Szukaj na tym blogu

piątek, 2 lutego 2018

nieprofesjonalny BRAK SZACUNKU dla zdrowego rozsądku

Jestem szczególnie uczulony na to kiedy "ktoś" wciska mi ciemnotę mówiąc " kłamstwo wielokrotnie powtarzane staje się prawdą" .
Nie ma przy tym odwagi by  podać kto jest autorem tego epokowego stwierdzenia, wręcz dzisiaj obowiązkowego dla "nędznych pismaków" ( ja też jestem nędznym pismakiem żeby nie było... tak, tak, ale nie biorę za to wciskanie kitu pieniędzy)..
A to przecież cytat z nazistowskiego (żeby było poprawnie politycznie) zbrodniarza - Josepha Goebbelsa!

Godnym szacunku jest dla mnie kamieniarz, rolnik, biznesmen coś tam produkujący, porządny naukowiec, wynalazca, listonosz, kierowca, stolarz ... itd,
Pismak ( nie dziennikarz bo on już dawno przestał być dziennikarzem, który z definicji powinien jedynie przedstawiać WYDARZENIA a nie ich "radioaktywne mutacje"), a także polityk (podobny typ lenia, pasożyta i nieroba) to dwie profesje budzące moje obrzydzenie.
Takie samo obrzydzenie jak widok pijackich rzygowin przed restauracją.
Pismak ( podkreślam tę moją definicję- jakiś zmutowany, upośledzony klon dawnego dziennikarza) i polityk to ludzie nadający się jedynie do tego co robią czyli do ogłupiania naiwnych kmiotków.

Wystarczy jednak minimum WIEDZY , by stwierdzić to......: "LUDZIEE ONI WCISKAJĄ NAM DZIECKO W BRZUCH".

No dobra, coby nie było, że i ja "tworzę wirtualny świat dla głupich" to teraz dowody:



1. Czytam w "Piłce Nożnej" - niby  to FACHOWY periodyk ZAJMUJĄCY SIĘ WYŁĄCZNIE piłką nożną  :



I  okazuje się że w Lechu jest Marcin Wasilewski!
A przecież ten Marcin Wasilewski mający TO nazwisko i imię jest ( tak się składa)  jest obecnie (był niedawno w Leicester)  zawodnikiem Wisły Kraków czyli GTS-, "milicyjnych".

W Lechu jest Marcin WaSIElewski . No i następna zagwozdka. NASZ Marcin to w kadrze Bjelicy NIE pomocnik, ale prawy obrońca, ale widać nasza wiedza jest niedoskonała, ONI WIEDZĄ LEPIEJ.



2. W Przeglądzie Sportowym czytam zaś TO ( cytowana wypowiedź jakiegoś mydłka z "warszawskiej szmaty" przy okazji chwalenia Akademii Lecha - transfery z tego klubu).



I z zaskoczeniem dowiaduję się , że "sukcesy Lecha to pikuś" no bo przecież Legia to klub położony w.... WIELKIM (ha ha ha) mieście, klub o znakomitej marce ( niedawno grajkowie dostali oklep od fanów), w super lokalizacji geograficznej ( w końcu przecież w Europie !)  i BEZ KONKURENCJI marketingowej !
A mnie naiwnie zdawało się że jak idę "do sklepu" to kupuję po prostu ( mając sporo bejmów) NAJLEPSZY towar nie patrząc ,że sklep położony nad morzem, w Lublinie ani na to że "przecież jestem w  STOLYCY".
Wiem za to że np firma Timberland robi fajne męskie buty "outdoor" i takąż odzież dla facetów , a firma BOSE ma dobry sprzęt audio. I wiem że nie kupię  towarów tych marek w Biedronce położonej w Warszawie Dzielnica Praga Południe., bo niby Praga Południe to dzielnica Wielkiego Miasta położonego " w znakomitej lokalizacji geograficznej".
Marka to marka, jak i marka sklepu w którym kupuję ( stąd warto czasem pojechać do sklepu w Białymstoku, w którym jako jedynym w Polsce można kupić mój ulubiony norweski ser Brunost!).

No i kwestia "obsługi"  w sklepie , gdy wiem że sprzedawca nie chce mi "wcisnąć" wadliwego towaru, przeterminowanego lub z wadą ukrytą (Wolski wciśnięty Fiorentinie, Żyro- Crystal Palace,). Solidność w handlu TO WIELKA SPRAWA.
O czym zapominają "poniektórzy", ci z "idealnej lokalizacji geograficznej", wierzący " w sprawczą moc słowa" przemieniającego kawałek drewna ( np taki Borysiuk) w wielkiego piłkarza pożądanego w Azji i Europie...

Oraz ten detal   , że ważna dla tzw "marki firmy" jest solidność informacji ( mylonych najczęściej z partacką reklamą) przekazywanych " kontrahentom" i nie traktowanie "klienta -gazetowego/politycznego" jak człowieka po rozległej lobotomii.
Bo nawet jeśli "wszyscy łykają jak młode rekiny co leci" to wśród "radosnych debili" są i "przytomni w rozumie".
A ci, co ciekawe, mają najwięcej bejmów w "kiejdzie" STAĆ ICH by na zakupy pojechać DO JESZCZE WIĘKSZEGO miasta , w lepszej lokalizacji geograficznej (np Paryż, Rzym lub Nowy York).

AMEN.


1 komentarz:

  1. Goal Anonim14:32:00

    Mówiąc o naszych zespołach i trenerach, nie sposób uciec od
    drażliwego tematu… POLSKICH OBOZÓW… w Turcji! ;)

    OdpowiedzUsuń