Szukaj na tym blogu

środa, 28 października 2015

CZYM SKORUPKA ZA MŁODU NASIĄKNIE

Wiele się pisze o sukcesach młodych lechitów na stronie "oficjalnej" Lecha.
Z dumą podkreśla się jak to się szkoli, ile to powołań do kadr PZPN-u prawie w "każdej kategorii wiekowej".
Padają nazwiska.
Tych nazwisk jest czasem aż 6, czasem tylko 2.
Powołanie do kadry jest najlepszą reklamą klubu więc  stąd te artykuły, co zrozumiałe.

Niby wszystko OK. Ale to tylko NIBY.

Wchodzę na stronę oficjalną KKS Lech Poznań i co widzę :

Widzę coś z czego powinienem być dumny jako kibol Kolejorza, sześciu "reprezentantów Polski" !!.
Ale zaraz... kim są ci młodzi ludzie na zdjęciach?
Czy może są to tzw "naturszczicy" zgarnięci z ulicy, przebrani w niebieskie koszulki dla potrzeb fotografii, czy są to ci, o których się pisze?
A jeśli to jest ta szóstka, to kto jest kim ?

Szacunek za to ,że zostali docenieni poza klubem ( powołanie do reprezentacji) wymaga by opisać to zdjęcie konkretnymi nazwiskami (podpowiadam sposób opisu ... "patrząc od góry, od lewej... patrząc od dołu, od lewej to...).
Czy to takie trudne?

Trudne, widać za trudne dla LUDZI BĘDĄCYCH PRZY KLUBIE, pracujących dla klubu!
To ja uzupełnię tę lukę ( za freee!!).:


Powołani zostali też do u-17 następni młodzi,ale kto jest kim (brak podpisu pod zdjęciami) ... nie wiadomo, więc znowu ja :-)


A spieszę donieść, że Puchacza i Chodynę nie powołano pierwszy raz, są oni etatowymi reprezentantami Polski.

Kompletna porażka to wstawiony artykuł ( uwaga uwaga 26 pazdziernika- dziś jest 28 pażdziernika) o graczach powołanych do U-18 ( brak oczywiście podpisu pod zdjęciem).
Ale nie o to chodzi, ktoś pomylił nazwisko w TYTULE artykułu.
Minęły dwa dni a REPRZENTANT w dalszym ciągu to nie Spychała (Mateusz)  a SPYCYHAŁA (???)- to ten ostrzyżony na jeża, drugi to Kacper Wojdak



Na koniec ostatnich/jesiennych powołań to te  do U-19 (czyli najstarsi juniorzyPZPN-u).
Tu mamy dwóch graczy i oczywista nie wiadomo który to Jóżwiak , a który to Gumny (walę więc im na klatę po nazwisku ... he he he).



Oczywiście ,w tych artykułach, nikt się nawet nie zająknął na jakich pozycjach boiskowych występują wymieniani gracze, bo  po co?
Człowiek się nie liczy, liczy się ILOŚĆ POWOŁANYCH.

To znana poniekąd stara niedobra komunistyczna filozofia gdzie "jednostka jest bzdurą" a liczą się "osiągnięcia  systemu" i "statystyka produkcji", a jakość... "jakoś to będzie".
No, bo jak to co już napisałem potraktować, rozumieć ?

Na koniec odwiedzin na oficjalnej wchodzę , na stronę rezerw  =======>>


......szukając informacji na temat np. Jóżwiaka i jestem po prostu zły.
Zły, bo czasem więcej informacji jest na portalach "90 minut" czy "transfermarkt" niż na stronie macierzystego klubu tych graczy.


Oto przykład :


Na CZERWONO zaznaczyłem informacje ,których OCZEKUJĘ od ludzi wstawiających dane na strony Lecha.
Informacji , czasem podstawowych , BRAK!

Świadczy to o braku kontroli nad tym co się w mediach klubowych dzieje, co "wychodzi w świat".
A przecież strona klubowa to w założeniu "okno wystawowe klubu", najważniejsze źródło informacji o klubie, piłkarzach ( to na początek).

Po mojemu to okno zastajemy zasrane przez muchy, nie myte od lat , a ludzie pracujący w "kolejorskich mediach" to po prostu opierdalacze, nie mający serca do swojej pracy, nie mówiąc już o zrozumieniu potrzeb PRAWDZIWYCH KIBOLI !
Kiboli interesujących się ŻYCIEM KLUBU !
Czyli nie tylko tym co się dzieje z 1 zespołem , ale jak wyglądają perspektywy ( tu stan posiadania talentów piłkarskich) klubu, jak PRZEBIEGA wychowanie "przyszłych gwiazd".

Teraz rozumiem dlaczego "sprzedaż" w Lechu leży.
Widocznie TAM nikt nie zdaje sobie sprawy że REKLAMA DŻWIGNIĄ HANDLU, a nie "statystyki magazynowe'.
A to przecież "unikalny, indywidualny, niepowtarzalny, super jakości produkt najważniejszy", a nie " przerób liczony na setki sztuk" .

Czuję w Lechu "postkomunistyczny smrodek" ( statystyka, plany pięcioletnie, bylejakość, olewanie istotnych szczegółów, nie dbanie o reklamę) co kończy się zresztą "bielikami".

A "gwiazdorzy".... na niebie....



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz