Szukaj na tym blogu

czwartek, 24 maja 2012

PO KI CH.. LECHOWI TRAŁKA?

Zastanawiałem się po co Lechowi Trałka. Zrozumiałem po co.
Najpierw pomyślałem że jest przecież Injac. Tak, ale Injac to ostatnio prawie zero akcji konstruktywnych. Zero strzału (zero bramek w sezonie!) i bardzo wyraźna obniżka formy.Po drugie. Kiedy już nie ma Stilića to prosty sygnał. Rozbita zostanie grupa "bałkańska". Djurdjević za rok "pójdzie" jako szkoleniowiec do pionu trenerskiego. W zespole zostanie tylko Burić i Ubiparip.
 Pozostanie zdecydowanie "grupa polska".

Trałka w Lechu to niegłupi pomysł. Motorycznie niezły, nie mający w oczach tylko "walka-walka", a starający się rozegrać. Grając wraz z Murawskim mogliby zająć się (dzieląc obowiązki defensywne na pół) bardziej rozegraniem Akurat w tym elemencie Trałka zdecydowanie góruje nad Injacem. Nie byłoby więc potrzeby "na siłę" ściągać 'ofensywnego pomocnika" , można byłoby dalej takiego szukać mając Murasia i Tralkę na boisku.
Im więcej więc o tym myślę tym bardziej jestem przekonany, że Murawski będzie bardziej odciążony od akcji w destrukcji , a będzie bardziej przeznaczony do "konstrukcji".
Pomysł dobry.
Mając do tego skrzydła bardzo ofensywne powinno to wszystko być bardziej dynamiczne i szybsze.
Potrzebny jest napastnik. Nawet jeśli "na kartce" jest ich "aż 3" (Ślusarz, Ubiparip i Wolski). Tu od przybytku głowa nie boli a niepewność i konkurencja bardziej potrzebna niż w bramce/obronie/pomocy.
Witam więc Trałkę w Lechu i niech się sprawdza.
Myślę że po prostu w Polonii "dusił się" i właśnie w Lechu będzie mógł "zrekonstruować" swoją formę i styl gry.


                    

4 komentarze:

  1. Anonimowy15:15:00

    Waldek, z tym napastnikiem to się chore robi. Ha, ha,ha. Czas leci, a ja nic nie słyszę o wzmocnieniach ofensywy.
    Co do Trałki, przyznam Ci się, że nie chciałbym żadnego gracza Polonii w Wiśle. Rozpieszczeni finansowo, leniwi, nie wykorzystujący nawet połowy swoich umiejętności. Wojciechowski wyprzedaje "towar" za pół ceny, więc chętnych jest sporo.
    Ale Ty bliżej śledzisz politykę Lecha, więc też nie chcę się mądrzyć.
    I tyle.
    Trzymaj się, żar z nieba się leje. Gorąco jak w d... u Murzyna;/

    Pozdr.
    Marcin

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marcin. Polonia to klub bez sensu więc i Trałka "dołował". Ja akurat myślę że to niegłupi zakup, tym bardziej że żegnamy Injaca. Myślę że Trałka będzie po prostu lepiej grał. Co do zawodnikow z Polonii to podobał mi się Wszołek, bo nieprzewidywalny, szybki, przebojowy a poza tym o "odpowiednich parametrach". Nie żaden kurdupel
      Pamiętam jak "mpdelowo" objechał Djurddjevića. Reszta,, zgoda,, gracze "sezonowi". Zawodzący. Kiedyś widziałem w Lechu Jodłowca, wybrał wtedy Polonię (przedłużył kontrakt) niech więc teraz idzie do Podbeskidzia, tam się nada. Ciekawe co będzie z Polonią.Sygnałów dziwnych więcej :problemy PGE GKS, Korony, Widzewa, Górnika, Podbeskidzia. Rozwalony Śląsk z wewnętrznym konfliktem zawodnicy-trener, Legia bez kasy na transfery a "mająca na celowniku" co najlepszych graczy w lidze. Ciekawie robi się za to koło Ruchu, KGHM. Rumak otwarcie mówi o włączeniu do drużyny 18 latków Cierpki i Linetty. Martwi mnie powrót do Wisły Głowackiego, który "będzie dożywał spokojnej starości" spacerując po Plantach. Niewiele, patrząc na ten ruch i deklaracje Żurawskiego (na przykład) spodziewam się po Wiśle w tym sezonie.Nie tylko dlatego że Głowacki, ale może i Brożek, afera koło Garguły.. Podstawowym zawodnikiem ma być wiekowy Sobolewski dawno stosujący "grę masą" i proste przełożenie "siła razy ramię". Sorry Marcin ale ja serdecznie nie lubię tego "stylu gry" preferowanego przez Głowę i Sobola. Nic na to nie poradzę. I dziwę się że Kamińskiemu zarzuca się że nie fauluje .. dziwnie to.

      Usuń
  2. Anonimowy13:04:00

    Waldek. Czy Wisła nic nie ugra w tym sezonie? Ciężko powiedzieć. Pamiętaj, że atutem może być brak gry w europejskich pucharach, po prostu brak obciążeń. Chociaż coś czuję, że w tym roku szybko pójdzie i tych obciążeń, nie będzie miało więcej zespołów, hehehehehe. Głowacki? Człowiek legenda dla kibiców z Reymonta. Chyba zgodzisz się, że będzie lepszy niż Paljić na środku defensywy? Jest kryzys, przychodzi się cieszyć z tego co jest. Nie oczekuję cudów. Tym niemniej Mistrzostwo tak słabej ligi jest wciąż w zasięgu Wisły.
    Pozdr.
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No Marcin tym fragmentem "Chociaż coś czuję, że w tym roku szybko pójdzie i tych obciążeń, nie będzie miało więcej zespołów," zwaliłeś mnie z nóg. Masz rację. Pójdzie szybko i bez bólu! Lech (bez Stilića,Kikuta oraz Murawskiego, Kamińskiego- będą na urlopach po Euro) padnie pierwszy, potem może przejdzie 1 turę Legia, może Ruch (jeśli zatrzyma Zieńczuka, wrócą Sadlok i Baszcz) i "padnie z łoskotem' Śląsk rozbity sam przez siebie.Na to wskazują wszystkie znaki na niebie i ziemi, bez dwóch zdań.
      Co do Głowy to dla mnie smutny temat. Rodowity poznaniak. Bardzo wiele rokujący lechita, potem wislak. Koszmarne mecze w reprezentacji (samobóje, kiksy). Stracona nadzieja. Do tego wieczne "smarczki", kontuzje. Z orła zamienił się w ligowego knura. I musisz to przyznać.
      Co do Majstra to w nowym sezonie o nie będą się "potykać"- w tej kolejności- Ruch,Legia, Wisła,Lech/Śląsk ( tu tylko ze względu na Milę i trenera, a jak to się "rozejdzie" to nie ma szans). Reszta to mecze o pietruszkę, płacz i zgrzytanie zębów. Liczę że zamiesza KGHM (dobry trener! Wie czego chce).
      Dobrzebyłoby to zapisać i "odtworzyć " sobie w 2013 roku, w maju... he he he.
      Pozdrawiam, idą chłody, a ja tak kocham upały
      Waldas

      Usuń