Szukaj na tym blogu

piątek, 14 lutego 2014

PIĄTEK -ZAKŁADOWY BAR W CEGLORZU

Tutuł taki bo "uczta piłkarska" kojarzy mi się z homarami i kawiorem, szampanem i tortem od Sahera ( słynny tort wiedeński).
Dzisiaj był to obiad na "komunistycznej" stołówce zakładowej, gdzie "zupa wiedeńska" to była rozgotowana kasza manna z dodatkiem -JEDNEJ na kocioł- marchewki, o solidnej porcji soli i smalcu.

Zatem Szanowni Państwo - zapraszam na "ucztę na stołówce zakładowej" !

 Panowstwo i Panistwo zaczynamy zabawę.
Myślę tu o zabawie z piłkarzy (np już dzisiaj Pan Brzyski narzekał na płytę)
 Pamietam jak Pan Pączek (Iwański grając też w CWKSie ) narzekał że piłki za ciężkie.
Dodatkowym elementem zabawy są komentarze, gdy w czasie kompletnej "plaży" słyszymy : ależ piękna próba próby strzału i gdyby tak piłka trafiła w okienko to byłaby piękna bramka.
Jeśli więc podejdziemy do tej naszej "polskiej mocy futbolowej" z przymrużeniem oka może być spory "FUN".

Ja tak podchodzę do meczów , w każdym razie tych pierwszych "kotów za płoty".

Podbeskidzie-Widzew  1-0
Widzów = 3 000
Tu spory "ciężar gatunkowy" ,bo obie drużyny bardzo niziutko w tabeli. Ot w stylu- odwróć tabelę Podbeskidzie na czele.
Widzew (o dziwo) teoretycznie WZMOCNIONY.
Przyszli : Kikut ( tu bezlitosny upadek piłkarski sympatycznego Kikiego widoczny gołym okiem), Cetnarski ( odszedł z ławki Śląska, a miał być to player jakich mało i.. jak pisałem.. miał nawet prowadzić grę Lecha. Pewnego czasu został "podkupiony" w trakcie przepychanek Lechowi przez Śląsk i... też się piłkarsko zeszmacił okupując trybuny i ławkę), Wasiluk ( ten też jakoś nie zaistniał mimo że kilogramy i centymetry ma!).
Mecz.
Patrz pozycja w tabeli. Już drżałem, że wytną mi numer i TYLKO będzie remis, ale do akcji włączył się Pan sędzia Główny aktor - sędzia Stefański, wymyślił sobie faul Wasiluka i dał Podbeskidziu karny, który zakończył praktycznie ( 81') mecz.
Śmiałem się kiedy komentatorzy mówili :ciekawe kto będzie plusem meczu. Jak dla mnie Plusem Meczu był sędzia, który de facto zdobył dla Podbeskidzia bramkę!
Ach jeszcze to. W Podbeskidziu szukającym desperacko napastnika zagrał Nwaogu ( ten też o włos i o mały figiel grałby w Lechu, ale unióśł się honorem... wtedy był najlepszym strzelcem Floty... i powiedział, że taki as nie musi być poddawany testom i zaproszenie z Poznania olał). Był dzisiaj najsłabszy w Podbeskidziu i tak grał za długo na to co pokazywał, zszedł na początku 2 połowy. Czyżby Ślusarski to było zbawienie dla Podbeskidzia?
W WIdzewie tak samo nędznie jak Nwaogu zagrał Visniakovs. Tak pięknie zaczął, tak pięknie szedł na jesieni, a tutaj kiszka. Straty, bez dryblingu, zero okazji bramkowych mimo  że miał całkiem niezłe 2 okazje.
Czyli obie drużyny BEZ NAPASTNIKÓW zatem niby POWINNO być remisowo, ale "wlączył się sędzia".

Jeszcze na dodatek w 72' minucie gracz Widzewa dostał ( sprawiedliwie) CZERWONĄ kartkę. To już SIÓDMA CZERWONA dla Widzewa w tym sezonie. Idą na rekord, niespotykany od lat.

Komentatorzy:
-  podanie które CHCIAŁ WYKONAĆ  Cetnarski MOGŁO  spawić dużo kłopotu Podbeskidziu
- strzał jest strzałem
( mądrość - strzał niecelny)
- najtrudniej utrzymywać się z piłką na połowie przeciwnika, gdzie tego przeciwnika jest najwięcej... a to paradne !
- jest Kaczmarek, ale odskoczyła mu piłka ( no tak piłkarze "nie czują piłki".. ha ha ha).

Legia-Korona 1-0
Widzów = tu ciekawostka
Według PolskieRadio = 17 500, wg Interia=17 477 , a według Polsatsport = 20 500.
Wiadomo, Warszawa, cuda tu na porządku dziennym !

