Szukaj na tym blogu

niedziela, 16 czerwca 2013

NIC O FUTBOLU.. bo chcę żyć "zdrowo"

Znalazłem w sieci pewien obrazek który zamieszczam na końcu tego tekstu.
Skłonił mnie on do rozmyślania nad "granicami poprawności'.

Kiedy w imię "wyższych celów" mowią nam WSZĘDZIE jak mamy żyć, kibicować, co pić i jeść a nawet za co "chcemy" płacić a za co nie.
Kiedy walczy się ze słowem KURWA kropkując go namolnie na forach internetowych, a słowa tego używa nawet maluch w przedszkolu, który zresztą czytać i pisać NIE UMIE.
 Kropkuje się też słowo DUPA . Co jest tym dziwniejsze, że to słowo akurat kojarzy się bardzo sympatycznie.
 No i słowo "chuj?huj?" które nie wszyscy potrafią nawet poprawnie napisać (bo pisze się- CHUJ).
A przecież słowo to lepiej i bardziej po męsku  brzmi niż slowa "członek, dynks, sisiorek,pisior, kutas". Słowo to zresztą istnieje (jak pamiętam) w języku polskim OD ZAWSZE, a mimo "wykropkowań" i tak kibole krzyczą wniebogłosy "sędzia chuj!".
Padają dziwaczne propozycje "tęczowych stadionów", tolerancji dla kiboli innych zespołów ligowych, woła się o "normalizację" i "zdrowe jedzenie".
Oraz co chwila zmienia się ( bo przecież jest nadprodukcja lub czegoś brak) wyniki badań nad "szkodliwością cukru, soli, kawy, alkocholu, papierosów,komórek,telewizji, przegotowanej wody mleka".

Mówi nam się że Żydzi są prześladowani a Arabowie to terroryści, gdy potem ci "pokojowo nastawieni Arabowie" wypierdalają w powietrze autobus pełen ludzi w "imię pokoju" i jednego słusznego Boga.
Przy okazji Żydzi "fundują nam" wojnę błyskawiczną również "w imię pokoju" oraz "prewencyjne bombardowania".

Widać że wszyscy dookoła chcą  byśmy żyli spokojnie i ZDROWO.
I  WRECZ MUSIMY TEGO SŁUCHAĆ bo jak nie słuchamy, znaczy się jesteśmy PRZECIW ROZSĄDKOWI !
W tym celu , żeby żyło nam się LEPIEJ, mamy wojny oraz pełno preparatów chemicznych, które "poprawiają nam samopoczucie" bo mamy puszyste włosy i mocne paznokcie a także "nie wali nam spod pachy".
Nawet takie "oscypki" muszą być zrejestrowane w urzędzie europejskim.
Nie jesteśmy wyspani i jesteśmy zmęczeni? Znaczy się poziom magnezu nieprawidłowy.
Bo  nic to że piliśmy na całonocnej imprezie u kumpla calą noc. Nie... po prostu brak nam magnezu, potasu, żelaza, siarki, cyny, aluminium i innych pierwiastow, ktore zresztą  można kupić za rogiem i to BEZ RECEPTY.

Więc "nie stresujemy się" i wracamy z apteki z pełną reklamówką, unikając zresztą na obiad cholesterolu, soli, octu, pieprznych przypraw, masła, śmietany i tak dalej
Unikamy zresztą do momentu gdy w telewizji czy "w necie" powiedzą, obwieszczą, że to co było "chore" teraz "jest zdrowe".
Wtedy uśmiechnięci wywalamy tofu,soję,kiełki, wodę mineralną i wracamy do ulubionego grilla, soli i alkocholu.

No i tak.... dziś na śniadanie miałem bialą kielbasę i wypiłem filiżankę kawy, z mlekiem, posłodzoną!



  


 



5 komentarzy:

  1. Anonimowy12:40:00

    Waldek, trochę Ci się na "filozofowanie" zebrało. Pewnie, że media to płytki, pozorancki temat, pełen hipokryzji. Inna sprawa, że sporo
    elementów w nim pasjonujących.
    Twoje podejście, oparte na braku ingerencji w życie, względnie mi się podoba. Ci, tam u góry, nie powinni mówić jednostce co ma robić, czuć i myśleć, bo nie są do tego -moralnie uprawnieni.
    A z tymi Żydami i Arabami, to nieźle mnie ubawiłeś :) Co, jak co, ale tolerancja też ma swoje granice, ha ha
    Pozdro.
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj
      Marcin no tak mnie naszło. Bo mamy być tolerancyjni gdy WŁADZA I MEDIA wcale nie są tolerancyjne. Nikt nie przeprasza "szaraka". Więc i szarak powinien miec wladze w dupie!
      Naszło mnie i tyle. Myśle nawet coby nie zwiesić bloga na jakis czas. Lato na dworze więc grzech tłuc klawiaturę. Przyroda to PRAWDA reszta to "zwijanie asfaltu"
      Pozdr Waldas

      Usuń
  2. Anonimowy13:26:00

    Waldek, jak chcesz to zawieś (ale tylko na jakiś czas) pisanie. Wypoczniesz sobie. Połóż się na trawie, nalej coś smacznego do szklaneczki, posłuchaj śpiewu ptaków... Trzeba korzystać z pogody! Pzdr
    M.

    OdpowiedzUsuń
  3. Goal Anonim07:52:00

    Czesc!
    Mysle ze powinienes przeczytac ten artykul o Mielcarzu i Wegrzynie (drugi od gory) - dobry blog nota bene.
    http://z-woleja.blogspot.com/
    Ty zas, widze ze sie wymadrzasz, ale co gorsza, dobrze ci to idzie :-)
    PS... cos mnie nie przekonuja te (tylko) 3 kompanie medialne. Chyba nie dotyczy to Chin, AAl Jazeery itp, choc oczywiscie zupelne jasne w czyich rekach sa media.
    Jak to mowili w kabaretonie "Wiekszosc nie ma znaczenia" (hehe)
    Wystarczy wlaczyc telewizor, radio. A ludzie mysla ze to zadna roznica, ze w dowolnym filmie na 4ch jest 3ch. No tych.
    PzDrKoL
    PostScriptem: dla mnie te transfery do Lecha sa po to by nowe nabytki szybko opchnac po ppucharach. Podobno nawet jestesmy rekordzistami Polski w zarobkach z transferow.
    Nadal brak mi zainteresowania Lecha ofensywnym pomocnikiem. Szkoda mi Podgorskiego, B.Pawlowskiego i Przybeckiego (zwl. jak Wszolek niepewny a my odpuszczmy tego Chiko czy cus)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Goal
    Z polecenia skorzystam.
    Poczytam.
    Co do wymądrzania to po prostu tama puściła , może winny był ten debil Leśny Odór ? Nie znoszę wciskania kitu. I posługuję się wiejską zasadą "moja chata z kraja". Generalnie... można nie czytać, ale jak tu odcedzić skoro tytuły zmyłkowe a chcę być na bieżąco co tam w Lechu się dzieje.
    Co do Twoich marzeń.... pamiętam że forowałeś Okachiego i Phibela. Jakoś chętnych brak na nich. Zgadzam się że Przybecki przydałby się. Surowy jak jajko ale... w szlaeństwie skrzydłowych jest metoda. Pawłowski przereklamowany niestety, a Podgórski chyba umrze ze starości w Pieście. Nie wiem czyw iesz ale on NIE MA AGENTA. Może stąd to przywiązanie do Piasta?
    Co do upychania... ja jestem ZA. Krew mnie zalewała jak odchodzili za darmo: Injać, Kikut, Stilić i Wojtkowiak.
    Tu zgadzam się z Piotrem Rutkowskim- jak nie chcesz grać w Lechu... trudno... ale odchodzisz nie za darmo czy czapkę śliwek!
    Pozdrawiam Waldas

    OdpowiedzUsuń