Szukaj na tym blogu

wtorek, 20 maja 2014

SCHŁODZONE EMOCJE

Trochę "po zupie" i "odgrzewane kartofle" czyli lekko nieaktualny ten wpis "poponiedziałkowy", ale pogoda... i tak dalej.

Nawet "emocje piłkarskie" w tej chwili mocno się "zdewaluowały".
Dla mnie.. kibola Lecha .
Tu już nawet nie chodzi o "kształt tabeli" tylko mam takie uczucie jakby mi ktoś przechodząc, widząc jaki kryminał czytam powiedział " a niezła książka... i będziesz zaskoczony... ZABIŁA SŁUŻĄCA !".
Zatem  -- CWKS mistrzem,Lech gra w LE, spada Widzew i KGHM. Do tego = z Lecha odchodzą: Teo,Gery, pewnie i prawdopodobnie Kamyk 

Nic nie poradzę że takie uczucie mną owładnęło.

Zauroczony byłem, w poniedziałkowym meczu , Ruch-Wisła 2-2 POSTAWĄ SĘDZIEGO!.
Tak tak.
Zagwizdał DWA karne i zagwizdał " bo tak w sercu mu grało".
Nie zastanawiał się czy "kontakt cielesny"
1) poszerzał powierzchnię
2) był miły i sympatyczny dla obu stron
3) nie kombinował jakie dzieciństwo miał Włodyka czy Brożek i czy czasem nie byli bici przez macochę w dzieciństwie (he he he).
Ot po prostu... jeden i drugi się wywalili w polu karnym..... i sędzia podyktował 11-tki!
Brawo Panie Sędzio.
Poczułem się że w tym momencie ten Pan sprowadził piłkę z pozycji "leżanki w gabinecie psychiatry... seksuologa...  rozważań freudowskich"  na miejsce w którym powinna być!
Wywalili się- to karny!
Bardzo fajnie to koresponduje zresztą z tym co napisałem ostatnio o gwizdaniu "ręki" w meczch np CWKS cweLki..

Jestem (prawie jak Pan z Muszką -Korwin-Mikke) za rozwiązaniuami PROSTYMI w tej prostej, mało inteligenckiej grze..
Jestem ZA Odłożeniem tej całej bełkotliwej filozofii na bok i postawiena sprawy jasno!

JEST RĘKA (nastrzelona, odstawiona od ciała, zamierzona, ratunkowa i huj wie jaka jeszcze... za wyjątkiem tej która jest PRZYCIŚNIĘTA DO CIAŁA) to sędzia POWNIEN ją odgwizdać.
Nieważne gdzie nastąpiła.
Jeśli zaś była taka w polu karnym wynik tego gwizdu-pizdu taki że jest 11-tka!

Proste zasady - wywala się dotknięty,kopnięty,zachaczony, potraktowany "mientkim faulem" jest karny, jest ręka następny karny.

Koniec kropka !

Z tego też powodu mecz Ruch-Wisła bardzo mi się podobał!
Co do poziomu... Starzyński kurde przereklamowany ( ponoć ma ksywkę FIGO- litości Kochani!), Stilić wraca tam gdzie jego miejsce, w środkowe rewiry przeciętnych rozgrywających naszej ligi, reszta... niezły POLSKI poziom LIGOWY!

Poziom który nie gwarantuje ŻADNEJ POSKIEJ DRUŻYNIE DŁUGIEGO ŻYCIA W ROZGRYWKACH organizowanych przez UEFA  == LE i LE.

Wiem wiem... i Wy to wiecie więc powiedziałem i będę się starał nie wracać do tego tematu ( zbyt często).

Przypominam - w środę gra 1 LIGA  i jest między innymi bardzo ciekawy mecz Dolcan-PGE (17:30).
W grze o awans do Ekstraklasy liczą się praktycznie:  1-Bełchatów 2-Łęczna 3-Ol Grudziądz [ !!] 4-Dolcan.
Do końca  1 Ligi pozostały tylko 4 kolejki!


2 komentarze:

  1. Waldek ten Twój cytat powieszę sobie na ścianie !!!
    Tak w ogóle powinien wyglądać oficjalny wpis w regulaminie gry w piłkę odnośnie karnych.
    Genialny w swojej prostocie !
    "Jestem (prawie jak Pan z Muszką -Korwin-Mikke) za rozwiązaniuami PROSTYMI w tej prostej, mało inteligenckiej grze..
    Jestem ZA Odłożeniem tej całej bełkotliwej filozofii na bok i postawiena sprawy jasno!
    JEST RĘKA (nastrzelona, odstawiona od ciała, zamierzona, ratunkowa i huj wie jaka jeszcze... za wyjątkiem tej która jest PRZYCIŚNIĘTA DO CIAŁA) to sędzia POWNIEN ją odgwizdać.
    Nieważne gdzie nastąpiła.
    Jeśli zaś była taka w polu karnym wynik tego gwizdu-pizdu taki że jest 11-tka!
    Proste zasady - wywala się dotknięty,kopnięty,zachaczony, potraktowany "mientkim faulem" jest karny, jest ręka następny karny.
    Koniec kropka !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. piotrxxx

      Właśnie. I mnie już nie chodzi o te "niesprawiedliwe gwizdanie" na korzyść... kiedyś Wisły, teraz Zległej.
      Bo np pamiętam jak Lechowi "przyznano" karnego za wielce wątpliwą rękę Gancarczyka (grał już w GZabrze) i karnego za równie dyskusyjny faul na Kownackim w meczu z Podbeskidziem.
      Chodzi mi o UPROSZCZENIE sytuacji.
      Choćby po to bym jak kiedyś oglądając na boisku na Maratońskiej hokeja na trawie nie musiał się co chwila zastanawiać z jakiego paragrafu sędzia przerwał grę.
      A już Pana Sławka ( powiedzmy- tego starego stetryczałego huja!) Stępniewskiego robiącego z prostej sytuacji '"wykład na temat teorii strun" już nie sposób ścierpieć. Kompromituje się raz za razem tym samym zresztą poddając w wątpliwość bezstronność sędziów, gdy debilne decyzje np Borskiego czy Gila komentuje - SĘDZIA MIAŁ PRAWO DO TAKIEJ INTERPRETACJI TEGO ZDARZENIA.
      Po prostu rzygać się chce gdy przejrzy się ile np karnych "dostała" Pogoń. Ilu karnych nie odgwizdano PRZECIW Kurewce.
      I tu nie jest wytłumaczeniem że "Radović był faulowany i sędzia nie zagwizdał karnego więc i tej ręki Jodłowca nie powinien zagwizdać. Sprawiedliwości stało się zadość".
      Nieprawda -powinien być karny za faul na Radoviću i powinien być karny za rękę Jodłowca !
      Czy to jest ZBYT SKOMPLIKOWANE?
      No dobra... spuśćmy wodę
      Pozdrawiam Waldas

      Usuń