Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 16 kwietnia 2018

SUKCES MA WIELU OJCÓW -BEDNAREK + WISŁA

Wisła-Wisła  2-2

Nie trzeba przynajmniej wymyślać.
Ciz Krakowa tracili idiotyczne bramki ( bramka po podaniu-wrzut z autu i samobój-Cywka).
Grali lepiej od tej drugiej Wisły. Tak trochę lepiej.
Sam mecz na dobrym poziomie i było sporo "piłki w piłce". Oglądałem na angielskim portalu więc bez komentarza i jakoś mi go nie brakowało. Mecz "sam się bronił" okazjami bramkowymi ( brawo obaj bramkarze), niezłą jakością grania.
Zgrzyt to (oczywiste) wykartkowywanie graczy Wisły Kraków przed meczem ze " stolicznym bollywudem". Wykartkowano bocznego obrońce (Bartkowski) i pomocnika (Llonch).
Remis raczej nikogo nie zadowolił choć lepszy 1 punkt niż mecz bez punktu.


Debiut Janka Bednarka (ciąg dalszy)

Natknąłem się ( szukając ocen Bednarka po jego ligowym debiucie w Anglii) na coś takiego.



Okazuje się że Bednarek to WYCHOWANEK Kleczewa.
Czyli czytający (niezorientowani) zapewne sądzą, że jak onegdaj Legła z Bielikiem, którego " wyciągnęła z Lecha" by po roku go upchnąć i czytaliśmy czasem że to wychowanek Legii ( akurat mi go nie żal! Buc i tyle co pokazał nie raz gdy go powoływali do u-PZPNu. Do tego gościu nie ma zdrowia do piłki więc "pies go jebał i mały piesek". Dla ciekawych powiem że zesłany do 3 ligi angielskiej i nie gra bo leczy kolejną kontuzję, jedną z tych niezliczonych), że Bednarek podobnie "skradziony" Kleczewowi.
I to w Kleczewie "eksplodował talent Bediego".

I tu przytaczam defincję pojęcia WYCHOWANEK KLUBU w ujęciu przepisów UEFA.
To taki młody piłkarz który w wieku 15-21 lat co najmniej przez 3 lata trenował (grał) w danym klubie..

Bednarek w wieku 15 lat odszedł z Sokoła Kleczew do MSP Szamotuły, by po roku, mając 16 lat trafić do Lecha. Stamtąd , mając 21 lat, wyjechał do Southampton.
Czyli (odliczając roczne wypożyczenie do Łęcznej) był w klubie 4 lata. Czyli jak nic to  WYCHOWANEK LECHA , a nie wychowanek Kleczewa ( okres PRZED wiekiem 15 lat nie liczy się!).

Tak z ciekawości sprawdziłem jak to jest w Górniku Zabrze tak chwalonym , że gra wychowankami i generalnie Polakami.
Najbardziej rozpoznawalnymi graczami ( na których Zabrze pewnie zarobi) to:
--- Żurkowski - nie mieści się w definicji UEFA "wychowanek"
--- Kądzior - NIE
--- Wolsztyński - NIE 
--- Loska - NIE , ten gracz był nawet długo w Zabrzu, ale też długo był na wypożyczeniach
--- Kurzawa - akurat on mieści się w europejskiej definicji wychowanka . I tu ciekawostka. Jako młodzian trenował w klubie Marcinki Kępno ( w tym samym co Kamil Drygas).

Czyli ta "wybitna zabrzańska grupka" nieco nie pasuje do ogólnej wizji , że w Zabrzu grają WYCHOWANKOWIE.

Jak w CWKSie?
Tu jest tylko taki JEDEN przypadek. Sebastian Szymański podpadający pod definicję, ale i tak Legia "wyciągnęła" go z klubiku TOP Biała Podlaska.


Pewnie dziwicie się, że zwracam uwagę na takie "detale" rozsiewane przez "warszawską kryptoreklamę". 
I może macie rację, bo obecnie nie istnieje coś takiego jak RZETELNA informacja. 
Obecnie w modzie i wszechobecna jest DEZINFORMACJA, a dziennikarz to nie wiarygodny przekaz wiadomości,dostarczyciel wiarygodnych informacji , a "kreator rzeczywistości na Twitterze", celebryta ( Borek, Hajto- jaki to dziennikarz zresztą, Smokowski, Twarowski,Dudek ? i tak dalej) oraz element "nacisku na lemingów " przed ekranami i monitorami. Kreatorzy "rzeczywistości" reklamujący CWKS Warszawa " w interesie polskiego futbolu".

Co ciekawe gdy zwalniano dobrych polskich trenerów Urbana, Skorżę niemal nikt nie zwrócił na to uwagi, teraz gdy zwalnia się "Romeo z Bałkan", trenera-amatora jest to news "z pierwszych stron" męczący nas już 2- gi dzień.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz