Szukaj na tym blogu

piątek, 18 stycznia 2019

HUBERT SOBOL w WARCIE POZNAŃ - news dnia

Nareszcie doczekałem się, że sprawa  wypożyczeń stanęła na nogach.
Dziwiło mnie niepomiernie, że Lech mając w tym samym mieście klub 2, a potem 1-ligowy tak niechętnie WYPOŻYCZA zdolnych, mających spore szanse na grę młodych i nie tylko młodych graczy do Warty Poznań.

Może powodem tego była obecność szarogęszącej się w Warcie "playbojowskiej" Pani Prezes o ustach glonojada , Izabeli Pyżalskiej? Która co rusz jęczała jak to Lech ma "do przodu" a ona tak pomijana np przez miasto.
Wiadomo , że nikt nie lubi jęczących i mędzących bab ( a w polskiej piłce są dowody- "pani w Legii" , Sarapata w Wiśle, że babski model niekoniecznie się sprawdza).
Pyżalska sączyła jad, spiskowała więc i Rutki się "usztywnili" choć pozytywy współpracy obydwu poznańskich klubów  były jak na dłoni.

W końcu Pyżalska prowadząc "swoją babską politykę" nie wytrzymała i została "sprzedana za garść gruszek". Już jej tam nie ma. Warta od końca sierpnia 2018 roku ma nowego właściciela.
To  Bartłomiej Farjaszewski, właściciel firmy BF Promotion z Lubonia.
Dotychczasowi właściciele piłki nożnej w Warcie Izabella i Jakub Pyżalscy zbyli spółkę za... 9,5 zł. Nowy właściciel musi jednak spłacić zaległości wobec piłkarzy i trenerów, które wynoszą około 400 tysięcy złotych oraz 350 tysięcy innych długów sekcji.

Czyli baba z wozu koniom lżej.
Może nie przełożyło się to na jakiś "wystrzał Warty" w tabeli 1 ligi ( jest teraz 13/na 18 drużyn, 3 ostatnie spadają!), ale ostatni mecz w 2018 wygrali np 2-0 z 6-tą Puszczą Niepołomice ( gra tam Mleczko).
No i w Warcie są byli lechici ( Dejewski, Janicki , Cierpka , Zulciak).

Dzisiaj zaś czytam :
"Hubert Sobol zadebiutował w ekstraklasie w ostatnim jesiennym meczu z Wisłą Kraków. Zanim zacznie regularnie grać w barwach Lecha Poznań, ten chce jednak, by zdobył doświadczenie w I lidze. Kolejorz od lat postępuje tak ze swymi wychowankami - drogę tę przemierzyli Jan Bednarek, Robert Gumny, Kamil Jóźwiak.

Hubert Sobol będzie miał jednak tę przewagę nad wyżej wymienionymi, że zostanie w Poznaniu. Trener Adam Nawałka będzie więc miał na niego przez cały czas oko i będzie śledził jego postępy. Czasami będzie mógł nawet trenować z zespołem Kolejorza. Taki model od lat obowiązuje w lidze angielskiej, gdzie młodzi gracze trenują ze swym macierzystym klubem, a w weekend rozgrywają spotkania w zespołach, do których są wypożyczani."

Bardzo ciekawy taki system wypożyczenia i przyznam.... w Polsce coś takiego spotkałem po raz pierwszy.

Na stronie Warty czytam wypowiedź Sobola po podpisaniu umowy wypożyczenia ( po której od razu wziął udział w treningu nowej drużyny). 




"W piątek rano Hubert Sobol podpisał kontrakt z Wartą Poznań, a kilkadziesiąt 
minut później wziął już udział w pierwszym treningu swojego nowego zespołu. W 
sobotę ma już zagrać w meczu kontrolnym w Jarocinie, gdzie przeciwnikiem poznaniaków będzie Raków Częstochowa.

 – Nie zastanawiałem się długo nad przyjęciem oferty z Warty. Tym bardziej, że trener Petr Nemec chciał mnie mieć w drużynie już latem. Wtedy nie było możliwości, by Lech mnie wypożyczył, bo usłyszałem w klubie, że jestem potrzebny trenerowi. Teraz pojawiła się opcja  wypożyczenia i fajnie, że do niego doszło. Zostaję w Poznaniu i cieszę się, że jestem w Warcie – mówi nastolatek.
– Zależy mi na tym, żeby pojechać na mistrzostwa świata z reprezentacją Polski U-20. Dlatego tym bardziej będę chciał się dobrze zaprezentować w barwach Warty Poznań, pokazać swoją jakość i być wartością dodaną dla drużyny. Moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie, żebym i ja pojechał na mistrzostwa, ale wiem, że muszę ciężko trenować i jak najwięcej grać, żeby osiągnąć ten cel  "

Też uważam, że jego wypożyczenie to strzał w dychę, dla Lecha, Warty i samego zawodnika. Młodego piłkarza (18 lat),który gwarantuje strzelenie kilkunastu goli w sezonie ( dwaj najlepsi strzelcy w Warcie mają dotychczas po 3 bramki- to napastnik i... obrońca !).
Myślę, że NIKT na wypożyczeniu Sobola nie straci . bo  na wiosnę w Lechu i tak "grzałby ławę" będąc po Gytkjaerze, Tomczyku może trzecim napastnikiem.
 I być może zostałby powtórzony ( nie wypożyczając go TERAZ) błąd z Kownasiem który po prostu będąc tak długo w szatni ( od 16 roku życia) za mocno przesiąkł "jej atmosferą" co niestety być może teraz się na nim odbija ( sam mówił że mu odbiło).
Trzymam mocno kciuki za Huberta Sobola i na bank będę sprawdzał jak sobie  radzi w "Wazelinie" ( to taka poznańska- wildecka, niekoniecznie złośliwa ksywka Warty).


Ciekawe tym bardziej jak będzie wyglądała sytuacja z napastnikami w Lechu na wiosnę 2019.
Na razie jest taki jeden "prawdziwy" ( Christian Gytkjaer), jeden "rezerwowy " ( Paweł Tomczyk- 2o lat) i jeden " terminujący i bardzo daleki od składu" (Filip Szymczak - 16 lat).



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz