Szukaj na tym blogu

sobota, 7 września 2019

KOMENTARZ O KADRZE - grupie lwów prowadzonych przez barana ?

Zastanawiam się jakie mam uczucia wobec kadry PZPNu.
I to licząc od momentu gdy trenerem został Brzęczek.

Zastanawiam się czy mecze tej kadry wywołują we mnie "stan przegrzania" ( i dlaczego NIE ), emocje porównywalne z przekroczeniem poziomu bezpieczeństwa zaworu na kotle parowym.
Zastanawiam się ,bo przynam, trzymałem kciuki za kadrę Nawałki w MEuropy we Francji.
Kiedy ta reprezentacja "rosła". Kiedy było widać w niej pewną "naiwność" i dążenie by wyskoczyć ponad poziom niemożności. Kiedy prawie "każdy rywal" wydawał się trudny.

Coś takiego jak obecnie kiedy oglądam Lecha "żurawiowego" w którym jest ta widoczna doza oczekiwania graczy na coś większego niż tylko "pykanie dla bejmów". A czego nie CZUŁEM patrząc na pogrywanie Lecha za Djurdjevića ( aż do bólu wydaje mi się Brzęczek do niego podobny, ot taki " naturszczik" facet działający na zasadzie "nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera").

Nic nie poradzę że tak to widzę.
Mam wrażenie ,że ta kadra powoli staje się takim "Lechem trałkowym i janickowym". 
Ot grupa bogatych kolesi z problemami rodzinnymi tak naprawdę nie mająca głowy do tych hymnów i gry. Gdzie futbol to okazja by zaistnieć nie na boisku, a na Twitterze czy  jako tzw celebryta.
No i "zegar tyka" tej kadrze jak i tykał Lechowi za Nawałki i Djurdjevića.

Kadra PZPN się starzeje, a trener kiedy już robi "poważne eksperymenty" to ściąga do kadry "znajomka z rodziny" albo "znajomka z klubu" (Reca). Tak samo starzała się przecież kadra Holandii nim przyszedł do niej Ronald Koeman.
Porównania oczywiście Brzęczek/Koeman żadne. Bo Koeman nie dość że był wybitnym piłkarzem to i trenował przed objęciem kadry Holandii nie Wisłę Płock czy Lechię a między innymi : Ajax, Benficę,Valencię, Southampton,Everton.
 I Koeman wygrywa wczoraj z Niemcami 2-4 !

W "naszej kadrze" zrobiło się większości graczy zbyt wygodnie, cieplutko. Są po prostu NIEZASTĄPIENI.
I mamy jak w pysk strzelił "Lecha z epoki Djurdjevića" gdy MUSIELI grać Trałka i Makuszewski, a w kadrze "debiutowali" "znajomkowie z rezerw" czyli Ostrowski czy De Marco.
Gdy tymczasem "młodzi" jedynie "trenowali z pierwszą drużyną podpatrując bajeczne zagrania Jevtića czy ucząc się profesjonalizmu w podejściu do treningu od Trałki"... he he he he.
Wypisz wymaluj nasza "kochana kadra".
Pełna "zblazowanych milionerów" ( no może poza Lewym czy Bednarkiem).

Przepraszam, ale ja tak to czuję więc i stąd moje pytanie do siebie samego" czy będę emocjonować się jeszcze meczami tej kadry tak jak emocjonuję się obecnie meczami siatkarek w ME czy trzymam kciuki za koszykarzy robiących - coś z niczego ?".
Albo jak ( może w mniejszej skali) życzliwie i z zaangażowaniem oglądam mecze "obecnego Kolejorza" ?.
Pewnie nie  za panowania Brzęczka !


PS:
A tak przy okazji trafiłem na bardzo ciekawy wpis o tym z jakich akcji najczęsciej padają gole WARTO PRZECZYTAĆ więc cytuję : 
"Lars Kornetka był pierwszym analitykiem wideo na niemieckim rynku. Choć od ponad dekady ciągle pracuje w cieniu, rozkładając na czynniki pierwsze futbol na użytek Hoffenheim, Bayernu Monachium, Schalke i Bayeru Leverkusen, a obecnie Rasenballsportu Lipsk, gdzie jest asystentem trenera, jest jednym z bardziej cenionych specjalistów od taktyki w Niemczech. W książce „Mensch: Beyond the cones“ Kornetka przedstawił teorię, wedle której nawet do siedemdziesięciu procent strzelanych goli, pada w fazie przejściowej, czyli tuż po przechwycie piłki. Dwadzieścia procent stanowią stałe fragmenty gry, a jedynie dziesięć procent bramki zdobywane po ataku pozycyjnym. To ma wyjaśniać tak mocny nacisk, kładziony w dzisiejszej piłce na pressing i zachowanie po przechwycie. Sporo jest przykładów drużyn, które im dłużej utrzymują się przy piłce, tym mniejsze mają szanse na strzelenie gola. Kluczowe jest więc jak najszybsze sfinalizowanie akcji po przejęciu posiadania."

A całość tego bardzo ciekawego i sensownego artykułu jest TUTAJ :   https://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/reprezentacja-polski/slowenia-polska-analiza-meczu-eliminacji-mistrzostw-europy-2020/4f2c972

Jeszcze raz polecam przeczytanie { mimo że to na Onecie  :-)  }





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz