Szukaj na tym blogu

wtorek, 2 lipca 2019

BABY GRAJO

My tu sobie oglądamy u-21, i fajny finał Hiszpania-Niemcy, a tu w międzyczasie Babskie Mistrzostwa Świata czyli BMŚ we Francji.

Nie oglądam tych meczów bo nieco mi się ulewa już piłka w różnych czerwcowych odmianach ( reprez.PZPN, u-20,u-21, sparringi Kolejorza. A przecież gdzieś za morzami gra się w Afryce i w Ameryce Południowej - w nocy z poniedziałku na wtorek o 2:30 hitowe meczysko Brazylia-Argentyna w półfinale. Nie wiem czy podołam).

Skusiłem się jednak dziś na  wielce ciekawy mecz półfinałowy USA-Anglia.
Dla niezorientowanych. USA to aktualny Mistrz Świata babskiej piłki.

Nie powiem. 
Nieżle się to oglądało, bo obowiązującym wzorem męskiego grania były bramy (2-1), był "spalony" gol "na Varze" (nieuznany dla Angielek a przegrywały 1-2) . Był NIESTRZELONY rzut karny         w 84 minucie też dla Angielek dający im remis i dogrywkę, a potem czerwona kartka też dla Angielki.
Amerykanki wygrały i były chyba nieznacznie lepsze.
Choć ten karny.......

Reprezentacja USA zagra w kolejnym finale. 
Jutro kolejne rozstrzygnięcie półfinału w meczu Holandia-Szwecja.
Czyli jak zwał tak zwał to w czubie tych rozgrywek zespoły z krajów ,z niekiepskimi reprezentacjami męskimi.

Finał tych BMŚ  ;-) w niedzielę 7 lipca 2019 r.

ps:
Ciekawostka taka że Nike ( dostarczają koszulki babskiej reprez.USA) sprzedają obecnie najwięcej "cyckonoszy" w Ameryce Pólnocnej ze wszystki robiących w tym asortymencie odzieży firm. Koszulki NIKE , damskiej reprezentacji sprzedają się lepiej niż męskie (jakiekolwiek klubowe, reprezentacyjne) koszulki produkowane także przez NIKE.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz