Szukaj na tym blogu

niedziela, 25 października 2015

JEDZIEMY Z MURWAMI- CWKS-LECH 0-1

Termalica- Lechia 0-1

Niby  "śledziowaci" to "drużyna gwiazd"- doszedł Michał Chrapek (ostatnio Calcio Catania -    ).
Stać ich by na ławce siedział Mila, Mak, Buksa ( he he he).
To Termalica  przegrała z sędzią, bo mieli nawet wiecej okazji bramkowych. Z sędzią jednak nie wygrasz. Jak nie zagwizdał faulu w polu karnym na Kędziorze ( Termal>) to "podarował karnego" i to w 80' za "pad z głodu" a bardziej to wyglądało jakby Peszko został wysadzony w powietrze na minie.
Karny durny, bez sensu.
No ale wiadomo, Kwiatkowski , mający na koncie sporo takich "wyczynów". Lechia "miała wygrać" i WYGRAŁA. Tylko dlaczego KARNY i to w 90 minucie?

    


    
Legia-Lech  o-1

Na gorąco , na początek
Lech wybiega BEZ Kamińskiego ! A to wydarzenie. Urban SIĘ ODWAŻYŁ !!!
Ciekawe to, że Lech  aż z 8 ocokrajowcami i 7 reprezentatami w składzie. Legła za to z 7 Polakami.

1 połowa
Z trybun lecą jakieś przedmioty , słychać gwizdy gdy Lech przy piłce, mamy typową wschodnią dzicz.
Sędzia.. Arajuuri dostaje z odmachu w zęby i krwawi ,a sędzia... nie widzi.
Zresztą co tu gadać. Lech mobilny, bardzo mobilny. Kilka fajnych ataków.

2połowa

Miliony zagrań "Brzyski-centra".Widać że CWKS nie ma "planu B" na rywala grającego dobrze i głęboko w defensywie. Widać że "zagrania na skrzydło" i centra przy silnych jak tur Arajuurim i Kadarze to "gra ślepego w rzutki" czyli... a moze się uda.
Lech wygrywając wygrał tym czym Legła często wygrywała czyli SIŁĄ. Na Jodłowca receptą był Tetteh ( mocny jak drwal), na Dudę- "pitbull" Karolek Linetty, na Pazdana Gajos i wszyscy w jego okolicy.
Ponieważ Lech nie ma napastnika to wygrali POMOCĄ, zaangażowaniem, agresją czyli najprostszymi i często najskuteczniejszymi środkami. Jakoś "nie latała mi dupa" przy rogach bitych przez Brzyskiego i tylko z uśmiecham politowania liczyłem kolejne jego wrzutki. Wiedziałem... dzisiaj to się "im" nie uda.
Do tego Burić " w gazie".
Stało się to o czym marzyłem od dawna, by najgorszy gracz Lecha ( chyba Ceesay ) dostał 3 , a 4 KILKU innych. Takie wyrównanie ocen to PODSTAWA gry drużynowej.O to właśnie idzie, o to chodzi. Wygrać kolektywem, a nie "fajerwerkami" czyli grą z "pianą na pysku" zaledwie przez 10-15 minut całego meczu.
Miłej nocy! "Widać swiatełko w tunelu" - gratulacje dla solokks-a i Mefju za wiarę w Lecha ( postawili na wygraną w Warszawie).
Teraz "historia w obrazkach".

 


















3 komentarze:

  1. GoalAnonim12:49:00

    Wpisując się w klimaty na kkslechcom chciałoby sie dodać:
    A dobrze tej starej kurwie...
    Sprawiedliwość znów po naszej stronie!
    P-KoL
    (ino typerka idzie chujowo, ale na szczęście nie tylko mi)

    OdpowiedzUsuń
  2. GOAL
    Święte słowa. Strzelamy na oślep, ale kto przewidzi że Wisła obije Jagę aż 1-4 ?
    Ze najlepsze drużyny zeszłego sezonu o ogonie tabeli ?
    Co do meczu... na razie tak trzymać... brzydko.. wybijactwo... ale pyk i do przodu.
    Zapomniec o wodotryskach !

    Pozdr W.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tez tak uważam , na razie chapnąć jak najwiecej pkt pózniej sie martwić stylem , napadziora w przerwie potrzeba inaczej słabiutko będzie ... Thomala jest gdzie indziej , kownas ze szkła , a Robaczek od lekarza nie może wyjsć szklany 2x wiekowy :) ???! Czy coś

    OdpowiedzUsuń