LECHICKIE ECHA

Kibolski Klub Sportowy ma 2 tygodnie "laby".
Mało treningów, ładna pogoda, a to rowery, a to sparing "z wymagającymi rywalami" z Kleczewa (???) lub Środy.
Nie przyłądzę się do "chóru wujów... he he he" krzyczących  ,że takie treningi to mało!
Z prostej przyczyny że nie widziałem na świecie zespołu trenującego po 8 godzin dziennie, za wyjątkiem sobót i niedziel (czyli dni wolnych).
Sam po dwóch treningach dziennie ( godzinna przebieżka wokól jeziora, 1,5 godziny zajęć z piłką) na obozie letnim  miałem raczej dość.
Pamiętajmy że w tej grupie ludziska spotykają się cały rok, są (jak w wojsku) na poligonach (zimowy.letni) cały czas z sobą i z trenerami.
Wkrada się znużenie. Poza tym musi być przerwa w tym ciągłym motywowaniu, bo inaczej stanie się to całe gadanie po prostu nudne. No i "efekt pieniądza". Masz więcej więcej MUSISZ wydawać. Argument kibolski....bo  "oni dużo zarabiają" jakoś w przypadku piłkarzy  "nie goni by ganiać".
Pamiętajmy.. piłkarz z pola gra do max 35/36 lat. Z czasem robi się coraz bardziej "mądry" bo musi martwić się co będzie dalej... jakie będzie życie po piłkarskim życiu.
To o starszych.
A młodsi? Ci są niecierpliwi. Pamiętajmy jednak że po boisku może biegać TYLKO 10+3 zmienników ( o ile nie wchodzi zmienny bramkarz).

Młodzi zresztą to osbny rozdział.
Często ostanio jesteśmy świadkami "piłkarskich rozwodów".
Młodzi nie chccą czekać widząc jak "napływa fala zagranicnza"- Ceesay,Douglas, Claasen,Hamalainen, Ajauri (ten od stycznie 2014). Pilkarze nierzadko będący reprezentantami swoich krajów , a do tego "w pełni piłkarskiego rozkwitu", żadni tam "emeryci z wyprzedaży".

Dlatego sam ciekawie poglądam na losy tych co ostanio odeszli z Lecha , a których widziałem w "przyszłym" Lechu
- Jarosław Ratajczak - 22  lata -obrońca- ci którzy czytają mojego bloga wiedzą że "prowadziłem" tego piłkarza długo. Był na wypożyczeniu w Olimpii Grudziądz ( był tam jednym z lepszych piłkarzy) 2 sezony, potem odszedł z Lecha do GKS Katowice (1 liga) gdzie nie zagrazł miejsca grając bardzo mało. Teraz czytam -jest na rok graczem Pogoni Siedlce (2 liga). Czyli raczej patrzymy "na zjazd" tak obiecującego obrońcy !!!
- Wojciech Golla-21 lat -def.pomoc- zabierany bodajże na 2 obozy lecha -letni i zimowy też nie chciał czekać "na szansę" widząc że to Drewniak "ma lepsze chody u trenerów" no i Murawski nie do wygryzienia. Odszedł do Pogoni. Tam Wdowczyk z pomocnika defensywnego zrobił środkowego obrońcę. Ostanio dostał powołanie do kadru Marcina Dorny U-21 i grał w meczu el ME ze Szwedami ( 1-3). Czyli widać postęp w karierze Golli jak nic i szkoda że odszedł.
- Adrian Cierpka - 18 lat -def pomoc.-W lecie tegoż roku odszedł do Miedzi L;egnica, na trzy lata. Też "odstawiany" do rezerw a mający za sobą mecze w U-17 (był nawet kapitanem tej drużyny) nie strzymał. Doszły do tego nieporozumienia na linii zawodnik-klub przy wyborze managera ( Cierpka nie chciał akceptować narzucanego mu przez Lecha)..Gra , jest podstwowym zawodnikiem Miedzi, która radzi sobie słabo w 1 lidze ( 7 meczów, ostanie miejsce). Czyli wybór taki sobie.. zobaczymy co dalej
- Kamil Drygas - 22 lata-def.pomoc- jego mi żal najbardziej. Przesympatyczny, grający " w swoim stylu", strzelający sporo bramek ( bezcenne-gra jako defensywny pomocnik), wysoki LEWONOŻNY ( podkreślenie moje bo właśnie na rynku lewonożni gracze na wagę złota, a w Lechu sami PRAWONOŻNI pomocnicy!).Odszedł do Zawiszy na trzyletni kontrakt.
Jakoś Rumak "nie miał serca do Kamila". Nawet "próbując go" dał mu pograć tyle co nic

Szymon Drewniak
- mecze: 9
- w wyjściowym składzie: 6
- w pełnym wymiarze czasu: 5
- na boisku: 523 minuty

Kamil Drygas
- mecze: 3
- w wyjściowym składzie: 1
- w pełnym wymiarze czasu: 1
- na boisku: 123 minuty

Dziwi tym bardziej że Lech "przyjął " pod swoje skrzydła "syna marnotrawnego" Dimę Injaća  (też defensywnego pomocnika) PRAWONOŻNEGO którego nijak wpisać  "na listę młodych zdolnych- z perspektywami".

No  dobra  powiedzmy - po raz ostatni wracam do tych graczy ( no może czasem  będę wracał do Drygasa).

Obecnie " w kolejce" na swoją szansę czekają (jak wiemy) reprezentanci U-21 Linetty, Kędziora i U-20 Drewniak. 

Może jednak trzeba się oswoić z myślą że w "normalnej drużynie" 1-2 graczy tzw "młodych" ( 16-20 lat) to maksimum.

Pozostali MUSZĄ być "upychani" do rezerw.

Pytanie czy tam długo wytrzymają! Tego jakoś nie sposób przewidzieć.

Po losach Cierpki, Golli, Drygasa widać jedak że z Lecha nie odchodzą "ogórki" a naprawdę dodrzy młodzi gracze. I jest kłopot z "młodzianami", no chyba że pozostali nie będą już mieli tej "klasy" co "emigranci".


SORRY MIMO DOBRYCH CHĘCI ZNOWU SPIERDOLIŁA SIĘ "DODAWALNIA OBRAZKÓW W BLOGGERZE". JEST PROBLEM. ZNIKĄD NA RAZIE RATUNKU !