Szukaj na tym blogu

wtorek, 4 października 2016

"SZCZELBY" NA DUŃCZYKA

Mało piszę o reprezentacji. Zbliża się jednak ciekawy mecz ( zawsze z Duńczykami szło nam słabo) i nie od biedy będzie coś wyskrobać.

Często od sprawozdawców słyszę "szczał w słupek, szczał w poprzeczkę" to i ja postanowiłem poszukać w "szczelbach".

Jak tylko pamiętam (reprezentacje Górskiego, Gmocha, Beenhakera czy młodzieżówka Wójcika- to te najważniejsze) zawsze był kłopot "gdzie znależć drugiego napastnika", nawet "nie do pary" ale takiego solidnego rezerwowego, na ławkę.
Był Lubański i nikogo innego. Potem doszedł Szarmach, Lubański był kontuzjowany. 
I tak cały czas "zaklejano dziurę dziurą" (powołując np Pawła Brożka "do Żurawskiego" czy rozpaczliwie wystawiając na Anglików Frankowskiego, przewinął się też Smolarek,ale co to za napastnik?).

Kombinowano na patęgę ,a najmniejsza kontuzja "asa" to była tragedia narodowa.

Co ciekawe podobna sytuacja była jeszcze niedawno (u Smudy czy Fornalika gdzie tak naprawdę był tylko Lewy i.... długo nikt).

Obecna reprezentacja jawi się w historii piłki reprezentacyjnej jako "wybryk natury" ,bo spójrzmy na "osiągi" powołanych napastników ( w tym dwóch będących w tzw "orbicie zainteresowań selekcjonera"-Stępiński, Sobiech) grających nie "na prowincji" i strzelających gole nie Łęcznej czy Piastowi, ale grających w "porządnych, pierwszych europejskich ligach" ( może poza Sobiechem biegającym w 2 Bundeslidze).

Przypominam - w Europie-ranking lig UEFA

Niemcy - 2 miejsce (Bundesliga)
Włochy - 4 (Serie A)
Francja - 6  (Ligue 1)
Belgia  - 9  (Jupiler league)
Polska Ekstraklasa -  18 miejsce




Widać, że i wiek napastników jest dobry, skutecznośc prawidłowa i zespoły w których grają to nie "ulęgałki". No i "wachlarz wiekowy" też w porządku bo od 21 do 28 lat (super wiek dla klasowego napadziora).
Ciekawe skąd ten "urodzaj na klasowych graczy", bo pamiętamy jak taki Smuda będąc trenerem kadry rozdzierał szaty że "nie ma kim grać".

Ciekawostki przy okazji tematu napastniczego :

1. Szukając info na temat Stępińskiego znalazłem taką ciekawostkę:


Strona "Trnafermarkt.uk" umieszcza pliki dżwiękowe tak ,że ktoś z  np. Japonii może sobie sprawdzić jak wymawia się nazwisko "Stępiński Mariusz"
Nad wyraz pożyteczna sprawa.
I szczególnie wtedy gdy po boisku biega JAKUB WAWRZYNIAK ( angielscy komentatorzy wymawiali "wafśniak") czy Łukasz Teodorczyk ,a na bramce stoi Wojciech Szczęsny......  he he he he.  

2. Tak przy okazji sprawdziłem ile lat mieli:

Włodzimierz Lubański - słynne 2-0  z Anglią w Chorzowie (1973) - miał 25 lat
Jan Domarski - słynny mecz na Wembley  - miał 26 lat ( myślałem, przyznam, że był starszy)
Andrzej Szarmach - MŚ w Niemczech 1974 - miał 23 lata (myślałem że był młodszy)



1 komentarz:

  1. GoalKwadrik11:49:00

    Cześć!
    Hmmm... znowu wpadasz workassholizm... (hehe...nowy kalambur!)i znów na nas będzie
    niedoceniamy. Panie docencie!
    Anyway, dobra robota ale to nihil nolvum.
    Przy okazji, Teresa miała nader celne spostrzeżenie.
    BLOG pt. Waldas luta... (itd) jakoś mało kojarzy się z Lechem, tak więc zaden Gugel
    nie naprowadzi nikogo dla Ciebie , i te dobre lechowe "analizy".
    A jak szukac cos o Lechu, to w sumie jest bardzo mało blogow o nim, i w sumie tylko jest L1, L4, L3
    plus jakies tam upadłe.
    WNIOSEK? Zmień to i zrób se lans, bo faktycznie, po... ZDRADZIE Janka Ryzykanta (rzekłbym: dyzercji ;-)
    przydałoby sie więcej leszczy, których bym przetypowywał, jak ostatnio.
    P-KoL

    OdpowiedzUsuń