Szukaj na tym blogu

sobota, 18 sierpnia 2012

4-0 JAK MIŁO

Sobota drugi dzień ligi.
Problem taki że piękna pogoda, nad morzem.
Jak tu o 13.30 oglądać Jagiellonię z Podbeskidziem czy Widzew ze Śląskiem.
Pierwszy mecz odpuściłem, ale wynuk mnie nie zaskoczył. Byłem ciekwy czy będzie grał Bandrowski. Nie zagrał.
Co się działo w Białymstoku zobaczę na powtórkach.

Widzew-Śląsk.
Na Śląsk nie stwiałem, bo brak Mili to spore osłabienie. Nie mogą grać swoich "ulubionych stałych fragmentów gry.
"Załapałem się" na koniec meczu, tak od 80 minuty kiedy było już 2-1 dla łodzian.
Na boisku już hasali "młodziankowie" Rybicki i Stępiński (napastnik-17 lat!Grał na ME U-17 w tym roku, jak Linetty i Cierpka).
10 minut to zamało by coś pisać. Widać było że Widzew "nie odpuszcza" nie bawi się "w wybijactwo" a Śląsk bezradny.

Lech-Ruch  widzów 15 638
Przyznam , bylem człowiekiem małej wiary i pokarało mnie. Oby tak było jak najczęściej.
Przed meczem czytałem pomstowania, że Lech to zespół "na 1-0". Sam też narzekałem, liczyłem że strzelą w sezonie 25 bramek. No i teraz "wyrobili" znaczną część "normy".
Liczby mówią wszystko. Cztery bramy, straconych zero.Celnych strzałów 8/5 strzałów 19 !
Tylko kwiczeć z radości, że nie spełniły się "czarne scenariusze". Podkreślam, popieram Rumaka i dalej będę popierał, ale nie sądziłem że tak "odpalą".
Szkoda że nie zagrał Kikut (ponoć kontuzja??? znowu???)

Chyba po raz 2 obejrzę sobie 1 połowę.

Ocenki?
5- Lovrencics - zdecydowanie najlepszy gracz Lecha. 2 asysty i bramka, Boże daj zdrowie i aby tak dalej.
4-Murawski, Ceesay,Arboleda Henriquez - pewnie, dobrze "do przodu". Widać że Ceesay to realne WZMOCNIENIE i na razie LEPSZY od Wojtkowiaka.
3-Trałka (głupie straty!)Wołąkiewicz (czasami debilnie rozkojarzony) Ślusarski (bramka, ale za mało do   zaproponowania) Burić ( niby bronił, niby zero w sieci, ale dwa razy dał ciała "po całości")
2- Ubiparip- hm, wiadomo. Niestrzelona 100-tka, straty i tak dalej, broni go przed 1-ką bramka.
1- Tonew- powiedzcie kiedy ten koleś będzie grał mecz po meczu dobrze? Najgorszy na boisku w zespole Kolejorza.

O zmiennikach (Bereś, Drewniak) pisać nie ma co bo grali krótko.
Pytanie -  co się dzieje z Kamińskim?

Ogólnie-- 5 graczy z dobrymi ocenami to dobry wynik.
Drużyna nareszczie zabiegała rywala. Sporo wyprzedzeń, dobry start do piłki, kilka  fajnych strzałów z daleka. Spore zaangażowanie w grę. Mecz na 5, bo przecież nieczęsto częstuje się (chocby ostatnio) rywala 4 bramkami (szkoda że nie wcześniej z AIK... he he he)..
A Ruch? Niech się w Chorzowie martwią, u mnie fiesta....

                      

               

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz