Szukaj na tym blogu

piątek, 30 listopada 2018

LECH - ważna sprawa, czekające problemy transferowe.

Po zdjęciach na oficjalnej widać , że Dyr.Sport Pan Rząsa dostał polecenie żeby nade wszystko pilnować "transferów i kontraktów" młodych.






I prawidłowo bo "starszych" nijak w Lechu promować i tak naprawdę na dzisiaj nie widzę gracza którego Lech mógłby sprzedać choćby jak ostatnio Kadara czy Tetteha.
No może Gytkjaer jest ( wg dzisiejszego stanu) graczem którego wartość w Lechu "urosła" w krótkim czasie (z Rosenborga do 1860 Monachium odchodził za 1,3 mln €. Obecnie wyceniany na 1,75 mln € no i reprezentant Danii!). Szkopuł w tym , że jemu się kończy kontrakt w 2019 (czerwiec) i Lech nie myśli nawet by go "wypchnąć" w zimie godząc się z tym,by dograł kontrakt do końca.
A pewne prawie na 100%, że Krystian  w Poznaniu nie będzie chciał zostać. Więc już w lutym będzie mógł szukać zespołu , by w lecie odejść ZA DARMO.

Jevtić?
Noo bez jaj.No chyba, że "przeżyje renesans formy" węsząc transfer z Lecha w lecie (ma kontrakt do czerwca 2020!). "Startował" w Poznaniu jako gracz wyceniany na 0.400 mln €, obecnie ponoć na 2,5 mln €. Tu ważne słowo "PONOĆ".
I to byłoby wszystko jeśli chodzi o "wartość starej gwardii". Reszta to ewentualne wpływy w okolicach 100 TSD €.

Czyli, jeśli w lecie "nie sprzeda się" Gumny to księgowy nie może liczyć żadnych przychodów z tytułu transferów z klubu!
I kasa "po" Bednarku/Kownackim/Kędziorze/Tettehu rozpłynie się na "bieżące wydatki".

Tym sposobem niesamowicie ważne staje się mocniejsze "promowanie" wychowanków!
I to głównie graczy z pomocy i ataku, bo to za nich można skasować najlepsze bejmy.
Kogo umieściłbym na liście tych "obiecujących"?
Gumny,Józwiak, Sobol, Marchwiński, Szymczak, Skóraś (??)... Coś krótka ta lista jeśli popatrzy się że tak naprawdę JEDYNIE  Jóżwiak i Gumny to ci "do wystawienia na wystawie klubowej" obecnie .
Reszta..... daleko, daleko w polu.

Niezbędne więc jest "nie wydawanie kasy" ( gdy nie będzie dobrego transferu z klubu!) na graczy "przeciętnie schabowych" i UZUPEŁNIANIE  kadry  nie przez transfery z zewnątrz ,a z rezerw czy wręcz z juniorów starszych.
Dlatego ważne zatroszczenie się o losy Skórasia (właśnie), Puchacza, czy Norkowskiego.

I właśnie wczoraj Norkowski podpisał kontrakt z Lechem na 3 lata.
To dobra wiadomość, bo to naturalny następca Gajosa czy nawet Trałki.
Wiadomość potwierdzająca ponowne "zwrócenie się twarzą" do Akademii tak by było to  rzeczywiste WPROWADZANIE swoich graczy, a nie tylko gładkie deklaracje (patrz  działania Djurdjevića)
Inaczej ( Gytkjaer, Jevtić, Gajos- wynoszący się z Poznania, beznadziejny Radut, starzejący się Trałka, niepewny jakoś Makuszewski, posypana obrona- nie wiem jakie ma plany Kostewycz z kontraktem do czerwca 2020) już w lecie 2019 Lecha czekają ciężkie decyzje kadrowe.
A zaniedbano wychowanków więc.... będzie problem.
Zapomniałem napisać że OBAJ bramkarze ( ci prawdziwi, nie Szymański!) mają kontrakty do czerwca 2019.
Więc powstaje następne pytanie.... co z młodymi bramkarzami - Mleczko, Mrozek, Benedykciński, Drażdżewski- 16 lat ( był na 1 treningu u Nawałki!)
Jeden już (Lis) z Lecha odszedł i daje sobie dobrze radę w Wiśle Kraków.

I tak, miało być optymistycznie o kontrakcie dla mojego "protegowanego" Łukasza Norkowskiego , a zrobił się pesymistyczny tekst o sytuacji kadrowej Lecha.



1 komentarz:

  1. Księgowość na miarę oczekiwań i Twoich potrzeb? W eRachuba http://www.erachuba.pl gwarantujemy, że sprostamy każdemu wyzwaniu rachunkowemu.

    OdpowiedzUsuń