Szukaj na tym blogu

niedziela, 18 maja 2014

RĘKA PANA BOGA

 Tytuł z klasyka.... no kto to powiedział ?
Ani Pan Stępniewski, ani sędzia Gil, ani Borski, ani sędzia Frankowski.

Ci Panowie po prostu mają ciekawą opinię na temat drużyny CWKS Legła.
To w zasadzie (wg nich) drużyna niepełnosprawnych, wręcz inwalidów- NIE POSIADAJĄ RĄK!), a do tego mądrych-cwaniaczków.
Czyli posumowując = inwalidzi cwanie załatwiających sobie spore pieniądze wykorzystując swoją ułomność.
A przecież POWINNI  wystepować na Igrzyskach Niepełnosprawnych. I tam zapewne wystąpiliby W FINALE LIGI MISTRZÓW.
Choć i tu mam wątpliwości ,bo może zostaliby "wykoszeni" po drodze przez drużynę "astmatyków" z Norwegii.

Drugi wniosek?
Ta drużyna będzie grała w el LM z drużynami złożonymi ZE ZDROWYCH PEŁNOSPRAWNYCH graczy.
Rozsądek podpowiada - W TYCH ELIMINACJACH WIĘC NIE MAJĄ ŻADNYCH SZANS!
Drużyna Inwalidów nie wygra z drużyną złożoną ze zdrowych, młodych, wytrenowanych, wysportowanych piłkarzy.

Skąd te dramatyczne wnioski?

Ostatnie mecze Ległej -z Lechią, w 1 połowie meczu, jest 0-0 i oczywista ręka Dossy Juniora ( jaka ręka? przecież to bezręki inwalida!)
                                 - w 2 połowie meczu z Górnikiem Z. (jest w tym momencie wynik 2-3) ręka Jodłowca , ale jaka tam ręka? Przecież to następny inwalida!

Przy okazji dziwi mnie niepomiernie, że sędziują w Ekstraklasie sędziowie NIEWIDOMI!
Poruszający się do tego sprawnie i bez problemu po boisku !
Cud medycyny na skalę światową !

Cóż więc dobrego powiedzieć o lidze gdzie mistrzem zostają niepełnosprawni , do tego sytuacje boiskowe rozsądzają ślepi jak krety sędziowie?.
Gdy do tego w Telewizorni "rozjemca" Pan Sędzia Stępniewski mówi że to kopnięcie OD TYŁU W POLU KARNYM to nie jest kopnięcie, tylko "miękki faul". Czyli jednak faul, ale  ponieważ dotyczy to gracza Lecha - to niby faul ale tak w sumie to gracz kopiący kopnął nie zamierzając kopać!
I w sumie Pawłowski POWINIEN USTAĆ to kopnięcie !.
Ciekawe.
 Bo wg tego samego Pana w meczu Legia-Lech to nie podyktowanie rzutu wolnego (a gdyby podyktowano taki wolny to nie uznano by bramki Radovićovi) wzięło się z tego że FAULOWANY Kamiński POWINIEN SIĘ PRZEWRÓCIĆ, a NIE PRZEWRÓCIŁ SIĘ!
Więc jak to jest... faulują mnie to mam kurwa stać czy się przewracać!.......aaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!

No kochani ..... skończyłem bardzo ciężkie studia, nie zapisałem się do partii mimo namawiania... brzydzę się polityką... ale tak naprawdę to wszystko to Pikuś przy tym "wciskaniu dziecka w brzuch" jakie uskutecznia "warszawka".

Oczywiście lansowana jest mądrość.... pozostali są sami sobie winni, bo nie wygrywają mimo usiłowań przeszkadzających im w tym sędziów.

Ale jak dojdziemy do takich wniosków to  się cieszę, że zaczynając grać w piłkę nożną, na podwórku, na Wildzie, potem na boisku w podstawówce NIE GRALIŚMY sędziowani przez tzw. sędziów piłkarskich.
Bo wtedy ( jak polityki, pismaków, - "tych nieomylnych wiedzących co jest dla mnie najlepsze") znienawidziłbym sędziów pilkarskich i "w kolebce" obrzydłaby mi do bólu tak kochana piłka nożna!

Tak miałem czas by zrozumieć że KAŻDY SĘDZIA ( moralności, polityki,sądu, sportowy) to malutki człowieczek który mi może skoczyć...
Szkoda tylko, że korzysta na tej "wielokontrowersyjności" tak nielubiana drużyna a nie klub, któremu kibicuję.

O meczach 34 kolejki... nie chce mi się pisać, bo i tak "pozamiatane"... praktycznie liga się skończyła.....
A kto tam będzie na miejscu 3? Jakie to ma znaczenie.

PS: A o tej ręce ... to cytat z Diego Armanda Maradony. Sytuacja - Mistrzostwa Świata mecz Argentyna-Anglia, Maradona strzela gola ręką... sędziuje sędzia.... NIEWIDOMY!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz