Szukaj na tym blogu

wtorek, 27 września 2016

PUCHAR POLSKI i LIGA CHAMPIONS-NUDY

Chojniczanka -Wisła  1-2

Oglądam.
Powodów kilka (konkretnie dwa):
1- Chojniczanka wcale nie taka "powiatowa".
W składzie ma kilku graczy z "przeszłością ligową"- Grzelak (Boavista, Steua,Ruch,Arka),Budziłek (Lechia, Bełchatów) Rybski (pamiętam że dawno temu nawet mówiło się ,że to "materiał do kadry"- grał w Lechii, Zawiszy i Termalice) Biskup (Piast,Termalica) Zawistowski (Zawisza,Korona, Łęczna) no i znany nam (dziś na ławce ,wchodzi w 82') Mikołajczak pseudo "Laczek" ,który w sez. 2014/2015 - strzelił 14 bramek.
2- wygrany tego meczu gra w PP najbliższe 2 mecze eliminacyjne z Kolejorzem


No i mamy 3 bramki, karny za rękę Mójty (Wisła) w 89' , ale....nieodgwizdany
Poziom meczu - mocna 1 liga ze wskazaniem na... Chojniczankę ,która pod koniec meczu miała sporo okazji BRAMKOWYCH! Ale tak naprawdę cały mecz to kopanina, balony, piłka lata sobie wysoko, wykopy na uwolnienie. I nie tylko tak gra Chojniczanka, ale i tak samo pogrywa Wisła.
Do tego w 94 minucie Chojniczanka nie wykorzystuje okazji typu "strzał do pustaka".
Mogła być dogrywka, mogły być karne!
Nic to.
Mamy w PP mecz Lech-Wisła = w rozpisce 1/4 PP jest termin = 26 pażdziernik + 30 listopad 2016.Pierwszy mecz w Poznaniu.



Mecz Zległej i pytanie zazwyczaj zadawane przeze mnie - czy BeLeszyński dostanie żółtą kartkę?
To dla mnie najważniejsza zagadka meczu. Reszta - liczymy bramki dla Sportingu.

Kurde żałuję straconego czasu na mecz w Lizbonie... szlag... uaaaaa... nudy na pudy. Sporting wybitnie zawiódł. I tyle. Mają teraz w plecy, bo już nają gorszy stosunek bramkowy od rywali. I duży zawód- nie było żółtej kartki dla BeLeszyńskiego.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz