Szukaj na tym blogu

czwartek, 15 grudnia 2016

BAJKI TRANSFEROWE

Zaczyna się, czy aby nie za wcześnue, podgrzewanie "zupy transferowej".
Zupy która zostanie "podana" dopiero w styczniu/lutym 2017 roku, czyli jakby nie patrzeć ZA ROK... he he he
Spora "szmatka czasu" nie ma co.
Zupa się zepsuje, zostanie wylana i trzeba będzie pichcić nową ( co akurat nie nowina).
Ale już teraz zgłaszają się mądrale z 'przepisami", w połowie grudnia 2016.

Przez przekorę wracam do transferów Z KLUBU.
Bo te do klubu strasznie niejasne, nawet nie wiadomo kto , z kim i dlaczego , a czasem nawet po co?

Nie będę pisał o Kadarze ( bo to pewnie jedyny transfer z Poznania w szeroki świat) czy spekulował na temat Wilusza ( akurat on moze dostać "dżentelmeńską obietnicę" że będzie grał, albo i nie).

Tak dla zabawy "zagłębiłem się w przeszłość".

I znalazłem takie hiobowe wieści:

Borussia Moenchengladbach to klub, w którym w przyszłym sezonie prawdopodobnie zagra skrzydłowy Lecha Poznań Gergo Lovrencsics. Według nieoficjalnych informacji negocjacje w sprawie transferu są już mocno zaawansowane

Dwa kluby niemieckiej Bundesligi - Borussia Mönchengladbach i VfB Stuttgart - zamierzają pozyskać z Lecha Poznań pomocnika Semira Stilicia - informują bośniackie media.

- Udinese i Juventus mogą mieć sporą konkurencję w pozyskaniu z Lecha Poznań łotewskiego piłkarza Artjomsa Rudnevsa, którym się interesują. Chce go mieć bowiem u siebie także wyspecjalizowana w ściąganiu graczy z polskiej ligi Borussia Dortmund 

21-letni Bartosz Salamon, który pięć lat temu trafił do Brescii Calcio z Lecha Poznań, jest obserwowany przez trzy znakomite kluby. Turyński Juventus, Borussia Dortmund i Manchester United są pod wrażeniem metamorfozy

Zwróćcie uwagę na te zwroty - "wg nieoficjalnych informacj" "informują bośniackie media" "interesują się nim" "jest obserwowany".

Jakie to "śliskie zwroty", niemal jak mydło pod prysznicem, albo skrobany karp ( by nawiązać do Swiąt).
Bo niby informacje, ale  podobne do komunikatu " Wisła Kraków wysłała fax z zapytaniem o..." czy " Lech obserwuje".(pewnie w telewizji ligę angielską).
A przytoczone cytaty jak nic pokazują że można tylko zacytować fraszkę " wszystko wiedziały, wszystko wiedzą, maćkowe wierzby siedzące nad miedzą".
Bo przecież tej pisaniny NIKT nie podpisuje, brak autora, a zresztą "internet jest pojemny".

Tu rodzi się pytanie- dlaczego "nie iść na całość" a tylko się czaić.
Dobra to ja napiszę , a co mi tam -
Kownacki w orbicie zainteresowań mistrza Mongolii, Kadar może niedługo zagrać w Indiach, Dudka na celowniku Chelsea.
Jak szaleć to szaleć.... he he he



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz