złapałoby z 99% bramkarzy w Extra i 1 lidze, a wpuszcza to co większość tych bramkarzy obroniłaby.
No i to "przyspawanie na linii" o którym pisałem tyle razy, że nie chce mi się już tego tematu "głębiej kopać".
Po mojemu... Lechowi potrzebny inny-lepszy bramkarz. Bo w ozdrowienie Jasie B. nie wierzę. Te jego kontuzje będą raz za razem. Szkoda że w Lechu nie "wypalił" Kasprzik To był charakterny bramkarz , potem sprawdził się we Flocie.
No cóż.Na razie z TYM bramkarzem będzie to co będzie.... bramki kuriozalne, zero gry na przedpolu, panika przy rogach i wolnych (Mila!).
Obrońcy - przecierałem oczy ze zdumienia widząc jak gra Wołąkiewicz na pozycji ,na której praktycznie nie grywa, na prawej obronie. Był najlepszy na boisku. Jak dla mnie ( patrząc na ten konkretny mecz) KLASA REPREZENTACYJNA.
No i gdyby jeszcze strzelił bramkę to byłby "szał trampek".
Pozostali - tak sobie. Nawet Kamyk bez swojego błysku. Arboleda- odbezpieczony granat już bez zawleczki, wystarczy go upuścić i zrobi się "dżem". Do tego jego podania to wybory typu "wsadzanie na konia".
Panama- starzeje się nam "Henryk" starzeje, albo niedotrenowany
Pomoc- Rewelacyjny mecz Trałki! To docenił chyba każdy kibol nawet taki "z muchami w nosie". Pisać więcej tej laurki nie będę. Obok "Żaby" najlepszy w Kolejorzu.
Pozostali (Claasen,Pawłowski) to ten sam typ gry. Na razie klasa ligowa, bez "braziliany". Ot "mocarze" na Zawiszę!
Hamalainen nieco zagubionu choć wiele zarzucić mu nie można. Ot zaki "zaplątany w taktykę trenera".
Drewniak - szczena mi opadła kiedy Drewniak minął "zawiszaka" genialnym dryblingiem. No i pograł całkiem przyzwoicie w czasie który dostał ( grał w miejsce przesuniętego na stopera Trałę). Uwaga co do niego- ma braki szybkościowe i nad dynamiką i szybkością MUSI pracować!
Atak- No tu "rządził" Ślusarz dobrze podający, BRAMKA, wracający, rozgrywający, ambitny, dobry technicznie (!!!).
Ubiparip - inni zaczynają grać lepiej to od razu widać tą jego "klaskę". Jeden ze słabszych lechitów na boisku. Co robił żle? Większość tego czego się podejmował. Trochę na zasadzie "negatywu". Co robił dobrze Ślusarz to pierdolił Ibuprom. Jak dla mnie zdecydowany ŁAWKOWICZ!
Teo ( do momentu kontuzji) potwierdza że może być jedynie zmiennikiem Ślusarza. To widzą wszyscy kibole. Tak w sumie obiektywni w ocenach i nie cierpiących na "dziennikarską ślepotę", a ceniący graczy grających dobrze "tu i teraz".
Generalnie:
Widać że Lech gra powoli coraz lepiej i nie chodzi tu o bramki czy wygraną z Zawiszą,. tylko o to co pokazali na boisku.
Dziś Lech "grał na landach" w Kleczewie wygrywając 3-1 ( 2x Claasen 1x Ślusarz), na bramie Gostomski, bez Kamyka (kadra u-21.Przypominam gra 6/09/2013 o 18:30 ze Szwecją na wyjeżdzie w U-21, kwalifikacje ME i do Olimpiady). Wynik jak wynik, a piszę że grali też gracze II Lecha . Mam tam kilku graczy których "zdalnie obserwuję"- Chromiński- pomocnik ( widziałem go w letnich sparringach) i bardzo mi sie podobał, Jakóbowski - skrzydłowy, prawy.
Nie od parady będzie przypomnieć że wczoraj zagrał w U-19 Dawidos (Kownacki). Co prawda Polacy "polegli" 0-2 z innymi Polakami (Dolcan Ząbki-1 lioga) , ale Kownacki zagrał "swoje" 45 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz