Szukaj na tym blogu

czwartek, 20 grudnia 2018

PRAWDA FUTBOLU - audycja "na okrągło" (opinia)

Nie byłem przekonany co do audycji Cafe Futbol w Polsacie, gdzie chyba tylko Kowalczyk w jakimś stopniu nie lansował siebie jako celebryty. Reszta ekipy wdzięczyła się do kamery jak pindy na weselu mające nadzieję złapać rzucany w tłum wianek panny młodej.
Albo w nadziei na  rosnącą ilość "lajków" na fejsie.

Tzw "eksperci" często wdzięczyli się w sposób żenujący i "maślili" do wyrzygania kolejnym rozmówcom. Konkretów mało, bicia piany dużo.Uśmiechów i poklepywania się po pleckach bez liku.
Nażelowany Borek, "sprzedający banały"  Roman Kołtoń-klasyczny dziennikarzyna usiłujący "być kimś w środowisku" i np w materiale ,o którym powiem często podkreślający "rozmawiałem z prezesami klubów". Tak jakby np. fakt że rozmawiałem  na lotnisku w Mediolanie z Kwaśniewskim miał w jakiś sposób wpłynąć na losy wszechświata.
Dobra ... powiedział raz....wystarczy..... podał źródło, zaprezentował "poglądy" ( choć akurat w tej audycji poglądów tzw "prezesów" nie zaprezentował, nie podał żadnych nazwisk tych mitycznych rozmówców w kuluarach) i po co  gadać w kółko że "rozmawiał" ?.

Sam temat jednak mnie zaciekawił ,bo był i Prezio Lecha Piotrhuś Rutkowski i Prezio Wielkop. OZPN Paweł Wojtala ,i tematem był "los młodych piłkarzy" wyjeżdżających za granicę.
Było więc trochę ogólników o tym jakie to są układy  agent- klub ( choć np nie padło ani słowo konkretu np. o roli Fabryki Futbolu) i więcej o tym jakie są powody wyjazdu lub ucieczki z Lecha młodych ( padły przykłady Frąckowiaka, Bejgera,Bielika czy BeLeszyńskiego).

Zresztą co ja będę tu pisał, będziecie mieli trochę  czasu i temat was zainteresuje to odpalcie sobie prawie 50 minutową audycję z tego linka.

https://www.youtube.com/watch?v=o1EM7ZsvIwg

Acha, pewnie będziecie się wkurzali na nędzną jakość dźwięku... trudno... jednak spróbujcie.

Moja ocena jest średnia ot w skali  1-10 ( jeśli chodzi o konkrety i inne rzeczy, te których nie wiem) to byłoby 4-10.
I tak wysoka , bo jak wcześniej napisałem, Kołtonia nie trawię, to czysty żywy buc. Na plus to , że jest dość życzliwy Rutkom i interesujący się Lechem oraz lubi się "grzać przy wronieckim piecyku" (he he he).


Moja uwaga:
Z rzeczy które mnie zainteresowały to stwierdzenie Piotrhka , że klub ma "spis" wszystkich graczy i to od lat "dziewięćdziesiątych XX wieku" , tych którzy będąc młodymi piłkarzami ( ot tak 15-19 lat) opuścili ( albo uciekli) z Lecha.
I , że klub śledzi ich losy .

To super sprawa, bo widząc jakie są losy np takiego bramkarza Frąckowiaka ( posłuchajcie o nim) czy Kobackiego ( nazwisko to nie padło, może jest za wcześnie) albo Bejgera ( o nim mówiono) czy Bielika klub może mieć argumenty np dla następnych chcących "zwiać". Bo przecież np taki Milan czy MUnited chce "wyciągnąć gracza" prawie "za gruszki".
Rutek podkreślał że właśnie "ta lista" pomagała przekonać np Marchwińskiego czy innych by jednak poczekali, ograli się już z "dorosłymi" ,by "okrzepnąć" i jak mają odejść to nie jako "zapchajdziury".
I to jest logiczne dla mnie.

Przyznam,że i ja często sobie sprawdzam jak sprawdziły się moje przewidywania np z 2012 roku co do Kozaka, Cierpki, Janickiego Roberta, Frąckowiaka czy Ratajczaka i wszystkich tych co ich "prognozowałem do piłkarskiej kariery".

Czy też jak tak naprawdę potoczą się w najbliższej przyszłości ( 2-5 lat) losy Karola Linetty ( którego akurat piłkarsko cenię tak sobie) Dawida Kownackiego ( któremu jednak "czegoś brak" ,by być gwiazdą, może charakteru?), Tomka Kędziory ( który sam przyznał że jest taki sobie ,ale pracował nad sobą bardzo dużo),Marcina Kamińskiego ( którego uważam za dobrego nowoczesnego obrońcę),Jana  Bednarka ( ten ma wszystko by dać sobie radę. Np brata który od lat jest w Holandii bramkarzem i który niejedno mógł mu podpowiedzieć).

O tych co "rokują w Lechu" nie raz pisałem na przykład ostatnio   tutaj :
 (    http://wildeckiwaldas.blogspot.com/2018/12/lech-poznan-u-16171819-czyli-przeglad.html    ) więc i ich jestem ciekawy, bo myślę że za 2-3 lata wszystko będzie JASNE.

I śledzę z zainteresowaniem co będzie z tak lubianym i cenionym przeze mnie Robertem Gumnym, za którego mocno trzymam kciuki.
Dodam jako ciekawostkę, że Borussia Moenchengladbach ,która w zimie 2017 "startowała po Gumnego" obecnie jest... wiceliderem Bundesligi!
I ciekawe czy to właśnie oni "wrócą do tematu".


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz