Szukaj na tym blogu

środa, 16 lipca 2014

LEGIA POWTARZA WYCZYN .....

Legia tworzy historię.
Miażdży rywali w ostatnich minutach ... 1-1, w Warszawie!

Wisła stworzyła Levadię, Lech Żargilis, teraz poznajemy kolejnego mocarza czyli mistrza Irlandii St Patrick's.
Powiedziałem, że nie będę oglądał ,ale oglądałem, z ciekawości nie jak radzi sobie zespół "tęczowych", ale jaką to "robotę" wykonuje z nimi trener Berg. Ten co był nominowany do tytułu najlepszego trenera sezonu ( zresztą niesprawiedliwie, bo grał tylko pół sezonu).

Ja nie zachwycam sie tym "tęczowym i truskawkowym" zespołem ,bo po prostu w nim brak "piłkarstwa". Sorry ale jak tam "rządzą" Jodłowiec,Brzyski, Kosecki, Vrdoljak i Saganowski to nie mam pytań.
W dzisiejszym meczu "rządził" też Kuciak , który dwa razy ratował swoją drużynę, a raz z linii bramkowej piłkę wybił Astiz!
I to gadanie komentatorów z Warszawki " przecież St Patrick to drużyna półamatorów".
No i co z tego skoro "półamatorzy" grają z kompletnymi "warszawskimi" amatorami, którzy (o dziwo) za to amatorskie granie ( jak w lidze zakładowej..pyk,pyk, wrzutka, pyk, pyk, strata) kasują niekiepski hajs ( to o CWeLach).

No cóż  po co więcej pisać..... teraz będą cytaty "z komentatorów" tak samo amatorskich jak ich faworyci tzw "mistrzowie Polski"

- akcja miała zalążek lekkiego zaskoczenia
- [o Radoviću grającym w Warszawie już 8 sezon!] bardzo dobrze mówi po polsku, widać stąd że dobrze się tu czuje (no tak zarabia ponoć 0,5 mln € za rok więc jak ma się czuć ?)
- miał strzelać Sagan , strzela Fagan (błyskotliwy komentarz po bramce dla Irlandczyków w 38')
- tutaj tylko Astiz uratował trenera [ wybijał piłkę z linii bramkowej CWeLki] St Patrick's od kolejnego szału radości
- [o CWeLce] mówimy o drużynie , która ma 100 milionów budżetu i ambicje do Ligi Mistrzów
- cały mecz czekamy na grę kombinacyjną

Taki komentarz jaki i mecz,..... debilny.
Jutro kolejni "wymiatacze" czyli : zespół z Vaduz (Lichtenstein) i z Estonii.
Normalnie STRACH SIĘ BAĆ   ;-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz