Szukaj na tym blogu

niedziela, 22 lipca 2018

ROSYJSKA RULETKA LECHA (3 obrońców) , ale Lech wygrywa z Płockiem 1-2

Zastanawiam się jak to jest.
Lech gra mecz el LE z Gandzarsarem ( jest gorąco) i gdzieś tam wyczuwamy słynne "oszczędzamy siły na mecz... z Płockiem". 
No dobrze mecz odwalony "na chodzonego"  zadanie wykonane -  siły oszczędzone.
Jest lato (gorąco) mamy za chwilę mecz w Plocku. Ciekawe czy w Płocku obserwując mecz nie pomyślimy " oszczędzają siły na mecz z Saligorskiem". Tym sposobem jakoś na jesieni oszczędzając siły na każdy następny mecz ( też przecież ważny ) dojedzie się do zimy z dużym zapasem sił na.... ( no właśnie na co? Na Sylwestra?).
Wynik zaś w LE i lidze będzie nędzny ,bo nie każdy rywal akurat też "będzie oszczędzał siły".
Ponoć mówi się o piłkarzu "tak dobry jak jego ostatni mecz".

A co do oszczędzania sił to przecież można wystawiać za "kluczowych graczy" dublerów ( jak taki GZabrze w meczu  z Koroną niekoniecznie mający 30-osobową "wyrównaną" kadrę).
Na przykład trener zabrzan Brosz wystawił "zmienników" za podstawowych graczy w polu (siedzieli na ławie - Angulo, Jimenz, Wolniewicz,Matuszek).
Dodam że w czasie meczu "z nowych" zszedł/został zmieniony jedynie Smuga !
I tak dzisiaj grali  w wyjściowej 11 ce (średnia wieku.... ,najstarszy gracz Koj -25 lat) następujący gracze , o których mało było słychać w poprzednim sezonie :

Gryszkiewicz 18 lat
Michalski 18
Wiśniewski 19
Smuga  21
Liszka  18

I pomyśleć ,że to Lech ma MPolski juniorów Starszych (wg definicji to gracze w wieku 16-19 lat).
W meczu nie było widać ,że ci młodsi są jakoś "słabsi" od "siłowo grających i doświadczonych" graczy Korony.
A że padł remis, że nie wygrali przed 16 000 kibiców?
No jakoś trzeba sezon zacząc, a niedługo mają mecz w el LE. Myślę że "inwestycja MECZOWA  w młodych" na bank im się zwróci !



Płock- Lech 1-2

Zacząć i zakończyć można jednym zdaniem -- "zwycięzców się nie sądzi".
Wygrana w Płocku prawie była zrozumiała. Płock ma obecnie naprawdę przeciętną drużynę. Stilić zjeżdża w dół w strefę piłkarskiego cienia. Z dobrych graczy został Merebaszwili. Reszta to środek ligi. No i do tego trener ,typowy "prawdziwek" czyli Pan Dżwigała.



Lech potwierdził że gra 3 obrońcami to "rosyjska ruletka".
No i to trzeci mecz ,który potwierdza że Jevtić byłby silnym punktem drużyny oldbojów Lecha. Ten bieg "pana z brzuszkiem", stateczny. Straty przy dryblingu trwającym dłuuugie sekundy. Takich dwóch "playmakerów" jak Radut i Jevtić mocno wzmocniłoby drużynę Huraganu Objazda.
Zapraszamy nad morze, plaża, piasek ,woda, laseczki, gofry ,"rzyć" nie umierać.



Żal mi Gytkjaera ,który współgrając z takimi "partnerami" musiałby przemyśleć czy nie powinien zdecydować się wygrywać meczów SAM. Może "portugalski dodatek"  w tym jemu pomoże?
Litości dla Burića ,który grał dobrze i raz MUSIAŁ wyjść z bramki. No biedny Jasiu. On tak ma.

Obrona - hmmm... cieniutka jak dupa węża.





Dobra - kto grał dobrze i bez ściemy:
Trałka ( tradycyjnie!) ,Burić (no tak), Kosta, Tiba ( nie tylko bramka, ale facet ma w sobie coś dobrego. Sylwetka, upór) , jednak Gytkjaer który fajnie zagrywał piłki nie tracąc głowy , Makuszewski.



Reszta.... dawać i próbować MŁODYCH i do tego dawać tego Nowego.
Co do młodych przeraziła mnie  informacja przedmeczowa , że - Guma ( wiadomo po operacji), Tomczyk, Jóżwiak to kontuzje, a Klupś po kontuzji się właśnie kuruje.
A liczę bardzo, bardzo na tych graczy ,bo to fajni piłkarze i "swojacy".
Dziwię się też że Djuka ( jednak) nie dał pograć Sobolowi , który jest mimo 18 lat nad wyraz dojrzale grającym graczem ( widziałem go w 6 meczach finałow CLJS) i akurat w tym meczu zastępując Gytkjaera nie "dałby ciała".
Samo siedzenie na ławie nic nie daje.

Obśmiałem się tak koło 39 minuty meczu ,bo policzyłem ile podań "wymienili" między piłkarzami rywali lechici. Wyszło mi.... 27 podań !
No może raz "po drodze" rywal "dotknął piłki" przeszkadzając, ale na liczbę nie powinno to wpłynąć  Niepokoi mnie że Lech grając  taką 'wyrachowaną piłkę" skazuje kiboli na wyniki 1-0, albo 2-1 ( jak rywal wyrówna na 1-1), albo awanse "lepszym stosunkiem bramek".



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz