Szukaj na tym blogu

niedziela, 12 maja 2013

KULAMY BALONA

Tak organizowaliśmy się na podwórku , proponując innym ...."co... kulamy balona?".
Dziś miałem okazję obejrzeć bramki Ległej . No i tak: dwa karne (jeden niestrzelony) plus bramka po podaniu od zawodnika który wracał ze spalonego.
Nie "wlączam teorii spiskowej ale....". Coś dużo tych karnych ma "cweLka".

Dziś na dodatek w programie : 13 bramek w dwóch meczach a w jednym (ponoć bo miałem po 1 połowie obowiązki "stołowe")  wynik mógłby być i 8-8   :-0



                                                                 Niedziela rano.
W ogrodzie kwitnie magnolia, kwitną tulipany, żona  przyszykowała  śniadanie  „na  trawie”.
„Na osi” 10 rano, ciepło  świeci słońce.
Przez płot widzę jak pod pobliski kościół podjeżdżają samochody, bo przecież teraz są „majowe komunie”.
Dlaczego to piszę?
Bo „na szczęście” po sniadaniu…. He He He…. zepsuła się pogoda, o 12:00, zaczął padać deszcz i… przysiadłem do oglądania „piłkarskiej niedzieli”


                                             1,    Na pierwsze danie mecz Cracovia-Termalica 2-1.

No tak, postanowiłem sprawdzić jaki poziom prezentują kandydaci do Ekstraklasy.
Przed sezonem wymieniano jako faworytów :Termalicę, Cracovię, Zawiszę…. 
A przed  startem wiosennej rundy ( jako pewnego debiutanta w Ekstraklasie) Flotę.
Na teraz Flota zajmuje 3 pozycję, ale ma 1 mecz zaległy.
Ligowy mecz całkiem fajny. Został spełniony warunek podstawowy: padały bramki.
Było kolejno : 0-1, 1-1 i w końcu 2-1.
Czy Termalica była gorsza?
 Nie. Grała dobrze, miała wiele okazji bramkowych i GDYBY ( magiczne polskie piłkarskie słowo GDYBY !) je wykorzystywała pewnie wygrałaby.   
Stało się inaczej.
Poziom meczu? No tak poziom np.:  Lechia- Jagiellonia, czyli nie tak żle.
Z „oglądu” wynika że Termalica spokojnie utrzymałaby się w Ekstraklasie.
Ciekawe gdzie będą grali, na jakim stadionie po (ewentualnym awansie) ?


                                         2.Na drugie danie  Piast- Śląsk  3-2
Według mnie to (do dzisiejszego dnia) najlepszy mecz wiosennego sezonu.
Trudno opowiadać co się działo Bo przecież obok „minut” i „okazji” jest jeszcze adrenalina , zwroty akcji,  i bramka strzelona „po upływie 90’” też „wygląda inaczej”. .To był taki „dobry film akcji”
A jeśli do tego ta bramka daje wygraną, a jeśli bramkę tą strzela drużyna grająca od 75’ w osłabieniu ( w 10), a jeśli akcja jest „filmowa” a do tego nie napastnik ( wszedł
w 85’) no i w końcu jeśli ten rezerwowy nazywa się Murawski… to czyż trzeba więcej ?
Ale to MAŁO!
Były w tym meczu  2 rzuty karne , wspomniana czerwona kartka, bez liku sytuacji z rodzaju „stuprocentowych”-  Cetnarski x2,Ćwieląg x1, Milax1 a z drugiej strony Robakx2,Podgorskix1.
Ufff. Normalny rollercoaster. Bo to było tak -  0-1,1-1 ( karny),2-1, 2-2 (karny), 3-2 ( 94’).
Obie drużyny grały o wygraną CAŁY MECZ. Trener Śląska, Levy, po meczu pierdolnął o ziemię marynarką.
A Lech już jest na 1000% Wicemistrzem i na dobrą sprawę , gdyby tylko o to chodziło, mógłby oddać wszystkie mecze do końca walkowerem.
Piast na 3 miejscu!
Kto to powiedziałby na początku rozgrywek że Piast będzie tak wysoko? Czy utrzyma tę pozycję?
Przekonamy się o tym na początku czerwca.
 Ściskam kciuki za Piastem, bo już kilka razy pisałem… bardzo cenię trenera Brosza i będąc (teoretycznie) właścicielem klubu zatrudniłbym —Rumaka, Brosza, Stokowca.
 W tej kolejności.
To taka moja „prywatna” rada dla Pana Cupiała.


                                                       3. Na deser Lechia - Ruch  4-4
O meczu nic mądrego nie napiszę bo jak napisałem na początku "udzielałem się towarzysko".
Bramki sobie obejrzałem w powtórkach. Wydarzeniem kolejki była bramka Rasiaka !
8 bramek to piękny wynik. Ruch to "drużyna frajerów" bo jak nazwac ich po  takim meczu.

2 komentarze:

  1. Anonimowy15:52:00

    No Waldek, na sukces Piasta się składają:
    a. ciągłość pracy i zaufanie dla dobrego trenera
    b. pomoc bogatego miasta
    c. odpowiednie zarządzanie klubem.
    Pewnie, że Wiśle przydałby się ktoś z trójki wymienionych przez Ciebie trenerów. Lepsza to opcja niż wypalony psychicznie Franiu-Gargamel-Smuda. A i Wisła jest przecież klubem, który nawet w głębokim kryzysie jest atrakcyjnym miejscem pracy...
    Pozdr.
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj
      No jest atrakcyjna. Choćby dlatego że ma WŁAŚCICIELA. Kogoś konkretnego z imienia i nazwiska. Co do finansowania przez Miasto to jestem temu przeciwny. Niech miasto finasuje pływalnie, place zabaw, zawody dla amatorow. Piłkarze to nie urzędnicy tylko " usługodawcy". A tacy (szewc,piekarz,cyrk) w społeczeństwie "rynkowym" powinni być "prywatni" tj mający konkretnego sponsora prywatnego (bank, kompanię piwowarską, tow.ubezpieczeniowe, gry sportowe typu Bet-Click ....). To powinien być "biznes' bo tylko taki stoi na normalnych podstawach i płaci ten kto chce płacić. A np po ilości ludzi na Piaście, Koronie,Śląsku ( te trzy kluby są w sumie klubami "miejskimi") sprowadza się do tego że pieniądze "wykłada" mieszkaniec a "obcinane są" wtedy na remonty dróg, prace miejskie itp ( gdzies wyczytalem ze juz w tym sezonie Wrocław "dał" 12 milionów złotych Śląskowi.. klubowi niepotrzebnemu w takich "rozmiarach" w tym mieście o czym świadczy nędzna frekwencja na "molochu"). Proste jak drut
      Pozdrawiam W.

      Usuń