Szukaj na tym blogu

czwartek, 10 listopada 2016

KKS LECH - dobra firma, piłkarska

Lech to solidna POLSKA firma PIŁKARSKA.
Skąd tak ryzykowne i odważne moje stwierdzenie w powodzi jęczenia i pierd.. typu "wszystko do kitu, ja bym to lepiej zrobił"?

Ustalmy co jest moją prywatną definicją DOBREJ FIRMY (niekoniecznie sportowej-klubu):

1 - szukając pracy wybierałbym nie tylko to co "dostanę na rękę" ( bo czasem dostaję dziś ,ale nie dostanę jutro, albo jedno dostaję na liście i drugie "w kopercie"- oba rozwiązania ryzykowne dla pracownika choć na początku nęcące), ale i to "jak jest widziana firma jako pracodawca"
2 - zatrudniając się chciałbym mieć szansę pracując w wybranej firmie "dokształcenia się i nabrania wartości" . A wszystko po to by zwalniając się, idąc za lepszą ofertą "mieć zwiększoną wartość rynkową".
3 - sprawdziłbym gdzie trafiają "dobrzy pracownicy" po odejściu z tej "rozważanej firmy"  i jak im się powodzi
4 - ważna byłaby dla mnie wartość i zawartość "firmowego pakietu medycznego" ,bo... wiemy jak to czasem bywa

I tak starałbym się  oceniać ewentualnego pracodawcę będąc WARTOŚCIOWYM pracownikiem nie muszącym brać "tego co podleci" i "pracować za frytki".



ad1 - piłkarz przychodząc do Lecha być może nie zarobi "największych kokosów we wsi', ale będzie miał "pewne/swoje". Nikt go po te kokosy nie ześle w razie draki do... "Klubu Kokosa"

ad2 - ważne jaki jest trener, sztab medyczny, masażyści, warunki treningu ,by piłkarz miał szansę bez wymówek "dać z siebie wszystko" i... "pokazać swoją klasę" co POTEM pomoże jemu znależć lepszy klub, więcej płacący ( tu przykłady Wolskiego, Starzyńskiego- którzy zostali być może za  wcześnie wypchnięci do nikąd. Bez sensu).

ad3 - ważne że Lech ma "siłę sprawczą" by znależć, wypromować NAPRAWDĘ DOBREGO GRACZA którego sprzedają za PRAWDZIWE PIENIĄDZE ( co tym istotniejsze, że nikt nie trzyma, przeważnie, na ławce gracza za 3 mln €). Pomaga to zaistnieć "cennemu" piłkarzowi z Kolejorza ,bo "gracz za frytki" ma już na starcie bardzo ciężko ,by się przebić w nowym klubie.
Najlepsze przykłady to - Lewandowski, Tonew ( tak, tak grał w całkiem niezłych klubach), Teodorczyk, Linetty. Zawiódł ( w tej wyliczance tzw wartościowych graczy sprzedanych za PIENIĄDZE) - Rudnevs.
Ewentualny kontrahent wie, że Lech już nie jest "klubem jednego strzału" ale jest szansa znależć w nim co pewien czas "perełki". I jeśli "chce za swojego gracza konkretne bejmy" to znaczy, że nie "sprzedaje kota w worku", a DOBREGO piłkarza, stąd taka jego klubowa "wycena".
W tym kontekście ciekawy jest przypadek Kamińskiego ( "stopera kadry PZPN na lata") którego "puszczono za czapkę śliwek" a w zasadzie za darmochę mimo, że pasował jak ulał do profilu --- młody,perspektywiczny,wychowanek, z niezłym "CV".
Więc może wcale nie był "taki dobry"?

ad4 - losy wielu piłkarzy "chorych" mówią że Lech "daje opiekę" i nie porzuca graczy i nie muszą to być jedynie Wielkie Gwiazdy ( najlepszy przykład to Patryk Wolski który wysyłany był nawet na kosultacje do Niemiec, potem wciąż kontuzjowany Ubiparip leczący się w Serbii u "znanej i skutecznej znachorki" ,czy Arajuuri kurujący sie w Finlandii).

Do tego dodam pewną "ciągłość biznesu" będącego od pewnego czasu
( już 10 lat!) w jednych rękach co gwarantuje pewną stabilizację polityki firmy (jaka by ona nie była) ,która jest w znacznym stopniu przewidywalna oraz SUKCESY tegoż klubu ( szczególnie te w latach 2009-2015).

TUTAJ - art na temat połączenia KKS i Amiki, warto przeczytać  http://kkslech.com/2013/01/27/historia-fuzja-w-2006-roku/

Jak macie inne zdanie to proszę o komentarze, bo wiem że wielu czytelników studiuje tzw "nauki ekonomoiczne", wielu "działa w sektorze prywatnym".

Ja tam uważam że Lech to "polski zdrowy klub piłkarski". Tak generalnie mi wygląda.
Jeśli są "skazy" to też oczywiste bo .... IDEAŁU NIE MA.
Ostatni przyklad?
Donald Trump wygrywający wybory prezydenckie w USA... he he he he.




2 komentarze:

  1. GoalAnonim19:17:00

    Cześć!
    Poważny klub piłkarski ma, albo stara się mieć MURAWĘ! (hybrydzią zresztą)
    A jest akurat okazja, bo zbliżają się Miszczostwa U21, tak więc,
    albo będą u nas mecze i zarobek, albo null.
    Dopłaci PZPN,. miasto i klub, a wszyscy zarobią. Tyle Że trzeba dać tę jedną trzecią.
    No a Rutek wolałby za darmo pewnie...
    Co do Trumpa to znam go z kilkunastu wejść na Wrestlingu, w tym 40 minutowego pojedynku milionerów
    zakonczonego strzyzeniem na łyso właściciela WWE, Vinca McMahoona.
    Kapitalny facet, z klasą kasą i humorem, co w porownaniu z tą parszywą lewacką kurwą od NWO
    i zapowiadanego przez nią pozwania Polski do Sądu o zwrot mienia zydowskiego czyli 65 mld dolarow, w sprawie ktorego od wielu lat dzswoni do naszych premierow i prezydentow, straszaąc ich Ameryką (przy okazji córka Xhelsea z polskim zydem męzem bankowcem właśnie sie tym zajmują zawodowo) kazze spytać o stopien Twego oderwania od nowej rzeczywistosci.
    P-KoL

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. GOAL
      Masz nieaktualne info.
      Stadiony na ME U-21 są już "rozdzielone" (finał w Krakowie). Więc murawa nie ma tu znaczenia, do tego Lech ostatnie mecze zagra na dobrych murawach (Jaga,Lubin,Kraków) a Kiepskich przyjmie na "odgrzanej lampami".
      Wymiana wiosną.
      Kiedyś pisałem (dawno) o hybrydowej murawie i nawet podalem jej koszt (wysłałem fałszywkę do firmy robiącą takie coś i skalkulowali ile kosztowałby taki dynks). Generalnie pewnosci i tak nie ma czy by trawa nie zgniła. Ponoc taniej wymieniac murawę tradycyjną.

      Co do polityki- sorry że w ogóle się wypowiedziałem - nie znoszę polityki i jej wszystkich odcieni.Wolę czytać komiksy,książki sci-fi, słuchać muzyki i oglądać mecze oraz filmy rysunkowe. Niech to będzie z definicji GŁUPOTA ! A nie głupota udająca "mądrość objawioną" gdzie w dupę dostają wszyscy oprócz polityków ( każdej maści). Wolę bujać w chmurach niż bujać oszołomiony przez oszołomów.

      Usuń