Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

JUŻ ZA PARĘ CHWIL ZA CHWIL PARĘ

Nie mogę się doczekać meczu w Gliwicach.
Piękna piłkarska pogoda, słońce i to ponoć w całej Polsce.
Do tego patrzeć na mecz będą odbiorcy Eurosportu i widzowie w Anglii- Sky Sport.

Jescze trzeba dodać że dla Piasta mecz istotny bo może doskoczyć do grupki drużyn walczących o el w LE.
A to kusi.
Czyli mamy idalną sytuację. Oba zespoły ustawione bedą na wygraną. Inna sprawa jak "sie do tego zbiorą". Czy będą wyczekiwać czy od razy ruszą z całą jazdą na rywala i przygotowaniem artyleryjskim będą chcieli "zmiękczyć bramkarza przeciwnika".
Dlatego z ciekawością popatrzę na statystyki POMECZOWE.
Typerzy wytypowali (oprócz mnie i piotrxxx) wygraną Kolejorza, który powinien wybiec w najsilniejszym składzie (Kędziora chyba nie pojechał do Gliwic bo grał w meczu MESA).
Kontuzja Linetty też nie jest "przeszkodą" bo przecież on dopiero wchodzi do zespołu więc ... nie przesadzajmy.
Mam nadzieję że Kasper już zdrowy a nie "reanimowany na mecz". Nie lubię takiego "grania na siłę". Nic to dobrego nie daje kolegom, zespołowi i samemu piłkarzowi. Jak chory, kontuzjowany, nawet za cenę słabszej gry Lecha, on zagrac nie powinien. No dobra.
Pozostały 2 godziny do pierwszego "dzwonka".
W górę Serca Niech Zwycięża Lech!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz