Szukaj na tym blogu

piątek, 19 kwietnia 2019

BEDNAREK IS THE BEST !

Kiedy oglądam LM i LE i widzę kto dostał się do strefy półfinałowej to dochodzę do oczywistego wniosku ,że NAJLEPSZA w Europie liga obecnie to liga angielska.
No bo w LM grają w półfinałach - Liverpool i Tottenham ( który zresztą eliminuje MCity!) a w LE w tychże półfinałach  będą grały drużyny Chelsea i Arsenalu.
Niedawno rządząca w obu rozgrywkach Hiszpania ma po 1 drużynie w LM - Barcelona i 1-ną w LE - Valencia.
Bundesliga tak pragnąca być najlepsza ma zaledwie JEDNEGO przedstawiciela Eintracht Frankfurt .
Makaroniarze zostali modelowo zweryfikowanej  przez rywali i nie wyszli poza ćwierćfinały. Zatem nawet ten "włoski trend transferów" z polskiej ligi nie wygląda tak imponująco jak to się pisze.

Dlaczego to piszę?
Bo zarówno LM i LE na najwyższym szczeblu weryfikuje siłę klubów. Nie tą "internetowo gazetową" siłę lajków na Facebooku ,czy reklamę ekspertów z zapierdzianych polskich telewizji czy debilnego Ju-Tuba ,ale tą realną siłę w najtrudniejszych meczach.

Zatem i gra Zielińskiego, Milika wcale nie jest czymś wielkim skoro Serie A tak naprawdę to dopiero trzecia/czwarta siła w Europie.
Nie piszę tu o magicznym "potencjale i sile na papierze" ale o tym co widzimy, jakie są rezultaty meczów, TERAZ !.

Patrząc przez te "uefowskie okulary" widzimy że tak naprawdę to mamy niewielu graczy grających w wymagających rozgrywkach.
Niestety tym najlepszym nie jest Glik, Krychowiak , Kędziora, Góralski ( no Bożesz ty mój).
Najlepszym (graczem w polu) , bo grającym w najtrudniejszej lidze i to regularnie jest..... Jan Bednarek.
Tuż za nim postawiłbym Lewandowskiego.
A dopiero za nimi ta cała makaroniarska ekipa ( Szczęsny, Zieliński, Milik, Linetty, Bereszyński, Piątek) . Zresztą zastanówcie się dlaczego obecnie tak są popularni w Italii Polacy ( przecież czekają Jagiełło, Żurkowski,broni Drągowski i Skorupski). Czy dlatego, że tacy dobrzy? Nie do końca.
Po prostu są TANI.
Jakoś o Żurkowskiego czy Milika nie biły się kluby Premier League. Jakoś ucichły "przecieki medialne" o transferze Zielińskiego z Napoli do Arsenalu.
Jakoś "do emerytury" pogrywa w Italii Salamon onegdaj  widziany już w Realu Madryt.

Nie bójmy się zatem przyznać, że "Janek Bednarek is the best"!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz