Szukaj na tym blogu

czwartek, 26 stycznia 2017

UJPEST DOZSA NIEWIDZIANY

Transmisje z meczów sparringowych Lecha, z Cypru to ciekawy temat na pisanie o potędze "poznańskiej"  techniki oraz o transmisjach meczów Lecha , "dostępnych w necie".

Nie będzie tajemnicą, gdy przyznam się ,że  korzystam z transmisji on-line z meczów piłkarskich w necie.

U mnie to jest tak jak z muzyką. Nie liczy się czy muzyka jest jakości SCAD czy super ekstra de luxe , ale liczy się sama  muzyka jako taka.
I jak inaczej nie można daję radę słuchać np konertu Haydna jako pliku MP-3.

Stąd i najważniejsza dla mnie piłka jako piłka, a nie "jakość 3 K"transmisji,, bo na razie taka jakość tylko w telewizji 3K ( a takiej w Polsce na razie nie ma).
Nie mam przesadnie wielkich wymagań co do jakości obrazu, no niewielkie , ale ta transmisja była  "zbiorem obrazków zamrożonych w czasie" i podawanych mi po jednym obrazku raz na 2-3 minuty.
Tak po prostu "nie da się oglądać" meczów transmitowanych (oficjalnie!) przez LechTV w necie ..
Nie pomogła nawet rozpaczliwa proba obniżenia ( w "opcjach") jakości z 1080 kbps ( lub z opcji auto) na kompletne "dno transmisji" czyli na 507 kbps.
Jak "cięło" tak tnie dalej.
Co ciekawe, próbowałem podobny materiał video ze strony Lecha oglądać o 2 w nocy, licząc że przepustowość łącza ( w końcu "porządni ludzie" o tej porze śpią.... he he he) się zwiększy i "powtórka pódzie jak burza".
No może jest trochę lepiej, ale "cięcie kadrów" jest nadal.
A przecież niedawno,w necie ,oglądałem o godzinie 20 tej mecz z Pucharu Narodów Afryki i takich problemów nie było.

Wniosek prosty.
Lech "siedzi" na dziadowskim serwerze, na którym "miejsce" udostępniane pewnie "po zajomości i za free".
Dlatego  nie da się oglądać materiałów "serwowanych przez czołowego dostawcę internetu w Wielkopolsce" ( w końcu to on obsługuje LechTV) czyli sponsora Lecha, firmy INEA.
A takie "coś" jak  niemiłosierne cięcie transmisji potrafi każdego kibola doprowadzić do białej gorączki i prosta droga by zacząć "wylewać pomyje" na głowy ludzi z klubu ( być może nic niewinnych takiemu dziadostwu).

Stąd niedaleko do wniosku - dziadowska telewizja klubowa w dziadowskim klubie.

Wiem, wczoraj chwaliłem Lecha, ale przecież ZAWSZE powinno się wytykać słabości, irytujące kiboli Kolejorza z nadzieją, że ktoś przeczyta, że ktoś TO  zmieni na lepsze i materiały video DA SIĘ oglądać.
A przecież dla wygłodzonych kiboli Lecha taka transmisja LIVE ze sparringu to jak łyk ożywczego powietrza w tym zapierdzianym smogiem kraju !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz