Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 3 czerwca 2019

LIGA MISZCZUF

Zapomniałem kartki z notatkami po finale LM , w sobotę.
Gdzieś mi się zawieruszyła. I dopiero dzisiaj się znalazła.
Nie nie będzie to "odgrzewanie pyrek" po chyba jednym z najsłabszych meczów w tegorocznej LM , ale coś co zawsze mnie wkurza kiedy oglądam mecz komentowany przez parę Żewłak i Szpak.
To ten poziom amatorki, bredzenia jak po udarze mózgu i silenia się na tzw "piłkarski slang". Co niby ma podnosić jakość komentatorki.
Mogłem oczywiście oglądać w necie mecz ze strony ruskiej czy angielskiej albo hiszpańskiej, ale to TVP dawała najlepszą jakość obrazu.
Więc dostałem w pakiecie te dwie pierdoły.
Coś za coś.

Nie chciało mi się wszystkiego spisywać więc tylko "próbka jakości" panów z "państwowej".
I zdziwienie dlaczego .Oni, skoro są o niebo lepsi Jasina czy Kurowski. 

To było trochę tak jakby na meczu  decydującym o MPolski sędziował sędzia prowadzący dzielnicowe zawody międzyszkolne.

Do rzeczy :

-- Tutaj następuje zagranie Matipa i odgwizdanie przewinienia Skominy - Szpak
-- Angielskie drużyny grają do ostatniego gwizdka sędziego -Szpak
-- Było widać, kiedy podbiegał do kolegów, że po kontuzji nie ma śladu (o Kane) - Szpak
-- Tym który próbował zaskoczyć z ostrego kąta był Eriksen - Szpak
-- Kolejny raz nie znalazł zrozumienia w tym meczu. Konkretnie drugi. - Szpak
--  Jest szansa na powtórkę przez Rołsa - Szpak
-- Gdyby Salah szukał dalszego słupka lewą nogą - Żewłak
-- To jest ściana nie do przejścia jeśli chodzi o Hendersona- Szpak

Czyli ogólnie- no comments - na temat.... komentarza tych pierdzieli


Oglądam wybrane mecze MŚ U-20

1- NZelandia -Kolumbia  1-1 ( w karnych 3-4 bo po 2 obronione).

Przegrali Zelandczycy po karnych, ale znowu włączyła się refleksja.
Jak to jest ,że sramy ze strachu przed taką Kolumbią, a taka Nowa Zelandia walczy z nimi jak równy z równym i o mały figiel nie przechodzi po remisie 1-1 i dogrywce i karnych dalej.

2- Senegal -Nigeria  2-1

Ten mecz wybrałem bo lubię po prostu patrzeć na fantazję Murzajów. Na ich szybkość, inwencję, opanowanie piłki  czasem szalone dryblingi i wykorzystane sytuacje obok spartolonych setek.
I w tym meczu było to co zazwyczaj takie afrykańskie pojedynki oferują. Nic nie zostało zaoszczędzone. Fajne widowisko i tyle.


No i osłabiające komentarze po przegranym meczu Polaków.
- zabrakło szczęścia
- rozegraliśmy dobry mecz
- nie musieliśmy przegrać

Czyli sumując - rodzi się słynne pytanie "dlaczego skoro było tak dobrze wyszło tak żle ?"


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz