Szukaj na tym blogu

niedziela, 26 maja 2013

POGOŃ GONI a JAGA DAJE D...

Pogoń-Górnik Zabrze 1-0

Wprawiają mnie w rozbawienie komentatorzy telewizyjni, którzy jakby zapominając co gra Górnik "żyją dalej w zachwycie".
Tak jakby został wydany "ogólnotelewizyjny okólnik" by chwalić Górnika i Nawałkę.
 Czy jest za co chwalić?

Raczej są to "sentymentalne wyprawy" do rundy jesiennej.
Teraz chwalić nijak. Bo przecież ostatnio Górnik wziął w dupę 0-4 od Polonii,a teraz "prezentując większą kulturę gry"  przegrał  z Pogonią. Dziwaczne to gdy pomyślimy jak trudno finansowo Górnikowi więc każdy numerek w tabeli wyżej bezcenny, jak wychwalano transfer Jelenia...... i kiedy sprowadzano "zapchajdziury" Bonina i Zachorskiego "żeby się odbudowywali".
Grając tak jak grają mogą tylko obserwować jak "spada wartość" Nakoulmy, Skorupskiego, Olkowskiego.
Bo jak "windować ceny" skoro drużyna cienko przędzie .
Pogoń?
Obudziła się z letargu i pewnie nie spadnie. Na teraz słabsza jest ekipa Ruchu, na przykład.
Nieżle grają obaj Japończycy. Biegał po boisku "były lechita-uciekinier" Wojciech Golla. Nie spadłem z krzesła oglądając jego grę! Pewnie Drygas o te parę punkcików lepszy.

Mecz jak to mecz ligowy. Walka, "dawali się sfaulować" i " probowali strzelać w światło bramki".

Komentatorzy
: -  można powiedzieć, nie był to finał LM ale całkiem dobry mecz
-  zwracam honor Akahoshiemu, został zachaczony  o twarz
-  gramy dalej choć tam pracowała ręka obrońcy Pogoni ( brzmi erotycznie ... he he he)
-  może nie jest efektowny ale efektywny, wiele asyst w swoim życiu zaliczył  
-  nie chce mi się wierzyć żeby zawodnicy uprawiający tą dyscyplinę tyle lat nie mieli sił biegać
    w końcówce meczu
-  padając głową uderzył się w murawę

Moim faworytem do konkursu ( po lidze) o najlepszą odzywkę sezonu jest ta o "asystach które w życiu zaliczył".

Jagiellonia- Śląsk  0-3

Patrząc na Frankowskiego przypomniała mi się aktorka Ćwiklińska grająca bodajże w wieku 90 lat rolę w sztuce " Drzewa umierają stojąc". Czy muszę dalej ciągnąć ten temat?
 To tak jakby Reiss próbował rozegrać CAŁY MECZ. Trochę "mission impossible". Może wypada powiedzieć za Kmicicem "kończ Waść wstydu oszczędż"?

Śląsk nie oszczędzał Jagi . Był lepszy . Grał co chciał, miał sporo okazji bramkowych, panował nad grą i wynik oddaje w całości ten smętny dla Trenera Hajto spektakl.
Grała drużyna Śląska , asystowała drużyna Jagiellonii.
W której ( uwaga, uwaga) najlepszym graczem bez dyskusji był obrońca Pazdan .
Coś słyszałem przed meczem, że Jagiellonia "nałapała" przez 27 kolejek już 12 czerwonych kartek i ponad 60 żółtych!
To wiele mówi o grze tej drużyny.
I o następnym "gwiazdorze" Jagi czyli Smolarku który "wpisał się na murawę" w 78'.
Byłby niezły z tego materiał do książki "historia wzniesienia i upadku Ebego S.".

Komentatorzy: (skromniutko i poprawnie)  -
-  ten plaster Alexisa wyrażnie przeszkadza Mili

Zapowiada się ciekawy mecz  Śląsk -Lech i to już w ten czwartek.
Wszystkie spotkania ligowe będą grane o jednej godzinie tj. o 18:00

W związku z powyższym wyniki typerki i nowe "typy"                  dla 29 kolejki będą już we wtorek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz