Szukaj na tym blogu

sobota, 2 listopada 2013

SOBOTA PADA NAD MORZEM

Sobota , pada nad morzem więc "zajęcia telewizyjne", drinasy, bułka z szynką i chrzanem oraz lody czekoladowe z Baileysem. Psy śpią, w kominku napalone, ludziska czytają kasiążki.
Sobota. A ja przed "zyzolem".

Niby nie miałem oglądać ale kusiło, kusiło.

Cracovia-Korona  1-2
Czyli niespodzianek ciąg dalszy. Dziwne bo Korona strasznie kapryśna a "lajkoniki" dają rady.
No ale mimo przewagu krakowian, okazji, DOBREJ gry zostali pokonani. Mnie zaimponował strzał Kosanovića (Craxa) z ponad 40 metrów i to taki że bramkarz "obsrał się ze strachu" i lediwe rozpaczliwie odbił lecącą PRAWDZIWĄ RAKIETĘ. I było to w 90 minucie!
Powiem tak. Kibicuję Cracovii,która fajnie gra i zrobiło mi się przykro ,że przegrali.

Komentatorzy:
- pierwsze pytanie.. gdzie jest Korzym
- szukają u arbitra zagrania ręką piłkarzy Korony
-  tylko położył rękę na Jovanoviću

Widzew-Pogoń 2-1
Niespodzianek ciąg dalszy.
Widzew nie zagrał nagle "szału", to Pogoń była bladziutka.
Jak powiedział ich trener, Wdowczyk, przegraliśmy zasłużenie. Dodam "przegrali bo grali gorzej od rywala" co jak napisałem wcześniej nie znaczy że Widzew grał "jak natchniony".

Komentatorzy:
-  obie drużyny mają ogromną OCHOTĘ BY GRAĆ W PIŁKĘ.. (a w co kurna mają grać, w bierki?)
-  trzeba powiedzieć, strzał jest strzałem

Legia-KGHM   2-0
Jak należało przypuszczać KGHM wyszło "obesrane ze strachu" na Łazienkowską.
Niby  "grali wysoko" ale  było to bardziej pozoranctwo niż "grożba ". Legła biegała, biegała i nic z tego biegania w 1 połowie nie wynikało.
Dossa Junior powinien dostać CZERWONKĘ za faul za który dostał żółtą kartkę. A komentatorzy uspakajali- "dobrze że nie trafił Jeża bo ten mógł znależć się w szpitalu".. Ponoć karze się też wg nowych przepisów za widoczny zamiar "zabicia rywala". Pewnie lechita wyleciałby z czerwoną kartką i zostałby zdyskwalifikowany dodatkowo na 4 mecze.
Trudno, optyka w Warszawie inna, tam Ziemia się NAPRAWDĘ ZAKRZYWIA.
Druga połowa
To już "pozamiatane". Bramka, karny-bramka i mamy 2-0.
Nikt tu nie gra "porywającego futbolu". Wygrywa gospodarz, przegrywa "przestraszony".

Komentatorzy:
-  Pinto..dobre zagranie .. tak dobre że adresat się nie zorientował
-  schodzi Ojamaa, ABSOLUTNIE NAJSŁABSZY piłkarz w zespole Legii ( w 46').
 To może nie jest śmieszna odzywka ale w kontekście "wirtualnych zachwytów nad maestrią transferową Legii" i stwierdzenia LeśnegoOdora "wzięliśmy go bo wierzymy w skauting Lecha" to ta odzywka akurat brzmi baaaardzo zabawnie !

Jutro gra Lech.
Hm, mam bardzo mieszane odczucia. A po przeczytaniu wielu komentarzy na forach lechickich miesza mi się w głowie jeszcze bardziej. Myślę sumując to wszystko co przeczytałem że Lechowi brak "charakteru". Wielu piszących podkreśla że w meczu z Jagą tak naprawdę "orał murawę" Lovrencics ( zgoda!). Reszta po prostu "przyszła do pracy". Odbiła kartkę, odegrała "swoje" i wsiadła do "powrotnego autobusu". Też mam takie wrażenie. Odnosi się to szczególnie do Hamalainena, Pawłowskiego (tragedia!) i potem w mniejszym lub większym stopniu do reszty. Forumowiczów niepokoi BRAK POSTĘPÓW u Drewniaka i Linetty grających wciąż na tym samym , albo i niższym poziomie. Tak jakby po kolana utknęli w bagnie. No i oczywiście przeważają wpisy "dymisjonujące Rumaka"- zarzucające jemu niedouczenie (głównie), brak doświadczenia w prowadzeniu tak uwielbianego zespołu. Jest tu jednak niewiara że coś się zdarzy przed zimą. I niepokój że czekają na nas jeszczę niejedne przykre niespodzianki.

Mój optymizm powoli się ulatnia. No może jeszcze nie cały ale jego zasoby wyraźnie maleją. I nawet nie myślę "jak wygrają z Górnikiem pokażą że jest w nich MOC". Nie myślę tak bo przecież wiem że w następnym meczu ( już z Miedzią) mogą "dać wielką plamę". A jak nie w Legnicy to zaraz potem w meczu (już) wiosennej kolejki z Ruchem Chorzów.
Lech to ekipa "niezrównoważona" która serwuje kibolom raczej "przykre niespodzianki".
Niestety dla mnie jako kibola ... taka jest prawda.

PS: Widzę że GOAL położył "laseczkę" na typowanie. No ale w sumie TO JEGO LASECZKA... he he he .


2 komentarze:

  1. Anonimowy17:58:00

    A dlaczego akurat bułka z szynką i chrzanem? :) He he

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Bułka z szynką i chrzanem, albo bułka z chrupiącym podsmażonym boczkiem i pomidor, albo z pastą (domowa) z ryby ( może być makrela + cebulka+jajko). To jest to.
      Polecam.
      Waldas

      Usuń