Szukaj na tym blogu

niedziela, 22 marca 2015

TYLKO SIĘ CIESZYĆ - LECH vs LEGIA 2-1

Nie ma co za dużo pisać, chwalić czy ganić graczy Kolejorza.

Radość, radość.
I nie tylko z wyniku, ale z tego, że pokazali ,że Legia ( (jak pisałem często) to NIE JEST SUPER ZESPÓŁ.
To nie są SUPER piłkarze.
 Dobrze zmotywowani, dobrze ustawiony KOLEKTYW ( słowo niemal z komuny) to na pewno, ale niewiele więcej.
Obiektywnie to ma kilku dobrych graczy (dzisiaj) to: Żyro, Duda, Vrdoljak, Kucharczyk i... to wszystko.
Reszta to uporczywość, stałe fragmenty ( do wyrzygania) i prosty pomysł na grę- na skrzydło i biegniemy.
Na pewno pozimem motywacji bije większość ligowych zespołów.A gdy tej motywacji nieco brakuje to zaczyna wyłazić słoma, pokazują się "cery", dostają wpierdol.

Motywacji właśnie brakuje Kolejorzowi, który potrafi " się spiąć" wtedy gdy na Bułgarskiej ,na stadionie tłumy, gdy zaś  wyjeżdża poziom koncentracji i motywacji wręcz topnieje w czach.
Wręcz mam wrażenie, że "panowie piłkarze" ( szczególnie ci z zagranicy) są wtedy na wyjeżdzie integracyjnym połączonym ze zwiedzaniem naszej pięknej Polski.

Dzisiejszy mecz pokazał, że TAK BYĆ NIE MUSI i ta drużyna z 9 reprezentantami ( w różnych reprezentacjach) ma JAKOŚĆ i może ugrać sporo.
Czego wyrażnym znakiem jest chociażby "metamorfoza" Hamalainena chłostanego za grę  na poziomie 2 ligi , w ostatnich 3 meczach.
 Dziś zagrał bardzo dobrze i to z trudnym rywalem  - ot ciekawostka.

No dobra miała być radość i radość JEST !

Pisać naprawdę więcej nie ma po co. Teraz będą zrzuty z ekranu ( jakość jaka jest taka jest).
A tych co chcą oglądać skróty kieruję na portal www. Esktraklasa.tv


Pierwsza połowa wyglądała jak na obrazku powyżej, czyli ścisk dupy na środku i tzw "szachy".

Im dalej w las tym lepiej...





Najważniejsze działo się w 2 połowie , a zatem brama Douglasa ( po wcześniejszej czerwonce Dla Malarza, po jego super podaniu do Hamalainena)


Potem brama na 2-0 (asysta Karolka)

Potem RADOŚĆ i wywiady i radość.





I to co cieszy to wtedy kiedy w Canal+ MUSZĄ przełknąć tą poznańską ość, połknąć poznańskie PYRY niemal się nimi nie dławiąc... to bezcenne.
I przyznać że "warszawski bajern" bardziej niż z Bayernem Monachium powinien kojarzyć się z BAJEREM.






                                   




7 komentarzy:

  1. Nie wiem za bardzo co napisac. Fajna sprawa ograć te parowy z Wawy, jestes mega szczęśliwy , jutro napisze wiecej swoich wypocin ;) tymczasem fiesta !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy23:05:00

      solokks az nie chce się marzyć coby było gdyby w ataku był bramkostrzelny napastnik!
      A CWKS ma już 7 porażek. I to ma być ta hegemonka rozgrywek z dwie równorzędnymi 11 tkami? Jaką potęgą jest reklama tylko że ktoś zapomniał ucząc wszystki naokoło że "pycha idzie przed upadkiem".
      Amen. Waldas

      Usuń
    2. Anonimowy08:01:00

      Anonym

      wstyd,legia zagrala piach, az mi wstyd normalnie...totalne nic i dno. zero pomyslu i umiejetnosci, tylko czekanie az przeciwnik sie polozy. grrr...

      Usuń
    3. Anonimowy10:47:00

      Bądźmy sprawiedliwi. Mecz położył ich trener Berg wystawiając pizdowatego Masłowskiego ( pamiętam jak eksperci tokowali- przyszedł do Legii to do reprezentacji go!) w ataku. Lech okrutnie nakręcony trybunami. Może mógł być ( teoretycznie) remis, ale Legła NIE MOGŁA WYGRAĆ na Byłgarskiej , po prostu.

      Waldas.

      Usuń
  2. Anonimowy10:33:00

    Anonym.

    jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy. Faktycznie mamy w tej chwili najsłabszego mistrza od chyba dekady. w ciągu ostatnich 10 lat mistrzem była wisła, lech, legia, zaglebie i slask. pomijajac zaglebie,ktore niewiadomo jak wygralo te lige, to obecna legia nie mialaby zbytnich szans z wisla czy lechem w formie kiedy zdobywały mistrza. baa, nawet legia z 2006 roku byla o niebo lepsza. ogolnie nie podoba mi sie ta sytuacja i martwi mnie to, ze poziom ligi sie obniza, jeszcze bardziej niz te kilka lat temu.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja uwazam ze mistrz jest taki na jakiego ta liga pozwala ... Nie potrafię zrozumiec zachowania niektórych sędziów , przy pomaganiu Legii w wygrywaniu niektórych meczów , oczywiście nie sędziowie Winni wszystkiemu ale napewno pokładają swoja cegiełkę ... Najlepszym przykładem jest niewydrukowana tabela na weszło , Legia jest dopiero 3 !!! niby tak wszyscy sie rozpisują ze sa za Legia ale tak naprawde ja uwazam ze gowno prawda , walą prawdę miedzy oczy , jadą równo po wszystkich , a kto robi z siebie durnia notorycznie ten moze liczyć na większa ilośc aktykulow o sobie , ot cała prawda . Czasami wkurwia mnie tez jak sie wszyscy kłada przed Legia , kurwa myślą ze nie ma o co walczyć wiec chuja grają , a Legia jest jaknajbardziej do orgrania co naocznie pokazuje fakt ze zeszli pokonani juz 7 krotnie , a to i tak mozna śmiało powiedziec ze najniższy wymiar kary , choćby fartowny remis ostatnio z Wisła i Lechem ... Zreszta w tej nędznej lidze kazdy moze ograć każdego i taka jest prawda :) POZdro

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panowie
      Narzekać na poziom ligi i ja ogladać to jak narzekać że na imprezie że TYLKO Finlandia na stole a my napilibyśmy się tequilli.
      Gospodarz ma takie bejmy, możliwosci to i tak się wyszarpnął że postawił Finlandię a nie " wódkę z czerwoną kartką" lub "weselną".
      Ponarzekać oczywiście można po cichu, ale... bawmy się.
      Patrzymy jak jedni leją drugich, emocjonujemy sie Lechem.
      Impreza jest jaka jest, lepsze to niż jej brak i "siedzenie w domu".
      I tak wiemy że to nie "przyjęcie u Brada Pitta" tylko "impreza w bloku, na 5 piętrze na 48 m2".... he he he he.
      Czyli tłumacząc na piłkarko- pomarzyć sobie o grze w LMistrzów to sobie możemy...

      Usuń