W końcu sport to i wyjście na dwór, oddychanie pelną pierwsiom.
Dobra miałem wieczorem problem w meczu Lazio-Legła. Jak wiecie makaroniarzy organicznie nie znoszę ( jak i Żydów). Znałem i jednych i drugich
Ponieważ nie kibicowałem nikomu mogłem dostrzec ,że mecz Włosi potraktowali jak sparing.
Ot takie "rozbieganie" przed meczem z Romą. To było widać.
A "nasi"? Nasi jak to nasi... strzelali w kierunku bramki i "gdyby piłka poszła dwa metry w lewo" "gdyby sędzia odgwizdał karnego" "gdyby Gołodupiec wyprzedził rywala", "gdyby Brzyski zagrał na głowę.." i tak dalej.
Mikro bramek, mikro emocji, ot taki sparing Lecha np z Churaganem Objazda. Trzeba mecz zagrać bo zakontraktowany. I w tym meczu makaroniarze z Wiecznego Miasta nie miażdżyli, po prostu grając "na rezerwie" wygrali najskromniej jak tylko można.
Co do innych meczów nie widziałem, bo za dużo i ciężko wybrać choć np kusił mecz Szeriff Tyraspol-Andżi Machaczkała. Już same nazwy zespołów fascynują. Był remis 0-0 więc nie ma czego żałować.
Niespodzianki to : Valencia-Swansea 0-3, PSV Eindchoven-Ludogorec Razgrad 0-2.
Wcześniej liga
Podbeskidzie-Jagiellonia 0-1
Tradycyjnie: Podbeskidzie i Jaga bez napastników. Mecz w którym sam Plizga mógł strzelić 3 bramki (strzelił jedną). No chyba w tym sezonie Podbeskidzie już się nie uratuje. Więcej pisać o tym "widowisku" nie trzeba.
Gdzie Legii do Wisły z 2003r., która mogła ograć Lazio. Gdyby...Gdyby...Gdyby he he he.
OdpowiedzUsuńCupiał mógł kupić jednego/dwóch obrońców i miałby potęgę na lata. A tak "Biała Gwiazdeczka" sama się rozbijała z roku na rok. No, ale mogło być gorzej, w końcu jest 3. miejsce. Ciekaw jestem tej kolejki. Dobre mecze: Lech-Pogoń, Cracovia-Wisła. Obejrzę z odtworzenia, bo do warszawki się wybieram na Verva Street Racing. "Muszę swoje wycierpieć", bo o ile event fajny, o tyle ja organicznie wręcz nie cierpię "stolycy". No dobra Waldek, jakby się pociąg wykoleił i już bym nie wrócił, to... Miło było Was poznać Panowie! Później Ci zdjęcia hurtowo wyślę, bo trochę się ich uzbierało, żebyś se nie pomyślał, że zapomniałem :)
M.
Marcin
UsuńCo do miasta Warszawy to sorry ale mieszka tam Anna. Więc miasto już ma plusy. Dla mnie za duże, za brzydkie, zakorkowane. A ja lubię WGODNE ŻYCIE ;-) Co do Wisły to chyba miała więcej PRAWDZIWYCH gwiazd a nie tylko Saganowskich czy BeLeszyńskich oraz Akademię. Drużyna solidna ot kopacze ale bez prawdziwych gwiazd. Sorry jak gwiazdą jest Radović, gra Brzyski, a jedynym "straszakiem" jest wywalający się co chwila Kosiński... he he he to... to mówi wszystko. Po prostu ta drużyna nie ma klasowego napastnika i klasowego rozgrywającego.Więc nie będzie "straszyła" Europy. Ot komunistyczna drużynka z "chłopami na schwał". Ciekawe dlaczego Legła "pluje się" na UEFA skoro przecież już wcześniej "zasłużyła sobie" na szczególną uwagę. Teraz ma za swoje oraz za swoich "wiernych i oddanych kibiców".
Kij im w oko... he na fotki czekam a jakże..
Pozdr Waldas