Szukaj na tym blogu

niedziela, 6 maja 2012

ZJAZD PO RYNNIE BEZ TRZYMANKI

Zjazd po rynnie bez trzymanki- tak sytuację wariacką, desperacką, niemożebną i "pokręconą" określił pewien mój znajomy.

Co tu gadać. Koniec ligi i będzie się działo. Albo i nie. Może wygrają ci z "czuba' i będzie jak już jest, a może nie wygrają i wszystko znowu , po raz ostatni w tym sezonie, pokręci się na maksa.
Jedno wiem na pewno.Mistrzem nie zostanie Korona, spada ŁKS.
Co do Cracovii gdzieś przez skórę podejrzewam kolejny "szwindelek".
Gdyby tak się stało to pewnie "Pasy" zostałyby "wrogiem publicznym nr 1" całej Ekstraklasy, zastępując na tej pozycji Legię Warszawa.

Scenariuszy końca, typów mistrza też jest parę.
Stawiać można na Ruch, potem Śląsk a na końcu Lech albo Legia. W tej kolejności.
Pisać więcej nie ma co bo już dziś wieczorem wszystko będzie jasne.
Na deser ,dla skołowanych rysunek.......... jak niżej........


                       



              

2 komentarze:

  1. Anonimowy01:49:00

    Rozumiem, że powietrze w Ustce już drży od emocji? :) Nie ma co pisać, trzeba czekać cierpliwie. Ale będą "jaja", jak Mistrzem zostanie Śląsk bądź Ruch...
    :)
    Trzymaj się!
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy12:02:00

      Witaj Marcin - najsampierw powiem że zimno jak psi chuj. Jak do tego będzie padać to niezbyt dobrze wróży "jakości" meczów. Ale jak narzeka się na zimno/deszcz/gorąco/za wcześnie/za późno/za mało widzów/ za dużo/ za mały stadion/za duży/za mało meczów w sezonie/za dużo meczów w sezonie/ na sędziów (niepotrzebne jak co skreślić) to dziwnie jestem spokojny, że znajdzie się wytłumaczenie "klopsów" "kiksów" marnej jakości widowiska, dziwacznych rezultatów.
      Być może za 20 lat dowiemy się co się tak naprawdę działo w niedzielę 6 maja 2012 roku.
      I tym optymistycznym akcentem ...
      Pozdrawiam z Pustki
      Waldas

      Usuń