Jakos nie potrafię uwierzyć ( nawet jakbym był kibicem ....fuj... Tęczowych) że to Wielka Drużyna.
Sorry. To ligowa drużyna i tyle, więc typowałem remis bo: 1 mecz po przerwie, bo walka to znak Korony więc teraz mają jakby "nowe otwarcie" i ten ich Guillerme z Brazylii na Koronę wydawał mi się "za cienki".
Następną ciekawostką z rodzaju "Akademia Ległej najlepsza w Polsce " był fakt że na boisko wybiegła 11 warszafki z ( aż) TRZEMA Polakami w składzie ( Łukasik-Akademia, BeLeszyński-Lech, Brzyski-Ruch). Konsekwentnie ( dla tych co wierzą w NET) "co innego słyszysz co innego widzisz".

Nie bedę się rozwodził "nad widowiskiem", coby nie odszczekiwać złośliwej krytyki PO meczu Lecha.
 Tradycyjnie najlepszym graczem w CWKS był Kuciapka ( czyli pizdeczka).
Tradycyjnie Brzyski dośrodkowywał, dośrodkowywał, dośrodkowywał i dośrodkowywał.
Tradycyjnie Korona została ukarana CZERWONĄ kartką (Jovanović za dwie żółte i ma w czerwonych niezły rezultat wyrównując osiągi Widzewa = 7 czerwonek w sezonie).
Dodatkowo CZERWONĄ ( od razu za faul) dostał "gruziński wagon z węglem" czyli Dwaliszwili ( i przyznaję się... chciałem go w Lechu. Oj byłbym teraz strasznie wkurzony na siebie).
Brzyski (ponoć najlepszy asystent ligi) niedługo będzie wykopywał piłkę spod swojej bramki by "nabijać" statystykę dośrodkowań. Na 18 miał ich 15 ! Plus 6 wybijanych rzutów rożnych.
Pytam się: czy to jest JESZCZE PIŁKA NOŻNA?
Ze złośliwą przyjemnością patrzyłem na stratę za stratą BeLeszyńskiego, gościa okrzyczanego "Szóstym Piszczkiem". A może jednak "SIEDEMNASTYM"?

Komentatorzy:
W sumie gadali z sensem (Wieszczycki ) i celnie podsumowali pierwsze ... he he he ....70 minut - teoria chaosu przed momentem




3 komentarze:

  1. GooLL Anonim12:44:00

    Jak mówię... TAK SIE SĘDZIUJE NA LEGII. I tak się sędziowało
    w poprzednim sezonie. Efekty były widoczne w Pucharach.
    (zobaczym jak się sędziuje na meczach jej największych rywali)

    Smieszne było to polackie jęczenie i dzielenie włosa przez mendy komentatorskie
    przy każdym faulu, kartce na Podbeskidziu.
    A było lepsze (choc nie technicznie) i wcześniej sie karny NALEŻAŁ!
    (może powinienem przyznać się, że stawiałem na "goroli", więc... ;-)
    Dla mnie, nie ma co tracic czasu na dyskusje.

    Co do Legii to nie dałbym Dwaliemu kartki, a dalej to juz
    skandaliczne ratowanie dupy Legii!
    Karny z absolutnej dupy, a komentatorzy (Wieszczu jedyny sie nie złajdaczył)
    bredzili ze Astizowi przeszkodzono.... podczas gdy nim to moze i przypadkowe
    zderzenie zdarzylo, Malkowski juz mial pilke w rękach, zdala od zdarzenia.

    LEGIA MISTRZEM już jest i basta!

    PS a żyjemy w Białorusi czy Koreji Piulnocnej.
    (chociaz nie, oni wszystko maja swoje, i sie sami rzadzą!)

    P-KoL

    PS dalsze oceny sędziów uzależniam NADAL od swoich typów ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. GOAL
      Symptomatyczne że ta tzw piłka nożna to DWIE bramki w 81 i 83 minucie i OBIE z karnych. Jak więc ganić poziom meczu Podbeskidzie/Widzew skoro takich piłkarskich akcji w "meczu kolejki" (tak słyszałem od komentatorów) o meczu Legia/ Korona było prawie ZERO. To dobrze rokuje przed następnymi kolejkami jeśli Lech zagra tak jak oczekujemy i jak oczekuje Rumak. Ja jeszcze raz mowię : Berg to "naturszczik" nie lepszy od Hajto. Mam nadzieję że pycha zeżre Legię od środka.
      Bo jak ktos mądry powiedział - pych to pierwszy krok od zguby. Bawi mnie też to że najważniejszym facetem w klubie "medialny" Leśnodupski. Ot taki pamperek bawiący pismaków. Człowiek powoli pokazujący że "pławi się we własnym blasku". Też dobrze.
      To nastawia negatywnie do nich WSZYSTKICH dookoła i będą musieli żyć z syndromem "oblężonego obozu" i oczekiwać że rywale bezlitośnie będą im "rachowali kości". Dobrze, dobrze,dobrze.
      Pozdr Waldas

      Usuń
    2. PS: Bezstronnie- też nie dałbym czerwonej Dwaliszwilemu choć KIEDYŚ podobną ( i to zaocznie bo po meczu na wniosek kamerzystów.... ha ha ha) dostał Możdżeń za tzw "zamiar".
      Ale zgadzam się,- za takie "faule" czerwona? No ale jak dyktuje się karne " by wyrównać rachunek" to niech ten facio ma tą czerwonkę.

      Usuń