Szukaj na tym blogu

piątek, 18 maja 2012

SPRYTNA METODA ALE CZY SIĘ SPRAWDZI ?

Wpadła mi do głowy taka myśl.
Na stronach Lecha pisze się o przedłużeniu umów z Djurdjevićem i Ślusarskim. Trudno je jakoś logicznie "podeprzeć argumentami". Ślusarski, wiadomo, napastnik który nie strzela goli, Djurdjević to z sezonu na sezon słabnący gracz o coraz słabszej motoryce. Gość który ma wystarczająco sił by "ganiać na środku obrony" a brak gdy trzeba dogonić Makuszewskiego, na przykład.Jakie więc były były argumenty? Dziwaczne.
 "Podpisujemy umowy bo tak chciał Rumak. Bo Ślusarski i Djurdjević "trzymają szatnię"" .
Ja to w chwili olśnienia odczytałem tak: Rumak ma słaby wpływ na graczy by przekonać ich by więcej zapierdalali. W tym celu potrzebuje "swoich" ludzi wewnątrz drużyny, którzy będą "poganiać" opornych. Coś w rodzaju ekonoma, gościa który "kapuje" co i jak.
Kiedy zdałem sobie z tego sprawę, to "scenka mi opadła". Przecież dobry trener przychodzący z zewnątrz nie przyprowadza do drużyny, którą obejmuje , "swoich zawodników" w teczce argumentując że oni "poprawią atmosferę". To zadanie skautingu,psychologa,mocnego nacisku by osiągnąć sukces, w tym także systemu premiowania za wyniki. Sukces? W przypadku Lecha to awans do rozgrywek grupowych LE. Ślusraski ścigający się z graczami z Belgii, Holandii,Niemiec? No brzmi to cokolwiek śmiesznie. O Djuce w tym kontekście nie napiszę.

Czyli mamy sztab szkoleniowy: trener-pomocnik trenera-gość od biegania i 2 "motywatorów" w drużynie. Nie, nie 2 , a 3 bo za takiego uchodzi też Kotorowski, który również zostaje.

A mnie się zdawało że w klubie "skazanym przez siebie" na sukcesy większe niż 4 miejsce w lidze generalnym czynnikiem dlaczego jest ten a nie inny gracz jest POZIOM SPORTOWY ( w całym tego słowa znaczeniu i wystarczający by grać nie tylko w Polsce a w tej wymarzonej Europie).

Między wierszami tymi ruchami (Djuka, Ślusarz) trener przyznaje , że piłkarze są nieźli, brakuje im tylko "bodźca" by ganiali szybciej po murawie,solidniej ćwiczyli,przykładali się do gry w meczu, a on takiego "bodźca" po prostu NIE MA  więc bierze pomagierów..

Słabo widzę jego pozycję w przypadku "buntu w szatni" kiedy "gwiazdom" nie spodoba się że MUSZĄ się spocić na treningu i mają treningi 5 razy w tygodniu + mecz. Bo polski piłkarz jakoś "dziwnie nie pamięta" że ma urlop 3 tyg. w zimie, 4 tyg. w lecie. Do tego obóz letni nie w Rewalu czy Spale gdzie biegało się po wydmach pod górkę, a w super hotelu w Niemczech, albo Turcji.

Czytam że Korona błaga o kasę miasto (bo to klub miejski) a miasto zdziwione odpowiada : "sorry a gdzie kasa którą wcześniej dostaliście"?
To mnie odświeżyło bo wreszcie dupa wróciła na swoje miejsce.
 Dupa jest z tyłu i wyżej niej nie podskoczysz!

Jako dodatkowy komentarz cytat wypowiedzi forumowicza na temat reformy w polskiej lidze :

"W tym asportowym kraju dziesięć klubów w Ekstraklasie byłoby w sam raz! Tylu może by się piłkarzy, a nie kopaczy znalazło. Takich którzy potrafią i chcą, którym zależy. Gęb do wykarmienia z puli medialnej też by ubyło, co pozwoliłoby elicie na pozyskanie rzeczywiście wartościowych zawodników z innych krajów. Do tego wprowadzić limit wynagrodzeń na zasadzie przećwiczonej w Bundeslidze. Grać każdy z każdym cztery mecze. Mecze na poziomie. Mała liga, każdy o coś walczy, ale każdy też coś z tego ma. Niech dostanie się do niej będzie dla piłkarza wyzwaniem. Niech będzie awansem społecznym czy finansowym, a spadek - upadkiem. Niech piłkarze w niej grający będą rzeczywistymi gwiazdami, idolami. Niech dzieciaki mają przykład, wzór, niech się garną. A jak się poziom ogólny naszego piłkarstwa podniesie, to zawsze można ligę rozszerzyć. Tylko za jakość media zapłacą większe pieniądze. Tylko jakość przyciągnie sponsorów i kibiców. Dlatego mam prośbę do działaczy, do tych wszystkich Matusiaków czy Szypułów: Wy już nic nie reformujcie! Zamilczcie! Niech ekstraklasa będzie rzeczywiście elitą. Bo dzisiaj ekstraklasa to po prostu dla niektórych ekstra kasa. Za nic…"

Czyli AMEN.Nic więcej nie zostało do powiedzenia.


                   PS : Na dole ANKIETA  - Kto wygra Ligę Mistrzów ????




                    
                    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz