Szukaj na tym blogu

wtorek, 4 marca 2014

SKŁAD LECHA

Przyznam - myślałem, że sezon 2013/2014 będzie tym w którym Lech "dokopie konkurencji".

Liczylem na dobrą postawę "emerytów"- Arboleda, Murawski, Ślusarski
              na dobrą postawę graczy "dojrzałych" piłkarsko Pawłowski, Trałka, Wołąkiewicz
              na odpalenie nad poziomy "obcych krajowo" -Hamalainena, Lovrencicsa, Douglasa, Ceesaya
              błyśnięcie supernowych - Teodorczyka i Linetty., Kamińskiego

Mniej liczyłem na - Henriqueza, Kędziorę, Injaća,Możdżenia, Bednarka,Formellę, Kownackiego ( za młody myślałem, jeszcze nie teraz) Claasena, Arajuuri oraz  Ubiparipa, a także wiecznie chorego i "szklanego" Jasia Burica.

Zaskoczył mnie swoim pojawieniem się Szymon Zgarda, którego nie widziałem w lipcu "na horyzoncie", ale i tak pojawił się  dopiero i gdzieś tam daleko niewyrażnie "majaczy jego sylwetka"..

Niestety nie wziąłem pod uwagę WIELU czynników kierując się dyżurnym optymizmem.

Z drugiej strony jak popatrzy się na jedenastkę (plus zmiennicy) z meczu z Piastem, ta drużyna powinna spokojnie zając miejsce DRUGIE i cały czas walczyć o Mistrza.

   


Dlaczego?
Bo jest swietnie skonstruowana "wiekowo".

To zasadniczy "argument " tej drużyny.
Już teraz możemy "być spokojni" o skład na następny sezon.
Dodać TYLKO niezłego, szybkiego lewoskrzydłowego i ... jazda!

Plusem jest też to, że sa to gracze "nasi", Polacy.
Dla mnie to ważne, że mam "emocjonalny związek" z tym składem.
A wiadomo "pozytywne emocje" to w piłce nożnej podstawa .
Przekłada się na to ,że naturalnym odruchem "jak jestem już w pobliżu' jest pójście na mecz "mojej drużyny".
Łatwiej mi jakoś "pokochać" "swojego Polaka", a już w ogóle " swojego wychowanka".
I jestem zdecydowanym zwolennikiem twierdzenia Hajty, że obcokrajowiec MUSI być LEPSZY i to sporo ( tak bez dyskusji) od Polaka, swojego, by łapać się do grania.
Jakoś mierzi mnie "tęczowa europejskość". 
Wolę być prowincjuszem podniecającym się jak grają "swoi".

No chyba, że są to tak pozytywne typy jakim był na przykład Artjoms Rudnevs, który po prostu "nie dał się nie lubić", bo był dobrym piłkarzem, sympatycznym gościem i miał poukładane wszystko w głowie na odpowiednich półkach i NIGDY swoim zachowaniem, podejściem do 'ZAWODU" nie dawał powodu by po nim "jechać".

Wracając do spekulowania.
Sądzę, że ( jeśli nie wypadnie 2-3 dobrych graczy z tej 11-14-tki "piastowskiej") możemy wymagać od lechitów by "lali wszystkich jak leci" i na jesieni nie dali "ciała" w rozgrywkach LE /LM (?).

Trener?
Hm......... tu temat trudny.
Jakoś jednak nie przerasta mojej wyobrażni pozostanie na tym stanowisku Rumaka.
Zdecydowanie jednak przerasta moją wyobrażnię wizja  Pana " spełniło się moje marzenie by zostać trenerem Legii" Macieja Ciepłe Kluchy Skorży.....  brrrrrrrrrr   :-/

Że tak wcześnie podsumowuję "sezon" ?
 No po prostu do tego skłonił mnie obrazek ( skład) Lecha z wybitym wiekiem graczy.

Jutro- przypominam:

Gra U-21 Marcina Dorny o 17:00- w podstawówce oczekuję Kamyka, Karolka  (i  może, ale chyba nie- Kędziego)
                  i
PZPN-kadra  o 20:45 (Teodorczyk? Chyba na zmianę po przerwie)

  

        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz