Środa pucharowa.
Puchary „narodowe”.
Wiele razy pisałem: mecz to bramki. Bez nich to całe
zamieszanie to „pierdolenie o Szopenie”.
Zaryzykowałem i obejrzałem OBYDWA mecze Pucharu Polski.
Było trudno, bo w jednym występował Śląsk. Nie lubię ich,
nie kibicuję, życzę im źle!
Pikanterii meczowi nadawało to też ,że grał lider 1 ligi ( ograł
w sparingu Lecha) z kandydatem na Mistrza Polski.
Emocjonujący mecz i to nie z powodu jakiegoś tam „super de
luxe poziomu” ale „scenariusza meczu”.
No bo popatrzmy:
PIERWSZA minuta i faul bramkarza „kiepskich”, czerwona
kartka dla niego, karny i Flota prowadzi 0-1.
Potem 1-1 , czyli remis. Śląsk gra w 10 na 11 tu.
Bramka dla „wyspiarzy” na 1-2 ( zagranie ręką było „w akcji”)
i potem 2-2.
Czerwona kartka dla
„świnoujścianina” [Olszar] i gramy 10-10.
Sędzia przedłuż zawody
O 3 MINUTY, a Śląsk strzela bramkę na 3-2 w… 94’14’’ meczu.
Zaznaczam -- nie było żadnych ekstra przerw. Jeśli powiem ze
sędziował Pan Sędzia Małek to… wszystko Wiemy. Śląsk MIAŁ WYGRAĆ !
Były też akcenty „lechickie” czyli : Kasprzik na bramce
Floty, w obronie Jasiński, Szałek- byli gracze Lecha.
Było PIĘĆ BRAMEK BYŁA ZABAWA.
Następny mecz to KGHM-Ruch.
Stawiałbym na KGHM, gdyby nie to, że to drużyny ligowe.
Ci co pisali że Ruch taki słaby powinni „odszczekać”. Z silnym
(jak na nasze warunki) Zagłębiem zremisowali 2-2. Do tego to oni prowadzili
0-1, potem było kolejno 1-1, 2-1 i 2-2.
Widać z tego, że „niebiescy” nie pękli.
No i znowu było to co „tygrysy lubią najbardziej” czyli
bramki,bramki,bramki -- CZTERY BRAMKI w
rozliczeniu.
Na co więc tu narzekać.
Trzy mecze pucharowe
= 14 bramek !!!!!!
Trochę to „po polsku parciane” ale kto będzie narzekał, była
„sól ziemi- bramki”.
Teraz MUSI się
nagimnastykować Wisła albo Jagiellonia by „średnia” nie opadła drastycznie.
Nie wierzę w „duchy” ale może… Daniel Sikorski „walnie” 3
bramy?
Może Jaga „pojedzie” z „milicyjnymi” tak 0-4?
Na wieczór… trochę z obowiązku (faworyt jest jeden ] mecz Bayern-BVB
Pierwsza połowa lekko nudnawa, choć to Bayern miał okazje (
2/3) na bramkę, którą zresztą i tak strzelił. Lewy „nakryty czapką” przez
obrońców z Monachium.
Druga połowa
Patrz pierwsza połowa. BVB bezbarwny, przytłumiony i
bezsilny. Jak powiedział Pasieka (komentator) „BVB dostał najniższy wymiar kary”.
PS1: Dobrą informacją
jest to, że Jurga, Gajda i Jakóbowski poszli na wypożyczenie do Warty.
Nareszcie jest to o
czym poznańscy kibole mówili od dawna. Młodzi piłkarze idą do poznańskiego
klubu pograć, do 1 ligi. Nie są wypożyczani w jakieś „czarne dziury”, z których już nie wydostaną
się NIGDY ! W przeszłości przykładów takich „wypożyczeń bez powrotu” było aż za
dużo.
Drugą dobrą wiadomością jest skład kadry MESA Lecha na obóz
i mecze sparingowe, a w nim :bramkarz Frąckowiak ( bardzo dobrze że „wydostano” go z
zesłania, widać „odcierpiał’ już tą swoją „ucieczkę do Włoch”) a także obecność
w tej kadrze Dawida Kownackiego.
Co do tego ostatniego to ciekawy jestem jak potoczą się
dalsze jego losy. Czy będzie tyle „afer” jak koło Linetty?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz