Szukaj na tym blogu

sobota, 17 października 2015

PIĄTEK ŚWIĄTEK - znowu gra Extra 12 kolejka

Lechia - Górnik Zabrze 1-1
widzów  10 907

Normalnie bym nie tracił czasu na ten mecz, ale były dwa tygodnie przerwy w  ligowej wyżerce to i głód spory.
Oglądam mimo,że "leci" w Eurosporcie, mimo że nie mogę włączyć transmisji z VIPBOX , po angielsku.
Dostaję w zamian Strejlaua ( ło mój Boże drogi !) i takie jego brednie:
---  dostanie impuls i albo go wykorzysta, albo zostanie zawodnikiem implusowym      ( ???? a co to kurna jest???)
---  to była ŚWIETNA PRÓBA rulety
---  tam jeszcze był jego kolega, który OSCYLOWAŁ na łuku pola karnego
---  przynajmniej, by zdobyć bramkę trzeba w tę bramkę trafić
( a to paradne!)
---  na zmianę będą się wymieniali pozycjami (namber łan!)

Acha, nasz "wielki gwiazdor" Mila Sebastian ( ten od bramki Niemcom...) nie zmieścił się nawet na ławce, dla niego za krótka  ;-)

A na koniec 1 połowy Magiera nie trafia w bramę z karnego.Pozostaje 1-1.

2 połowa a Strejlau dalej "w formie"
---  mają kłopoty zawodnicy z trafieniem w piłkę
---  fatalny błąd... podanie poprzeczne
---  to jest chłopak ŚWIETNIE WYSZKOLONY
(to mowa o.... Korzymie!)
---  poczekał spokojnie i WYMUSIŁ TO WYBICIE PIŁKI
---  przerwa na reprezentację pozwoliła na przećwiczenie tego co było "piętą      achillesową" tych zespołów
---  druga połowa gorsza jak pierwsza połowa, a szczególnie jej druga połowa      
  (to jest namber tfu..... he he he he.. ).

Peszko ( ten co go niektórzy chcieli w Lechu) wchodzi na boisko od 61' i nic nie pokazuje, kompletnie NIC  ( no faulował, jak zwykle).
Na ławce Górnika Zabrze Cyrak ( ten od pary do Rumaka) jako asystent trenera Ojrzyńskiego

Sląsk-Korona 0-1
widzów 5 750

Amówili -"nowoczesme stadiony, dużo kibicówna trybunach" a tu proszę -Gdańsk ( galactiscos Lechia) - 10 907  Wrocław (reklama i zadęcia) - 5 750

To tak jakby w restauracji z powodu zakupu nowych talerzy i sztućców spodziewać się , że nagle nie będzie można dopchać się do stolika gdy w menu - grochówka (odgrzewana) i golonka ( z mikrofali), że nie wspomnę o pizzy z lodówki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz