Szukaj na tym blogu

piątek, 12 kwietnia 2013

Liga Europy

Jak narkoman.
Musiałem oglądać mecze Ligi Europy.
Wybór był prosty :18:00 Rubin -Chelsea (pierwszy 1-3)
                             21:00 FC Basel -Tottenham (pierwszy 2-2)

Ruskie dali radę choc w sumie Chelsea była lepsza i tylko jej rozkojarzeniu przypisywać że Rubin wygrał 3-2. I tak, i mimo to, Chelsea awansuje dalej!


Tak naprawdę "napalałem się" na drugoi mecz. 
Tottenham niestety bez kontuzjowanego Bale, ale mecz zapowiadał się nieżle.
I nie zawiódł. Było szybko, ambitnie i po 1 połowie 1-1, po drugiej 2-2 (w 90' gracz Tottenhamu dostał czerwona kartkę i dogrywkę grali Szwajcarzy w 11 na 10)
Dogrywka też była żywa ,ale bez bramek choć np Frey  (Basel)  miał 100 tkę
Karne.
Powiem tak- kibicowałem FC Basel  bo drużyna ciekawa.

1 seria  Basel zaczyna  - luta przy prawym słupku // bramkarz broni
                                     lekko przy lewym słupku // mocno w środek pod ladę
                                     strzał w samo okienko ! // Abebayor wali ponad poprzeczką
                                     strzał pod ladę w środek i FC Basel idzie dalej ... brawooooo..
Jako ciekawostkę dodam że wełaścicielką klubu jest Pani Gisela Oeri, która od roku 1999 zainwestowała w klub miliony frankow szawajcarskich. Jest ona wspólwłaścicielem farmaceutycznego giganta Roche Holding.
Czyli wiadomo, jest kasa, jest stabilizacja, jest konsekwentna budowa klubu to i efekty MUSZĄ BYĆ!

Jutro losowanie par półfinałowych . z drużyn = FC Basel,Fenerbahce,Chelsea, Benfica.

Ja cieszę sie że odpado Lazio (przegrało w dwumeczu z Fenerbahce),, bo włoskiego nie cierpię, za wyjątkiem białych win i kuchni..
Włosi to zarozumiałe buce wiec odpadnięcie Juve (LM) i Lazio (LE) należało im się "z urzędu".

Co ciekawe jak w LM są pary niemiecko-hiszpańskie tak w LE zastanawia BRAK drużyn z Hiszpanii, Włoch, Francji,  i właśnie z Niemiec.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz