Szukaj na tym blogu

niedziela, 30 marca 2014

SOBOTA?NIEDZIELA.

Zawsze po przegranym meczu Lecha jakoś ochota by przyglądać się lidze jest mniejsza.
Jak jednak powiedziałem... obowiązek nade wszystko, nie ma że boli!

W sumie nie żałowałem.
Dla mnie mniej liczy się "klasa" , cyrkowe umiejętności, a bardziej "emocjonalna siła widowiska".

Więc na początku - mecze Lecha, potem mecze w których słaby leje silnego (lub osłabiony np czerwoną kartką) lub gdy przegrywający "ciągnie wynik".
Takie mecze się wydarzyły, a ponieważ osłabienie "polechickie" trwa to będzie raczej krótszy tekst.

Cracovia-Widzew  1-1
widzów  7 831
Polaków   8/10

W tym meczu (kolejnym) potwierdza się, że Stawowy "doszedł do ściany".
Dalej nie da rady.
Może nawet spaść z ligi ( nieco tradycyjnie  jak to Cracovia ma w zwyczaju- balans na krawędzi).
Dziwi mnie, że taki niby mądry Profesor Filipiak tak niemądrze "prowadzi klub". I generalnie ma tego czego się nie spodziewa,  a co zdarza się prawie sezon w sezon Cracovii.

Komentatorzy:
- prawa noga nie jest jego nogą


Lechia-Piast  3-1
widzów  7 705
Polaków  7/7

Ja przypominam:-- stadion Lechii to nie stadion w przebudowie. Nie padało, nowy trener, piękna słoneczna pogoda, wiosna w marcu.
I jak tu uwierzyć w "siłę kibicowską" Lechii? Jak budować "pełne trybuny"?
Nie lubię tego klubu i już.
Co nie przeszkadza stwierdzić, że mecz warty obejrzenia.
 "Tłusty wynik", Lechia strzela rywalowi 2 ładne bramki (patrz Grzelczak,Makuszewski) , na dodatek 2 grając w osłabieniu po czerwonej kartce dla Sadajewa ( Musiał nie miał skrupułów,  w Poznaniu faulujący jak dzik Rusek nie dostał nawet żółtej kartki, ciekawostka).
Cztery bramki to jest to!

Komentatorzy:
- znalazł lukę między nogami stopera
- zbyt agresywnie gra ciałem


Zawisza - Śląsk  1-0
Widzów  6 000
Polaków  6/5

Sympatia była oczywiście po stronie Zawiszy, bo tam gra Drygas!
Znowu strzela bramkę i ma ich już w tym sezonie ( z PP) == uwaga Panie Rumak = SZEŚĆ.
Przypominam, że grając w 1 lidze strzelił dla Zawiszy = 8 bramek ( jeden sezon 12/13)
Szlag mnie trafia na tego głąba Rumaka ( bo to była jego decyzja by zostawić Drewaniaka a pozbyć się Drygiego), gdy  do tego nie ma alternatywy ani dla Trałki, ani dla Linetty.
A Drewniak ... oczywiście w Górniku gra ogony!
Ciekawostka:
Zawisza strzelał 9 razy/ w tym celnie aż 8 razy ! To jest efektywność! Jest sens to strzelasz, a nie strzelasz na zasadzie - strzelamy MOŻE COŚ WPADNIE.
 Przypominam Lech strzelał DWADZIEŚCIA RAZY w Warszawie/ w tym CELNIE CZTERY razy !

Komentatorzy:
- biega jeszcze więcej od kiedy na jego ramieniu pojawiła się kapitańska opaska
- nie zapracowały mięśnie czworogłowe
- on potrafi się ZASTAWIĆ potrafi się PRZEPCHNĄC ( a gdzie tu kurwa gra w piłkę nożną?)
- dobrze zastawia się Ziajka... potem dobrze zastawił się Stevanović


Górnik- Jagiellonia 3-3
widzów  3 000
Polaków 8/5

Jak wspomniałem, Drewniak tylko wchodzi w 58' i po Zacharze ( wszedł w 48') oceniony został jako najgorszy gracz zabrzan. Zresztą cała ta sprawa wypożyczenia przypomina mi wypożyczenie (onegdaj do Polonii Bytom do Szatałowa) "Laczka" Mikołajczaka. Ten sam wymiar zawodnika, ten sam rezultat .

Mecz szalony i o to właśnie chodzi. Sześć bramek.
1 połowa = 3-0 dla Górnika
2 połowa = 3-0 dla Jagiellonii ( w tym dostają DWA karne)

Mecz ciekawy i dlatego ,bo dwa następne mecze Lecha to 29k. - Jaga = Poznań, 30k- Górnik w Zabrzu.

Komentatorzy:
- Oziębała,  TO PRZYJĘCIE  GO ZAWIODŁO
- spore szczęście Jagiellonii ,że mają ZERO W TYŁACH


Dzisiaj grała kadra U-27 przegrała w karnych.
Plakać trzeba bo znowu w d..., cieszyć się trzeba bo będziemy oglądać Kownasia w rundzie  dodatkowej.
 Czyli taki śmiech przez łzy.
W każdym razie Kownaś już się WYPROMOWAŁ, dał "znak życia" zagranicznym skautom. I chyba już nawet tego turnieju finałowego "nie potrzebuje", bo i tak "zaistniał na rynku".
A dla Lecha ( jak napisałem) to i lepiej.
Dodam, po boisku biegał drugi lechita == Szubertowski.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz