Czasy się zmieniły, teraz by utrzymać się "na wodzie" trzeba reagować szybko, walczyć "o kamizelkę ratunkową" i rwać się do wioseł.
Kiedy coś "nie sztymuje" to nie w modzie czekanie "na rozwój sytuacji" czy naiwna wiara że " wiatr zmieni kiedyś wreszcie kierunek" ( bo przecież MUSI!).
Ważna stała się szybka ocena sytuacji,najlepsza z możliwych diagnoza , szybkie działanie i energia decyzyjna.
Nie mylić oczywiście działania energicznego z działaniem dla samego działania.
Bo wiemy.. wiemy "od samego mieszania cherbata słodsza nie będzie".
Czekać jednak aż coś "samo się zrobi" to prosta droga do bolesnego wywalenia się z długotrwałymi i bolesnymi ( też finansowo) skutkami.
Ostatnio niewiele się w filozofii Rutków zmieniło tak jakby czas się zatrzymał.
Jak zatrudniano to "na lata" i do tego był to powód do chwały.
Tylko że i tak te "na lata" nie trwało dłużej niż max 3 lata.
Poniżej tabelka która pokazuje kiedy i za co wywalano trenerów.
Co ciekawe ( przy tych pozytywnych ocenach i wiarze w trenera) to właśnie Skorża ma NAJGORSZĄ sytuację ligową (bramki/punkty/miejsce w tabeli - obecnie po 11 kolejce) ze wszystkich "po Smudzie" wywalonych trenerów .
Szokuje zwłaszcza ,w tym porównaniu, ILOŚĆ UGRANYCH PUNKTÓW po 11 kolejkach przez Lecha , przez KAŻDEGO ze zwalnianych trenerów, w sezonie ,w którym wylatywali z Lecha.
Nawet taki Zieliński, któremu zarzucano marne "punktowanie" miał w chwili wywalenia z roboty, w lidze AŻ 12 punktów (przypominam Skorża ma 5 !!!).
Pozostali mieli ich nawet więcej ( problem z Rumakiem, ale i tak tam tandem Rumak/Chrobak oddał Skorży Lecha po 10 kolejce z 14 punktami !).
Te 5 punktów Skorży to już nie jest "tylko" słabo to po prostu KOMPROMITACJA Lecha , fatalne świadectwo pracy trenerów 1 zespołu ( umówmy się, nie oceniam piłkarzy bo oni zawsze są tacy jacy są).
No coż fakty przedstawione w powyższym zestawieniu najnormalniej "walą w mordę"!
Nawet nie wiem jak określić to co się z Lechem dzieje. Jakaś klątwa niebieskich mistrzów, bo Chelsea ma to samo. Od mistrza do strefy spadkowej (tzn. prawie, bo Chelsea ratuje to, że w BPL jest 20 drużyn, nie 16)... Żenada.
OdpowiedzUsuńGdy kumplowi, kibolowi Chelsea powiedziałem, że Skorża zepsuje Lecha to się ze mnie śmiał, Skorża wygrał ligę, on się śmiał, a ja mówiłem "poczekaj, zobacz na ich styl". I teraz jest za zwolnieniem Skorży...
witaj BMC
UsuńTak naprawdę niewiele wiem o Chelsea, coś tak czytałem że nędza. A przecież terener z "nazwiskiem" i osiągami.
Nawet w Chelsea ( chyba zresztą tam jest 2 raz).
Generalnie można sobie gadać- trener dobry gdy drużyna ma sukcesy, zły gdy drużyna daje ciała. Prosta ocena, bez sentymentów. I nie mówię io przegraniu 1,2 meczów, ale o sytuacji dennej, jak obecnie sytuacja Lecha. Nie mam nic do trenerów, jakby się nazywali.
Niech Lecha trenuje choćby Chrobak albo Cyrak... byle były tego pozytywne efekty a ludzie na trybunach z przyjemnością oglądali mecze Lecha.
Bo filozofia prosta- dobrze grają, ładnie (!!!!!!) to i wielkopolski kibol nie poskąpi grosza.
Pozdrawiam, czekam na mecz kadry ze Szkocją :-)
Waldas