Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 12 listopada 2012

"CIENKI JAK DUPA WĘŻA" czytaj GKS Bełchatów

GKS-Pogoń 0-1
Widać że Pogoń to drużyna zgrana, a PGE robi wrażenie zbieraniny.Kilka nowych nazwisk, jakiś Serb. Nazwisko "wielkie"- Simić (gracz o takim samym imieniu i nazwisku -Marko Simić, obrońca, gra w LM z BATE Borysow), wzrost "słuszny" i tyle tego.
Mnie najbardziej bawią oklaski którymi "raczą się" zawodnicy PGE. Przerzut "na wolne pole" , piłka wysoko w aut albo na "potrójne zapalenie płuc" , nie ma nawet cienia szansy dobiec do piłki , a gracz PGE bije brawo koledze "za zamiar". Komentatorzy mówią, że dobre OSTATNIE 4 MINUTY (!!??) gry w 1 połowie, dla PGE, to "światełko w tunelu".
Przypomina mi to powiedzenie " dla optymisty światełko w tunelu to obietnica wyjścia, dla pesymisty to światła nadjeżdżającej lokomotywy".
No i znowu komentatorzy o tej walce "o życie". A przecież walczą o swoje miejsca pracy, ewentualne transfery do lepszego klubu. W 1 lidze będzie : "krew, pot i łzy" i koniec z "małojecką sławą".

Patrzę na Bożoka, piłkarza "wywoływanego" przed sezonem do Lecha, przez kiboli ( ludzie puknijcie się w czoło i dziękujcie że nikt z klubu Waszych wypocin  nie czyta. Piszę to bo oglądałem go wcześniej, grającego w Arce).
Patrzę jak "się męczy" Wacławczyk ( tak chwalony przez kolegę Goala i komentatorów). Szukam Braci Mak, tych co mieli (co najmniej) być podstawowymi graczami reprezentacji ,w przyszłości.. he he he.
Najlepszy Tomasz Wróbel.

55 minuta Simić zdjęty z boiska , wchodzi Nowak. Nadzieje rosną.
Nadzieja to matka głupich. W 83 "popis kalectwa" polskich ligowców. Kontra, 16 metrów do bramki PGE, 3 "portowców" na 1 i... strzał w aut "czwartego Kagawy".
Komentatorzy:
--  Simić ma wzrost, ma siłę (czytaj, idealny gracz na polską ligę!)
--  GDYBY ta piłka trafiła w bramkę, Stachowiak nie miałby żadnych szans. No tak gdyby strzelał Ronaldo to pewnie trafiłaby.. już mnie męczy to wieczne "gdybanie".

PS:
Co mnie zaskoczyło?
Całkiem niezły doping w czasie meczu, dla bełchatowian. Widzów co "kot napłakał" ale "hałasik" był.
Następni rywale ( w jesieni ligowej) GKS PGE to kolejno: KGHM,Lechia,Jaga,Piast czyli drużyny które ładnie "zatrybiły". Na wiosnę dwa pierwsze liogowe mecze bełchatowian to :Wisła, Legia (w Warszawie).
Może się okazać, że już wtedy będziemy mieli 1 ligowca, Madej znowu będzie szukał "pracodawcy"
.Może Mongolia?
Przypomniałem sobie, że poniedziałkowe mecze transmituje ( o zgrozo) Eurosport!

W nawale meczów nie może zniknąć z "celownika"
 gra Lecha w Młodej Ekstraklasie.
Ostatni mecz Lech wygrał 2-0 z Widzewem. Mocną drużyną, z bardzo dobrą obroną.
Następną swoją bramkę (8 z kolei) w tych rozgrywkach strzelił Wolski Patryk.Ten fakt jest istotny, bo wcześniej strzelanie bramek w MESA szło raczej opornie ( najlepszym strzelcem był nawet Drygas-pomocnik-8 bramek).
Tu , nawet nie na półmetku gier, mamy napastnika ( wreszcie!) który "ustrzelił" ich aż 8!
Coraz częściej razem z nim, z przodu "pogrywa" Dawid Kownacki (ur.14 marca 1997). Na dziś ma już "ugrane" 393 minuty w MESA i 2 bramki ( z Ruchem). Najdłużej był na boisku 76 min, najkrócej 7 min ( z PGE). Grywa często po 45-65 minut w meczu. Przypominam, ma 15 lat.
W tabelki MESA Lech jest 2 (za Legią). Bilans bramek 27 -12 ( druga po Widzewie "najszczelniejsza obrona" i 3/4 najsilniejszy atak, po Legii, Śląsku i razem z KGHM).
W lidze "dorosłej" = 1.Legia 2 Polonia (choć powinien być Lech bo w końcowych rozliczeniach liczy się bilans bezpośrednich meczów, nie bilans bramkowych=przy równej ilości punktów) 3 Lech.
W MESA tabela wygląda tak = 1.Legia 2 Lech 13 Górnik 16 Polonia


                                                

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz