Szukaj na tym blogu

niedziela, 6 stycznia 2019

DAWID KOWNACKI NA ZAKRĘCIE (syndrom Kapustki?)

Kownacki ma (ponoć) zostać w zimie wypożyczony na pół roku do... Empoli lub Fortuny Dusseldorf.
Kosztował Sampdorię ( odchodząc z Lecha) 4 Mln € co nie jest jakąś szokującą sumą jak za znanego już napastnika.

Siedzi w Genui na ławce i ponosi się z niej mało. Bo niestety (jak Piątek w Geona) "nie zatrybił". Mając 21 lat dalej jest "obiecujący" , strzelił NAJWIECEJ bramek ze wszystkich graczy występujących w   w eliminacjach ME u-21 ( 10 w tym 3 z karnych).
Tu cytat z portalu -- Łączy nas Piłka -- "Przed nim po koronę sięgali m.in. Klaas-Jan Huntelaar, Rodrigo czy Patrik Schick.Kapitan Biało-Czerwonych trafiał do siatki rywali co 89 rozegranych minut. W dziewięciu meczach oddał na bramkę rywali 44 strzały - nikt nie uderzał częściej od niego, a tyle samo strzałów wykonał tylko Hiszpan Borja Mayoral. Zdecydowanie najczęściej trafiał w też w światło bramki (28)."

I co z tego skoro to "tylko" eliminacje do ME U-21 i "tylko" gra przeciwko rówieśnikom.
W dorosłym futbolu jest cały czas  "w poczekalni".

Z tym wypożyczeniem niby ma być tak, że ew. po pół roku wróciłby z Empoli do Samdorii, gdzie dalej.... trenowałby i ... dalej czekał na akt łaski trenera, który pewnie będzie ten sam bo ma w Samdorii mocną pozycję,albo na jednoczesne kontuzje dwóch napastników (Quagiarella - strzela- 12 bramek, Caprari-strzela - 5 bramek). A Kownacki - ma tylko 2 bramki .

Za to Fortuna Dusseldorf jest konkretniejsza ( na teraz 14-ta w tabeli Bundesligi mając 18 pkt . Ma 4 pkt przewagi nad pierwszym spadkowiczem/baraże czyli VfB Stuttgart. I tu ciekawostka bo na 13 tej pozycji jest ... Scalke 04 z tą samą ilością pkt. co Fortuna !!! Jak dla mnie ogromne zaskoczenie).
Fortuna wzięłaby Kownasia na pół roku , ale chciałaby mieć możliwość pierwokupu od Sampdorii ,jak się nasz Dawid" sprawdzi.
W Fortunie gra ( regularnie) Marcin Kamiński więc Kownaś miałby niezłe "wejście" do drużyny.

Czyli jest "stres decyzyjny" niekoniecznie zależny tylko od  młodego napastnika.
Czy iść , jak Kapustka do Niemców i jak on ryzykować blamaż, czy "przezimować" w ciepełku Empoli i wracać znowu do tego samego obcykanego grajdołka, z tymi samymi opcjami... ławka... a może  COŚ się wydarzy?

Pierwsze to spore ryzyko,ale jakiś krok do przodu , a drugie to powolne i leniwe obsuwanie  się w dół zawodowego futbolu z przyszłymi opcjami typu... Grecja czy Turcja.



I cieszenie się w spokoju ławki Sampdorii z narodzin dziecka, by później liczyć upływające latka i jak Salamon utknąć na lata i do emeryturki w słonecznej Italii delektując się pizzą, prosciuto i popijać Sambuccę (wymieniam to co lubię).
A piłkarsko .. zadowalać się " godnie" rosnącym kontem w banku.
A taki Krzysztof Piątek rządzi... he he he he.

Dla mnie ( z wszystkich młodych Polaków i "poważnych" transferowiczów z Lecha - Kamyk, Kendzi, Karol, Bedi, Kownaś -  właśnie  Kownaś na razie to najsłabszy "skok na piłkarską karierę" z całej tej grupki.
Znalazł się na zakręcie swojej kariery ,ale to kibic żużla i pewnie czasem jak nikt nie widzi to sobie jeżdżi więc może zakręty "umi brać" ?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz