Nie chodzi mi już o remis.
Był sprawiedliwy, ale bramka stracona przez Lecha to popis nieudolności ponoć najsolidniejszej ( i w zimie wzmacnianej) obrony i ( niestety) popis solowy Pana Obrońcy Kamińskiego.
1.
Tu widać jak koroniarz odgrywa piłkę do Capo ( 11) po tym jak dwóch lechitów ( Douglas Linetty na spółkę) nie potrafi podającego ( Jovanović nr 8) wypchnąć, zablokować, nie dopuścić do podania.
Na razie jeszcze nie jest żle, bo w okolicy 3 koroniarzy jest 5 lechitów.
Zauważcie że do Capo biegną i Trałka i Kownacki.
Trałkę "kryje" Kamiński zupełnie pozostawiając " na luzie" Carlosa.
Kędziora i Arajuuri "kryją swoich prawidłowo".
2.
Tu Trałka desperacko biegnie, by zablokować Capo.
Przypatruje się temu Kamiński nie wiedzący co robić..... wybiera ubezpieczanie Trałki i wybiera żle bo Capo odgrywa z pierwszej piłki do NIEPILNOWANEGO Carlosa.
Kamiński dalej nie reaguje przypatrując się co się wyprawia koło niego.
A widać że nawet Arajuuri jeszcze COŚ USIŁUJE ZROBIĆ!
Liczy że zdąży ,a ma o wiele dalej do Carlosa niż Kamiński.
Ja jako obrońca wybrałbym jeszcze na miejscu Kamińskiego desperacki wślizg , bo Carlos dopiero przyjmuje sobie piłkę.
Odleglość wcale nie jest tak duża by wślizgiem nie zablokować gracza ( czy strzał, nie wiem).
Kamiński zaś tylko się odwraca i " nagrywa akcję na twardy".
Broniłem Kamińskiego , ale do nędzy, środkowy ( jaki by nie był) nie jest rozliczany z ilości podań do przodu, ale z pewności interwencji we własnym polu karnym.
Dlatego OBROŃCA to OBROŃCA.
Jestem zły bo być może akurat ten mecz, teraz, w tej sytuacji ligowej jest kluczowym meczem ( lepiej grać np rewanż z Ległą u siebie) i coś dzisiaj wyślizgnęło się z rąk.
A przecież w tym momencie Lech prowadził!
Kamiński zrujnował cały mój kredyt jaki udzielałem od wielu sezonów za grę.
On nie jest obrońcą którego nie można przejść ( jak np Glik). To taki " miękkim robiony środkowy".
Niestety.
Najgorsze, że i tak często lepszy od swoich kolegów.
Ten mecz, tę bramkę jednak ewidentnie zawalił !
A tu skrót tej akcji ===> http://ekstraklasa.tv/bramki/lech-korona-1-1-i-kto-tu-walczy-o-mistrzostwo-kielczanie-osmieszyli-obrone-lecha/5w1v00
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz