Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 18 grudnia 2017

ALE SIĘ POROBIŁO Zabrze PRZEGRYWA 0-4 !

Niesamowite.
Poniedziałek, na  zabrzańskich trybunach sporo ,bo 17 873 ludzi, typerzy ( z jednym wyjątkiem-PabLo = remis) stawiają "bankowo" na GZabrze!
Tym bardziej, że niedawno przecież Cracovia zafasowała u siebie 4 bramki od Wisły Kraków w derbach Krakowa.
Cracovia po prostu powinna "nadstawić drugi policzek" i "honorowo przegrać.
A tu taki psikus.



Jeszcze i to, że przed meczem info ,że klubu mogą sobie szukać "podstawowi gracze" pasów - Wójcicki, Sandomierski (!!!), Malarczyk, a może i Covillo.
Probierz robi "rzeż niewiniątek", a tu Cracovia jakby na złość wszystkim wygrywa .
I to nie 0-1 a 0-4 !
Fakt... samobój, straszne błędy obrony gospodarzy, ale zawsze bramki padają po jakiś tam błędach, trzeba po prostu te błędy wykorzystać. Do tego Drewniak ( którego odejścia z Lecha naprawdę żałowałem, bo mógł spokojnie po stażu w Łęcznej i Craxie być co najmniej zmiennikiem Gajosa, no i do tego rodowity poznaniak z Jeżyc) jako DYRYGENT-PLAYMAKER Krakusów.

I ten tak chwalony Górnik ciężko znokautowany.
No szczena po prostu opada na glebę!

Jakże inaczej , patrząc na wyniki tej kolejki trzeba spojrzeć na grudniowe 2 miejsce Lecha w tabeli, a do tego tylko 3 porażki na koncie i spory, najlepszy ligowy dodatni bilans bramkowy +14  ( o dziwo wynikający nie tylko z małej ilości bramek straconych ,ale też ze sporej ilości bramek strzelonych = 30)
Ktoś powie " to tylko beznadziejna polska liga" , ale przecież Lech gra tu i teraz. Jak więc oceniać liderującą Legię ( 7 porażek, +7 w bramkach).
Głowa boli.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz