Szukaj na tym blogu

niedziela, 17 listopada 2019

ZESŁANI DO REZERW

Rezerwy występujące niemal w ekstraklasowym składzie zremisowały z Olimpią Elbląg 1-1.

I śmiałem się  z tego. Bo przecież czytam od niedawna, że "rutki" wymuszają by grali młodzieżowcy.
I to jest powód ( oprócz oczywiście amatora trenera) , że Lech tak słabo sobie radzi. A przecież z takimi graczami jak Amaral czy Jevtić powinien być MPolski z dużą przewagą nad pozostałymi.
Wręcz zbiera się "sąd nad Żurawiem", że pomija np Amarala i doprowadził do mizerii Jevtića.

Ludziska na forum chyba mają złe dni, może nawet "miesięcznicę"?
Ja wręcz napisałem na tzw forum, że Amaral powinien po prostu się pakować. I nie, nie dlatego że tragicznie i beznadziejnie słaby, ale widać gołym okiem że on do Lecha nijak nie pasuje. To widoczny gołym okiem "element obcy", obce ciało.

Lech II Poznań: Miłosz Mleczko - Tymoteusz Klupś, Thomas Rogne, Tomasz Dejewski, Volodymyr Kostevych (80. Karol Smajdor) - Maciej Makuszewski, Karlo Muhar, Pedro Tiba (57. Juliusz Letniowski), Joao Amaral (71. Tomasz Kaczmarek) - Darko Jevtić (80. Bartosz Bartkowiak) - Filip Szymczak

Tak jak widzicie skład był "wzmocniony" nie Cywką, nie Letniowskim (od początku meczu) , a "mocarzami" mającymi "pretensje do wielkości".
Graczami którzy w swoim pojęciu są wręcz celowo pomijani przez Żurawia bo grają "młodzi ochotnicy". Tak w sumie ( w ich mniemaniu) o wiele od nich GORSI !
Według najmędrszych forumowiczów ci młodzi przecież ciency i wystawiani ,bo tak sobie zażyczył Rutkowski (czyli Zarząd).

Wiecie co? 
Na miejscu tych "pomijanych" ( Jevtića, Makuszewskiego,Amarala,) ja po prostu wyplułbym płuca z Olimpią ,by udowodnić że WSZYSCY mylą się! I pokazać rywalom gdzie raki zimują - tak z 4-0!
Bo taki Amaral ( jak np niedawno Puchacz ze Szwajcarami) powinien mijać rywali jak tyczki i mieć ze 3 aststy, a może i ze 2 bramki.
To samo "przyciężkawy Darko". Tych dwóch graczy wręcz POWINNO (nie patrząc na rywali, a może i partnerów) zabierać piłkę spod swojej bramki i po rajdzie przez całe boisko strzelać bramki.
I co mamy?
Amaral zmieniony w 71 minucie, Jevtić ( strzelający W KIERUNKU BRAMKI) póżniej bo w 80 minucie.

Po raz kolejny okazało się , że gracze Ekstraklasy to nie wzmocnienie a OSŁABIENIE rezerw.
Okazało się że wstawienie "boga ekstraklasowych boisk" to taka nieudana kroplówka. Taka co nie wzmacnia, a wręcz osłabia DRUŻYNĘ!
Bo piłka nożna to gra drużynowa gdzie gra ZESPÓŁ piłkarzy. A nie dorażnie stworzony zlepek ludzi którym po prostu nie chce się!
I tyle.

Jak tak patrzę na nazwiska piłkarzy z tego meczu to robi mi się smutno. Smutno, że tak wielu kibiców jest po prostu ŚLEPYCH i nie widzi że tak naprawdę najlepszym co jest w Lechu to młodzi plus może Duńczyk i Słowak.
Reszta to "podwórkowi królowie", mierni ,zblazowani kopacze.

Coś czytałem, że to wina trenera, bo jakby odeszli do innego zespołu to dopiero tam by rządzili.
I szukam tych "rządzących". Gajos ( ława), Janicki ( he he he trzyma dzielnie czerwoną latarnię) .
Jedynie Trałka nieżle wybrał ( ciekawe zresztą co dalej z jego, obecnie, Wartą).
O obcokrajowcach nie piszę bo żaden z nich jakoś nie podbija Europy (Putnocki w Śląsku ???), Burić nie wiadomo gdzie, reszta gdzieś w polu..

Powiedzmy sobie jasno. Oprócz młodych ( z zasady dopiero stabilizujących grę i zaczynających karierę) trudno szukać w tej lechickiej kadrze NAPRAWDĘ wybitnych piłkarzy. 
Nawet Tiba (lubię go) to przeciętny piłkarz.
Przeciętni piłkarze, lenie, sfrustrowani, z pretensjami to właśnie jest tzw "kadra starszych graczy".
A pretensje, że Żuraw foruje młodych ,bo ma taki nakaz to wygodna wymówka swojej beznadziejności.
Mieli pokazać w rezerwach, że jest inaczej.... nie pokazali!
Proste.... a przecież Żuraw im we Wronkach nie przeszkadzał!

Polecam zresztą posłuchać pomeczowego wywiadu Ulatowskiego mówiącego z goryczą o "postawie Gwiazd ligi".

Żeby nie kończyć w tak minorowym nastroju daję na koniec zrzut z Interii. Z informacją, że w kadrze .... wszyscy dmuchają i chuchają NA PACHWINĘ Lewandowskiego !   :-)
Moja wyobrażnia nie jest w stanie tego objąć!


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz